nieruchomosci

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.



Artykuł Dodaj artykuł

Nowe życie miast. Osiedla inspirowane historią

Można myśleć o architekturze oraz budynkach jako o przestrzeni historii. Historii ludzi, którzy tam mieszkają. Słowa Ole Scheerena, cenionego na całym świecie niemieckiego architekta i urbanisty, znanego z projektów takich jak CCTV Headquarters w Chinach czy The Interlace w Singapurze, odzwierciedlają światowe trendy w budownictwie.   

 

Portova w GdyniMożna myśleć o architekturze oraz budynkach jako o przestrzeni historii. Historii ludzi, którzy tam mieszkają. Słowa Ole Scheerena, cenionego na całym świecie niemieckiego architekta i urbanisty, znanego z projektów takich jak CCTV Headquarters w Chinach czy The Interlace w Singapurze, odzwierciedlają światowe trendy w budownictwie. 

Coraz więcej inwestycji projektuje się z myślą o współczesnych mieszkańcach metropolii oraz z myślą o historii i klimacie miejsc, na których powstają. W Polsce ten nurt projektowania i myślenia o architekturze również zaczyna się rozwijać.

Od kilku lat urbaniści zwracają uwagę na problem wielu polskich miast. Szybko postępujący rozwój przedmieść, nazywanych „sypialniami”, oddalonych od centrum miast z utrudnionym dostępem do infrastruktury, godzinnymi dojazdami do pracy, szkół, sklepów, urzędów czy miejsc kultury i rozrywki sprawia, że ich mieszkańcy spędzają we własnych mieszkaniach wyłącznie wieczory i noce. Poszerzające się suburbia to także problem z punktu widzenia ekologii. Pod budowę zajmowane są kolejne naturalne, zielone tereny, a codzienne długie dojazdy wiążą się z rosnącą emisją spalin i smogiem.

Najlepszym rozwiązaniem sytuacji jest wewnętrzny rozwój aglomeracji. Fabryki i zakłady przemysłowe, budowane kiedyś w sercach miast, w dużej części zostały zamknięte lub przeniesione na bardziej odległe tereny, pozostawiając po sobie działki o wielkim potencjale. Wzorcem może być HafenCity – spektakularny projekt nowej dzielnicy Hamburga, który ma powiększyć śródmieście aż o 40%. W ramach rewitalizacji, na terenie dawnego portu i magazynów powstaną inwestycje mieszkalne i publiczne, zapewniające wszystkie usługi charakterystyczne dla centrum miasta. Przewiduje się, że dzielnica będzie zamieszkana przez populację liczącą ok. 12 000 osób, a pracę znajdzie tam ponad 40 000 ludzi. Inwestycja, która łączy historyczną zabudowę z nowoczesnymi projektami, ma nie tylko zadbać o wizerunek dynamicznie rozwijającego się Hamburga, ale też znacznie podnieść jakość życia jego mieszkańców.

Kolejnym przykładem rewitalizacji terenów poprzemysłowych jest Battersea w Londynie. Monumentalna, ceglana elektrownia, uznawana za dziedzictwo narodowe i wpisana na listę UNESCO, została w przemyślany sposób odrestaurowana. Wokół niej powstały nowoczesne apartamentowce współgrające z istniejącą tkanką miejską. Dzięki temu innowacyjnemu podejściu na zapomnianym brzegu Tamizy udało się stworzyć wyjątkowy, tętniący życiem kompleks architektoniczny łączący funkcje mieszkalne, biurowe, usługowe i handlowe.

Brabank Gdańsk
fot. Brabank w Gdańsku

W Polsce przykładem nadania nowego życia, industrialnej części miasta jest Brabank Apartamenty. To inwestycja zbudowana przez Invest Komfort w samym sercu Gdańska, nad Motławą, w bezpośrednim sąsiedztwie zabytkowego Starego Miasta. Kompleks mieszkalno-usługowy powstał na terenie zrewitalizowanym po zamkniętych zakładach przemysłowych. Jeszcze wcześniej znajdowała się tu stocznia wyspecjalizowana w naprawianiu kadłubów statków (bragowaniu), do której nawiązuje nazwa osiedla. Inspiracje historią miejsca widać już na poziomie małej architektury, np. w postaci wyjątkowych latarni nawiązujących do dźwigów stoczniowych. Zabudowa bazuje na prostych formach architektury przemysłowej. Geometryczny, modernistyczny detal  podkreśla formę budynku i stanowi tło dla przestrzeni, która te budynki tworzy. Zasadniczym elementem jest transparentność, otwartość na otaczający krajobraz zabytkowego miasta i na lustro wody, które ten widok zwielokrotnia, tworząc stale zmieniające się odbicia.

