nieruchomosci

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.



Artykuł Dodaj artykuł

Rynek budowlany w Polsce w 2020 roku skurczy się o 3-5%

Polska gospodarka punkt kulminacyjny krótkoterminowego załamania aktywności gospodarczej ma już za sobą.

Polska gospodarka punkt kulminacyjny krótkoterminowego załamania aktywności gospodarczej ma już za sobą. Tego samego nie można jednak powiedzieć o sektorze budowlanym, który na wstrząsy gospodarcze reaguje zawsze z opóźnieniem. Dlatego też, pierwsza połowa 2021 r. będzie dla polskiego budownictwa okresem pełnym wyzwań. Rynek wiąże duże nadzieje z nową pulą środków unijnych, jednak ich zauważalny wpływ na wolumen inwestycji zauważalny będzie najwcześniej w drugiej połowie 2021 r.

Jak wynika z jesiennej edycji raportu firmy badawczej Spectis zatytułowanego „Rynek budowlany w Polsce 2020-2027”, dzięki stosunkowo dobrym wynikom budownictwa odnotowanym w pierwszym półroczu, prognozy na 2020 r. zostały zweryfikowane w górę. Spectis oczekuje, że realny spadek wartości rynku sięgnie 3% dla pełnej zbiorowości oraz 5% dla firm budowlanych zatrudniających powyżej 9 pracowników, wobec prognozowanych wiosną spadków o odpowiednio 5% i 6%.

W przeciwieństwie do lat 2017-2019, w latach 2020-2021 rynek nie będzie już wspierany przez wszystkie trzy segmenty budownictwa. Spowolnienie mocniej dotknie segment budownictwa prywatnego. Firmy budowlane z dużą ekspozycją na budownictwo kubaturowe mogą mieć duże trudności z wypełnieniem portfela zamówień na lata 2021-2022.

Rynek budowlany w Polsce w 2020 roku skurczy się o 3-5%

Dotkliwa korekta w budownictwie niemieszkaniowym

Ze wszystkich trzech segmentów budownictwa, to właśnie sektor niemieszkaniowy ucierpi najmocniej w wyniku epidemii koronawirusa. Jednak epidemia tylko przyspieszyła i pogłębiła spadki, na które wskazywały już w 2019 r. dane o pozwoleniach budowlanych (spadek o 19%). Pod względem realizowanej nowej podaży, większość projektów niemieszkaniowych, które są już w budowie, przebiega bez większych zakłóceń czy opóźnień. W najbliższych kwartałach oczekiwać należy jednak wstrzymania się przez inwestorów z częścią planowanych projektów.

Początek stabilizacji w budownictwie mieszkaniowym

Dzięki podjętym działaniom antykryzysowym (tarcza finansowa i ochrona miejsc pracy, obniżka stóp procentowych, czerwcowe otwarcie gospodarki), wpływ epidemii koronawirusa na dynamikę budownictwa mieszkaniowego będzie mniej dotkliwy. Głębszym spadkom w budownictwie mieszkaniowym przeciwdziałać będzie m.in. duży udział segmentu domów jednorodzinnych, który notuje mniej dotkliwą korektę w porównaniu z segmentem deweloperskim. Po rekordowym roku 2019 (207 tys. nowych mieszkań i domów), liczba mieszkań oddanych do użytkowania w 2020 r. ustanowi kolejny rekord III RP i wyniesie około 220 tys. lokali.

Nadzieje pokładane w budownictwie inżynieryjnym i środkach unijnych

W najbliższych latach inwestycje GDDKiA i PKP PLK mogą być istotnym elementem stabilizującym koniunkturę w branży inżynieryjnej. Natomiast w przypadku sektora samorządowego istnieje istotne ryzyko spowolnienia inwestycyjnego. To właśnie sektor samorządowy będzie w najbliższych latach najsłabszym ogniwem inwestycji inżynieryjnych. Jednak ubytek inwestycji samorządowych w 2021 r. częściowo powstrzymany zostanie poprzez rządowy Fundusz Inwestycji Samorządowych, którego budżet na lata 2020-2021 ostatecznie ustalono na 12 mld zł.

W latach 2021-2023 istotnym elementem pobudzania wzrostu gospodarczego będą inwestycje publiczne, finansowane poprzez unijny Instrument na rzecz Odbudowy i Zwiększenia Odporności na lata 2021-2023 (57 mld € grantów i pożyczek dostępnych dla Polski) oraz 7-letni budżet unijny na lata 2021-2027, w ramach którego Polska może liczyć na 67 mld € grantów. Jednocześnie, do końca 2023 r. realizowane będą inwestycje z budżetu na lata 2014-2020. Kombinacja kilku znaczących źródeł finansowania oznacza, że w latach 2022-2023 sektor inżynieryjny powinien stabilizować dynamikę rynku budowlanego.