02-06-2014, 00:00
Okres przedwakacyjny dla wielu rodziców oznacza wzmożone zainteresowanie nieruchomościami. Przyszli studenci powoli wybierają nie tylko kierunki studiów, ale i miasto, w którym chcą spędzić najbliższe lata. Wielu rodziców jeszcze przed wakacjami chce dokonać zakupu mieszkania w najlepszej dla ich dziecka lokalizacji.
Już nie kawalerki
Jednym z ostatnich trendów, który zauważają deweloperzy, jest zakup lokali dwu-, i trzypokojowych. – Zainwestowanie większej sumy w nieruchomość powoduje, że jej zwrot jest szybszy. Rodzice, którzy kupują mieszkania o metrażu do 75 mkw., mogą pozostałe jeden lub dwa pokoje dodatkowo wynająć, dzięki czemu lokal sam na siebie „pracuje” – mówi Tomasz Wnuk, dyrektor generalny spółki Łacina Dom realizującej inwestycję Malta Fountain na poznańskich Ratajach. Jak zaznacza, dotychczas najczęstszym wyborem rodziców, którzy decydowali się na zakup mieszkania dla dziecka, były kawalerki. Jednak coraz częściej wybiera się większe mieszkania.
Przedwakacyjna ofensywa
Wielu rodziców wraz z zakończeniem matur zaczyna poszukiwać lokali na osiedlach leżących w najbliższej okolicy ośrodków akademickich. Poznańscy deweloperzy mają wiele zapytań przede wszystkim od mieszkańców Wielkopolski, ale także województw ościennych, m.in. lubuskiego, kujawsko-pomorskiego i zachodnio-pomorskiego. Poszukiwania trwają z reguły do końca czerwca, a po ogłoszeniu wyników matur rodzice finalizują transakcję. Okres wakacji służy z reguły wykończeniu mieszkania tak, aby do końca września można było je w pełni urządzić i móc zamieszkać.
W samym Poznaniu uwagę przykuwają głównie te lokalizacje, które znajdują się blisko ośrodków akademickich. W przypadku Politechniki Poznańskiej najlepiej wybrać Rataje, m.in. os. Polankę, na której powstał szereg nowych nieruchomości. Decydując się na Kampus Morasko czy Uniwersytet Przyrodniczy warto zwrócić uwagę na inwestycje zlokalizowane na Piątkowie, z kolei Grunwald to dogodna dzielnica dla studentów Uniwersytetu Medycznego.
Podobne artykuły
Komentarze