Miedziany kolor elewacji nawiązuje do kamienic w historycznej części Gdańska i współgra z sąsiadującym Muzeum II Wojny Światowej. Teren, do niedawna zaniedbany, stał się miejscem wypoczynku nad wodą dla lokalnej społeczności i turystów. Trasa spacerowa przy Motławie została przedłużona, przyciągając małą architekturą, miejscami odpoczynku i ciekawie zaaranżowaną zielenią. Można tu usiąść na ławce i delektować się malowniczymi widokami na rzekę i miasto. Na parterze inwestycji powstały lokale usługowe, w tym kawiarnie i restauracje.  Wszystkie te zabiegi, w połączeniu z oryginalną architekturą, sprawiają, że Brabank Apartamenty zdobywa kolejne nagrody, takie jak Budowa Roku 2016 czy International Property Awards.

Za projekt Brabank Apartmenty odpowiada m.in. architekt Jacek Droszcz ze Studia Kwadrat, autor Muzeum II Wojny Światowej oraz nowej inwestycji w Śródmieściu Gdyni – Portovej. To nowe osiedle jest kolejnym przykładem budownictwa miastotwórczego. Portova powstaje niedaleko słynnych wież Sea Towers, na dawnych terenach jednego z najstarszych polskich przedsiębiorstw spedycyjnych. Jej architektura koresponduje z modernistycznymi korzeniami miasta z lat 20.

- Prace projektowe poprzedziliśmy wnikliwą analizą urbanistyczną i fizjograficzną całego obszaru inwestycji. Pozwoliło nam to podjąć właściwe decyzje projektowe, nadając całemu kwartałowi zabudowy bardzo charakterystyczną formę przestrzenną, jednocześnie dobrze wpisaną w charakter miejskiej zabudowy – tłumaczy arch. Jacek Droszcz. Wyjątkowa lokalizacja Portovej, łącząca historyczne centrum Gdyni z poszerzającym się, nowoczesnym Śródmieściem była bardzo ważną inspiracją dla twórców osiedla - Nowym elementem, zaznaczającym się wyraźnie w tej przestrzeni jest zaprojektowana dominanta widoczna nawet z dalekiej perspektywy ulicy Świętojańskiej. Jest to działanie świadome, miastotwórcze, ułatwiające orientację w strukturze miasta. – dodaje architekt.

fot. Portova w Gdyni
fot. Portova w Gdyni

Wspomniana dominanta osiągnie wysokość 17 pięter. Łącznie powstanie ok. 271 mieszkań. Z okien mieszkań na wyższych kondygnacjach rozpościerać się będą malownicze widoki na morze i gdyńskie wybrzeże. Na parterze powstaną  biura, lokale usługowe, restauracje i kawiarnie, które w naturalny sposób uatrakcyjnią i przedłużą Śródmieście Gdyni.

O tym, że warto wykorzystywać potencjał zapomnianych terenów w miastach portowych przekonują też Duńczycy. Kilka lat temu w mieście Aarhus powstało nowoczesne osiedle Iceberg, które przypomina góry lodowe. Oryginalny, estetyczny kształt budynków jest rozwiązaniem bardzo praktycznym – pochyłe dachy zapewniły mieszkańcom więcej światła i widoków na zatokę. Inwestycja pozytywnie wpłynęła na rozwój miasta, zachwycając przy tym nowoczesną architekturą, nawiązującą do najlepszych skandynawskich tradycji.

Przykłady z Europy i świata potwierdzają, że rewitalizacje terenów miejskich przez deweloperów mają sens i przynoszą wiele korzyści dla rozwoju metropolii. Dzięki nim powstają nie tylko świetnie zlokalizowane, atrakcyjne apartamenty, ale też nowa, atrakcyjna przestrzeń dla mieszkańców i turystów. W Polsce też zaczynają powstawać projekty łączące historię i współczesność, co pokazują trójmiejskie inwestycje Brabank Apartamenty w Gdańsku oraz Portova w Gdyni. Zaniedbanym terenom blisko centrum można z powodzeniem nadać drugie życie i przywrócić je mieszkańcom. Co więcej, doskonała lokalizacja tych miejsc, historyczne otoczenie oraz innowacyjne rozwiązania architektoniczne pozwalają stworzyć niezwykle klimatyczne osiedla i dzielnice, które przyciągają usługodawców, inwestorów oraz branżowe nagrody.