nieruchomosci

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.



Artykuł Dodaj artykuł

Oszuści sprzedają cudze mieszkania

Oszustwa w branży nieruchomości to nie nowość. Z biegiem czasu zmieniają się jedynie formy tego procederu. W ostatnim czasie często przybierają formę sprzedaży cudzych mieszkań. Jak się przed tym bronić?  

Oszustwa w branży nieruchomości to nie nowość. Z biegiem czasu zmieniają się jedynie formy tego procederu. W ostatnim czasie często przybierają formę sprzedaży cudzych mieszkań. Jak się przed tym bronić?

Jak to działa?

W pierwszej kolejności oszuści typują odpowiednią nieruchomość. Szukają niezabudowanej i niezamieszkałej działki lub mieszkania. Potem ustalają numer działki i numer księgi wieczystej tej nieruchomości. Spisują szczegółowe dane, pozyskane z ksiąg wieczystych, w tym informacje na temat właścicieli gruntu lub mieszkania, imion ich rodziców, a także ich numery PESEL. Kolejnym krokiem jest wyrobienie fikcyjnego dowodu kolekcjonerskiego. Okazując ten "dokument" wyciągają z urzędów kolejne, istotne dla sprawy dokumenty. Ostatecznie ogłoszenie o sprzedaży nieruchomości trafia na odpowiednie portale. Najczęściej cena zakupu jest bardzo atrakcyjna, dużo niższa niż w przypadku innych nieruchomości o tym standardzie, położonych na tym, konkretnym terenie. Oczywiście oszuści zasłaniają się argumentami, iż zależy im na szybkiej sprzedaży, dlatego cena jest taka niska. Finalnie sprzedający z fałszywym dowodem osobistym oraz kupujący spotykają się u notariusza, gdzie dochodzi do zawarcia aktu notarialnego. W ten sposób kupujący tracą setki tysięcy złotych, a kiedy sprawa wychodzi na jaw, oszuści są już nieosiągalni. Ta forma oszustwa może mieć też drugą wersję, gdy nawet nie dochodzi do spotkania u notariusza. Oszuści inkasują jedynie pokaźną zaliczkę lub opłatę rezerwacyjną i oczywiście od razu znikają z tak "zarobionymi" pieniędzmi.

Przypadek wielkopolskiej grupy oszustów

Takie próby wyłudzenia nie należą obecnie do rzadkości. W Poznaniu w ciągu ostatnich dwóch miesięcy doszło co najmniej do sześciu takich zdarzeń. Najczęściej wiele z tych przestępstw udaje się jednak udaremnić, dzięki czujności notariuszy. To oni zauważają pewne nieścisłości w dokumentacji lub rozpoznają podrobione dokumenty. W odniesieniu do wpłacania zaliczek lub opłaty rezerwacyjnej nie ma jednak takiej kontroli, bo nie istnieje wymóg dokonywania tej czynności w formie aktu notarialnego. W takiej sytuacji kupującemu pozostaje zatem jedynie własny, zdrowy osąd sytuacji. Istnieje wiele zachowań sprzedającego, które bezwzględnie powinny wzbudzić naszą czujność. - przestrzega Bartosz Antos – Dyrektor ds. Nieruchomości w firmie Saveinvest Sp. z o.o.

Jak bronić się przed fałszywymi sprzedawcami?

Najbezpieczniejszym sposobem kupowania nieruchomości jest natomiast skorzystanie z pomocy specjalistów. "Wielu naszym klientom proces zakupu nieruchomości wydaje się niezwykle skomplikowany. Tak w istocie jest. Nasi specjaliści jednak, zajmując się tym zagadnieniem na co dzień, dobrze wiedzą w jaki sposób ograniczyć zbędne formalności i uczynić ten proces mniej uciążliwym.”- mówi Bartosz Antos – Dyrektor ds. Nieruchomości w firmie Saveinvest Sp. z o.o.

Decydując się na zakup nieruchomości od przypadkowej osoby ze znalezionego ogłoszenia, powinniśmy posiadać dużą wiedzę na temat rynku nieruchomości, obowiązujących przepisów prawa, a także rozpoznawania fałszywych dokumentów. Jakakolwiek nieścisłość albo niejasność w zawieranej umowie powinna spowodować, że "włączą nam się czerwone lampki". W szczególności, jeżeli sprzedawca oczekuje od nas zapłaty dużej sumy w gotówce, powinniśmy się lepiej przyjrzeć tej transakcji. Korzystniejsze jest umówienie się na zapłatę przelewem. Dobrze jest również zabezpieczyć się poprzez zawieranie umowy przedwstępnej w formie aktu notarialnego.