06-12-2017, 00:00
Każdy spośród właścicieli apartamentów w Złotej 44 jest człowiekiem sukcesu. Najsłynniejszy wśród mieszkańców sportowiec to Robert Lewandowski, a najbardziej znana w świecie mody rezydentka to Joanna Krupa.
Złota 44 - apartament |
Wiele rozmów z osobami, które wybrały Złotą 44 na swój dom, zaczynało się od słów: „Podoba mi się wasz budynek. Chciałbym mieć apartament w wieży Libeskinda. Czy możecie zaproponować mi coś wyjątkowego?” – mówili klienci i umawiali się na spacer po Złotej 44.
W najwyższej wieży mieszkalnej w Unii Europejskiej (192 metry wysokości i 52 piętra) można dziś kupić luksusowo wykończony apartament za – średnio – 30 tys. zł za mkw. Przeciętna powierzchnia lokalu to 130 mkw. Ile zatem trzeba mieć pieniędzy, aby zamieszkać w chmurach w sercu Warszawy?
– Mniej, niż trzeba by było wydać na tak luksusowy apartament w Paryżu czy Londynie, albo innej stolicy Europy Zachodniej. Na tle Europy jesteśmy tani, choć jakością możemy się szczycić – mówi Rafał Szczepański, wiceprezes BBI Development odpowiedzialny za sprzedaż Złotej 44. – Ceny zaczynają się u nas już od trzech milionów złotych za całkowicie wykończony apartament. To najlepsze mieszkania na naszym rynku. Największe i najdroższe to „królewskie” penthouse’y, z najwspanialszym, kilkupoziomowym na czele - z najwyżej położoną sypialnią w całej Unii Europejskiej. Kosztuje tyle, co kilka dużych apartamentów.
Nabywcami w Złotej 44 są głównie ludzie biznesu, którzy zbudowali swój sukces finansowy przez ostatnie dwie dekady, czyli 40- i 50-latkowie, prywatni przedsiębiorcy.
– To dobrze sytuowane, ambitne osoby kupują u nas swoje kolejne mieszkanie. Mają podmiejskie wille, apartamenty w kurortach, a w Złotej 44 spędzają czas, gdy chcą korzystać z tego, co oferuje Warszawa. My zapewniamy im intymność i spokój. U nas nie ma wynajmu krótkoterminowego, nocnych imprez, jesteśmy po prostu zbyt drodzy dla takiej klienteli – podkreśla wiceprezes Szczepański.
Złota 44 - basen |
Dodaje, że ostatnio do biura sprzedaży przyszło kilku klientów z Warszawy, którzy oglądali oferty apartamentów w innych lokalizacjach w Warszawie i chcieli „zderzyć” je z ofertą Złotej 44. – To był knock - out. Udowodnili sobie, że nie ma czego porównywać. Tylko u nas w cenie mieszkania dostali 25-metrowy basen, salę kinową z symulatorem do gry w golfa, strefę SPA i 400-metrowy taras z jacuzzi – mówi wiceprezes BBI Development. – Oferujemy usługi concierge na najwyższym poziomie. Doceniają to także zagraniczni klienci, którzy odwiedzali naszą wieżę. Mamy nabywców ze Stanów Zjednoczonych, Hiszpanii, USA, a ostatnio także ze Skandynawii.
– Z kolei Jeffrey E.Stonger, Co-Head of Europe Amstar – amerykańskiego inwestora projektu, podkreśla, że Polska jest postrzegana jako bezpieczna przystań, jeśli chodzi o inwestycje w nieruchomości. Fundusze instytucjonalne oraz prywatni inwestorzy decydują się na długoterminowe lokowanie kapitału nad Wisłą. Zachęcają ich m.in. stopy zwrotu wyższe niż na Zachodzie.
Ile trzeba zapłacić miesięcznie za utrzymanie apartamentu w Złotej 44? – Stawki mamy bardzo rozsądnie skalkulowane. To zaledwie 21 zł za mkw. lokalu. W tej cenie zapewniamy wszystko, także nieograniczone korzystanie z piętra rekreacyjnego i usług concierge – podsumowuje wiceprezes Szczepański.
Do Złotej 44 właśnie wprowadzają się nowi mieszkańcy. Trwa przekazywanie kluczy do kolejnych apartamentów.
Podobne artykuły
Komentarze