nieruchomosci

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.



Artykuł Dodaj artykuł

W Poznaniu za mieszkania płaci się gotówką

Jak wynika z marcowego raportu Szybko.pl, Metrohouse i Expandera mieszkańców Poznania stać aby za nowe mieszkania płacić gotówką. Nadal najbardziej popularne są mieszkania o stosunkowo małym metrażu, za które płaci się tu średnio 4823 zł za metr kwadratowy, czyli o 523 zł więcej niż w listopadzie ubiegłego roku.

Jak wynika z marcowego raportu Szybko.pl, Metrohouse i Expandera mieszkańców Poznania stać aby za nowe mieszkania płacić gotówką. Nadal najbardziej popularne są mieszkania o stosunkowo małym metrażu, za które płaci się tu średnio 4823 zł za metr kwadratowy, czyli o 523 zł więcej niż w listopadzie ubiegłego roku.

Poznań pozostaje także jednym z najdroższych lokalizacji w kraju. Średnia cena ofertowa jednego metra kwadratowego działki budowlanej wynosi tu bowiem 390zł.

Gotówką za mały metraż

Luty zdecydowanie należał do mieszkańców Poznania w pełni finansujących zakup nieruchomości gotówką. – Przez ostatni miesiąc około połowy zapytań pochodziło od „gotówkowców”, którzy wcześniej wstrzymywali się zakupem – twierdzi Rafał Drożowski, dyrektor oddziału Metrohouse w Poznaniu.

– Jeszcze pół roku temu tacy klienci stanowili jedynie niewielki odsetek. Nadal największym zainteresowaniem cieszą się mieszkania o stosunkowo małym metrażu, zlokalizowane w zielonych, północnych dzielnicach miasta, jak Winogrady czy Piątkowo. Dominuje tam budownictwo z wielkiej płyty, które jest tańsze niż w blokach z cegły. – Z naszych analiz wynika, że w porównaniu do końcówki ubiegłego roku wzrosła średnia cena transakcyjna za m kw. - twierdzi  Rafał Drożowski, Metrohouse. – Wynika to z faktu, że w zeszłym roku nabywcy wykorzystywali ostatnie chwile programu RnS kupując mieszkania w cenach pozwalających na uzyskanie rządowych dopłat do kredytów. Obecnie jest to 4823 zł – dla porównania w listopadzie cena ta nie przekraczała 4300 zł.

Grunty chętnie sprzedawane

Według serwisu Szybko.pl, Poznań zajmuje drugie miejsce w rankingu najdroższych lokalizacji gruntowych. Średnia cena ofertowa metra kwadratowego działki budowlanej wynosi bowiem 390 złotych, podczas gdy w Gdańsku czy Łodzi, cena ta wynosi kolejno 260 i 190 zł. Najtańsze działki w Poznaniu wystawione są za 70 złotych za metr a najdroższe kosztują około 1200 złotych.

– Obserwujemy rosnące zainteresowanie sprzedażą gruntów – twierdzi Marta Kosińska, ekspert serwisu Szybko.pl.  – Obecnie w naszym serwisie wystawionych jest 640 ofert działek budowlanych, z czego 20% to oferty z ostatniego miesiąca. Coraz chętniej sprzedawane są także działki ze Szczepankowa i Nowego Miasta.

Kredyt w złotówkach zapleczem do zakupu nieruchomości

Choć przeciętna marża się nie zmieniła, to w lutym po raz kolejny spadło oprocentowanie kredytów hipotecznych. Obecnie w Polsce przeciętna jego wartość wynosi już tylko 5,3%, a niedługo zapewne spadnie poniżej 5%.

– Niższe oprocentowanie oznacza oczywiście spadek rat – twierdzi Jarosław Sadowski, Główny Analityk firmy Expander Advisors. – Od września rata nowoudzelonego kredytu o wartości 300 000 zł na 30 lat spadła o 227 zł, czyli o 12%. Dzięki temu wzrosła dostępna kwota kredytu. W ostatnich 6 miesiącach zwiększyła się ona aż o ok. 42 tys. zł. To dobre wieści dla nabywców nieruchomości, gdyż spadające raty i większa zdolność kredytowa podnosi ich możliwości inwestycyjne.