12-10-2011, 00:00
Lazurowa |
Biorąc pod uwagę aktualną podaż na rynku wydaje się, że deweloperzy wkrótce będą zmuszeni zacząć bardziej aktywnie rywalizować o klientów. Ilość nabywców nie rośnie bowiem aż tak szybko jak oferta. Konkurencja między firmami deweloperskimi jeszcze bardziej się zaostrzy. W konsekwencji przełoży się to na walkę na poziomie cen ofertowych nowych mieszkań. Należy pamiętać, że na rynku warszawskim jest też spora liczba gotowych mieszkań. W połowie roku według danych Reas, inwestorzy oferowali ok. 4 tys. ukończonych lokali. Analitycy Emmerson szacowali nawet, że oddanych mieszkań było pod koniec czerwca br. więcej - 4,5 tys.
Ceny nieco w dół
Właśnie w inwestycjach, których budowa dobiegła już końca kupujący mogą liczyć na największe promocje. Najtańszą dzielnicą jest Białołęka, gdzie średnia cena mieszkania w połowie roku nie przekraczała 6,2 tys. zł/mkw. Jednak takie ceny można znaleźć też w nielicznych wypadkach w mniej odległych od centrum dzielnicach miasta. Szczególnie duże przeceny zdarzają się na osiedlach, w których deweloperom zostały w sprzedaży ostatnie lokale. W cenie od 5800 zł/mkw. można kupić mieszkanie na przykład na Osiedlu Lazurowa przy ulicy Batalionów Chłopskich w Bemowie. Stawka w tym przypadku jest tym bardziej atrakcyjna, że w przyszłości w pobliżu tej inwestycji przebiegać będzie druga linia metra.
Średnia cena metra kwadratowego stołecznego mieszkania w połowie bieżącego roku wyniosła ok. 8150 zł/mkw. (według danych Reas) i była nieco niższa niż rok wcześniej (8250 zł/mkw.). Według danych Amron przeciętna stawka transakcyjna osiągnęła w tym samym czasie 7826 zł/mkw. Sprzedaż w Warszawie pozostaje na stabilnym poziomie ok. tysiąca mieszkań miesięcznie. W drugim kwartale bieżącego roku według danych Reas nabywców znalazło 2,8 tys. nowych lokali. To mniej niż w pierwszych trzech miesiącach 2011 roku, kiedy sprzedało się około 3,3 tys. mieszkań.
Podobne artykuły
Komentarze