17-02-2011, 00:00
Osiedle ALPHA - RED Real Estate Development |
Rząd, który przyjął zmiany w przepisach ograniczające dostęp do programu dopłat do kredytów hipotecznych też nie przysłużył się osobom zamierzającym usamodzielnić się. Kiedy sejm przyjmie nowelizację obniży się limit ceny 1 metra kwadratowego mieszkania, na które będzie można dostać pożyczkę z rządową dopłatą. Szacuje się, że cena mkw. lokalu kwalifikującego się do programu obniży się o ponad 20 proc. Analitycy obliczają, że największy spadek limitu będzie udziałem Warszawy. Obecnie w stolicy można dostać dopłatę do kredytu kupując mieszkanie do 9080, 40 zł za mkw. Po wejściu w życie zmian za kilka miesięcy limit spadnie do 7134,60 zł./mkw.
Z dopłat będą mogły skorzystać tylko osoby, które nie skończyły 35 lat. Żeby dostać dopłatę będą mogły kupić mieszkanie tylko z rynku pierwotnego. Pożyczki w programie RnS nie zaciągną osoby samotne, jak wcześniej planowano, a z końcem 2012 roku program przestanie istnieć.
Rada podnosi oprocentowanie
Osób zadłużonych lub planujących zaciągnąć kredyt na mieszkanie nie napawa też optymizmem niedawne podwyższenie stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. Ich wzrost wpłynie na wyższy WIBOR oraz oprocentowanie kredytów w złotych. Fachowcy oceniają, że ta podwyżka to dopiero początek zwyżek, które w tym roku będą kontynuowane. Przewidują, że kolejne podwyżki mogą nastąpić jeszcze dwa lub trzy razy. Wyższy WIBOR podniesie raty kredytów, a klientom banków poprzeczkę w drodze do ich otrzymania.
Żeby „dać radę”
Banki starają się radzić sobie z nowymi przepisami, wydłużając okres spłaty, nawet do 50 lat. Wtedy wysokość miesięcznej raty jest mniejsza. Żonglowanie czasem spłaty jest możliwe jednak tylko w przypadku kredytów w złotówkach. Przy obliczaniu zdolności kredytowej dla pożyczek walutowych banki będą musiały przyjmować w każdym przypadku okres 25 lat.
Aby umożliwić zaciągnięcie kredytu z dopłatą w czasie obowiązywania jeszcze przez kilka miesięcy bardziej sprzyjających kupującym przepisów, także deweloperzy „idą na rękę” swoim klientom. Teresa Witkowska z RED Real Estate Development przyznaje, że na potrzeby wymogów programu RnS są w stanie zmniejszyć powierzchnię konkretnego lokalu. Pozwala na to jeszcze stan zaawansowania prac budowlanych drugiego etapu realizacji osiedla Alpha w warszawskim Ursusie. Niedawno o kilka metrów została zmniejszana powierzchnia mieszkania, tak żeby odpowiadała limitowi przyjętemu dla pożyczki z dopłatą. Było to możliwe dzięki przesunięciu ściany oddzielającej lokal od korytarza. Deweloper na życzenie klienta zmienia też aranżacje mieszkań, żeby zwiększyć ilość pokoi.
Choć zainteresowanie pożyczkami hipotecznymi jest duże, restrykcyjne zasady oceny klientów przez banki znacznie ograniczają akcję kredytową. Jak wynika z danych ZBP w 2010 roku udzielono nieco ponad 230 tys. kredytów hipotecznych. To lepszy wynik niż 2009 roku, kiedy podpisano ponad 189 tys. umów. Choć to niedużo w porównaniu z 2007 rokiem, kiedy kredyty wzięło 311 tys. osób.
Podobne artykuły
Komentarze