18-03-2019, 00:00
... Kameralna inwestycja pomieści 35 wyjątkowych apartamentów na Woli Justowskiej
Matexi Polska anonsuje zakup działki przy ul. Rogalskiego na Woli Justowskiej w Krakowie. Deweloper poinformował też, że ma już opracowaną wstępną koncepcję zabudowy nieruchomości. W ramach projektu zamierza zrealizować kameralną i wyjątkową inwestycję składającą się z dwóch niewielkich budynków, mieszczących w sumie około 35 komfortowych apartamentów.
Plany zakładają przygotowanie osiedla nawiązującego standardem do bardzo udanej inwestycji „Apartamenty Marymont” w Warszawie oraz wielu podobnych projektów realizowanych na belgijskim rynku mieszkaniowym. Deweloper stawia na elegancką, nowoczesną i ponadczasową architekturę, kameralną, niską zabudowę oraz niewielką ilość lokali w każdym z budynków. Dopełnieniem projektu będą pieczołowicie zaprojektowane przestrzenie zielone o parkowym charakterze oraz hala garażowa z parkingiem podziemnym pod budynkami.
Dzięki przyjęciu takich założeń projektowych osiedle ma być syntezą komfortu oferowanego przez nowoczesny apartamentowiec z poczuciem prywatności i przestrzeni własnego domu w willowej okolicy Woli Justowskiej. Matexi Polska planuje rozpoczęcie realizacji i sprzedaży projektu już w 2019 roku. Jednocześnie deweloper potwierdził, że inwestycja przy ul. Rogalskiego będzie pierwszym z projektów Matexi w Krakowie, który wejdzie w fazę realizacji. Matexi podkreśla również, że wiąże dalsze, długofalowe plany z działalnością w Krakowie i analizuje kolejne możliwości inwestycyjne w tym mieście.
Lokalizacja inwestycji w spokojnej i bardzo atrakcyjnej części Woli Justowskiej słynącej z licznych terenów zielonych, willowej, niskiej zabudowy przy jednoczesnej bliskości centrum miasta pozwala na realizację unikatowego projektu deweloperskiego skierowanego do najbardziej wymagających klientów. W założeniu Matexi planuje skierować ofertę do tych, którzy cenią sobie prawdziwie kameralne projekty, prywatność oraz jakość sąsiedztwa, jednocześnie oczekując pełnego dostępu do infrastruktury miejskiej.
Podobne artykuły
Komentarze