Kupując apartament w Jerozolimskie Invest w Al. Jerozolimskich w Warszawie, w cenie 360 tys. zł, można osiągnąć roczną stopę zwrotu na poziomie ok. 8 proc. brutto. Gotowy do zamieszkania, funkcjonalnie urządzony lokal można wynająć od zaraz za kwotę ok. 3 000 zł miesięcznie - mówi Małgorzata Ostrowska, Dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction.

Z danych PKO BP wynika, że w ciągu dwóch pierwszych tygodni marca liczba dostępnych mieszkań na wynajem w Warszawie zmniejszyła się o ponad 40 proc. To zapewne związane jest z uchodźcami z Ukrainy. Niewykluczone, że presję na rynek najmu zaczną wywierać również Polacy, których nie będzie stać na kredyt. Eksperci z portalu Otodom.pl prognozują, że na rynek najmu, oprócz studentów, wkroczą wkrótce rodziny. Tylko w pierwszej połowie marca, na największym rynku w Warszawie, stawki na rynku najmu wzrosły nawet o 20-30 proc.

W I kwartale 2022 roku J.W. Construction uruchomił sprzedaż ostatniej puli apartamentów inwestycyjnych znajdujących się w Al. Jerozolimskich 216 w Warszawie. Te lokale to znakomity produkt inwestycyjny. Mają odrębną, indywidualną księgę wieczystą, są nowocześnie urządzone, gotowe do zamieszkania lub wynajęcia. Lokale są już wynajmowane, dzięki czemu kupujący zarabia od razu, a po wygaśnięciu umowy może wynająć lokal na własnych warunkach.  

W lutym J.W. Construction uruchomił sprzedaż kolejnego obiektu z tego typu lokalami; przy ul. Pileckiego 59 na warszawskim Ursynowie. Obiekt jest w trakcie budowy, której zakończenie zaplanowane jest na koniec roku.

- Pileckiego 59 wyróżnia ponadczasowy design i standard. Na parterze budynku będą lokale handlowo-usługowe, w garażu podziemnym miejsca postojowe i stacja ładowania samochodów elektrycznych, przewidziano też pomieszczenie na pralnię samoobsługową. Lokalizacja niedaleko stacji metra Stokłosy, w odległości ok. 10 minut samochodem do międzynarodowego lotniska i 15 minut do centrum Warszawy, to kolejny atut obiektu. Apartament można kupić już za 295 tys. zł  - mówi Małgorzata Ostrowska.

Mieszkanie to wciąż opłacalna inwestycja. Według wyliczeń ekspertów z Cenatorium, w ciągu 16 lat cena mieszkań się podwoiła. W kolejnych latach można spodziewać się wzrostu cen na poziomie ok. 10 proc. rocznie. Rosnące ceny mieszkań, coraz wyższe stopy procentowe i coraz bardziej rygorystyczny sposób liczenia zdolności kredytowej osłabiają jednak popyt na rynku mieszkaniowym a perspektywy rozwoju otwierają dla rynku najmu.

Zwiększone zapotrzebowanie na lokale na wynajem i wzrost stawek najmu, zdaniem ekspertów, będzie utrzymywał się nawet jeśli emigranci, którzy obecnie kreują dodatkowy popyt na wynajem, wrócą do swoich domów. Pojawił się bowiem efekt społeczny - potrzeba większej elastyczności i mobilności, którą manifestują młodzi ludzie a zarazem, to właśnie w nich najbardziej uderza czynnik ekonomiczny – brak wystarczającej zdolności kredytowej.

Dobre perspektywy najmu oznaczają, że wciąż warto traktować zakup nieruchomości jako inwestycję. Przy oprocentowaniu lokat poniżej wskaźnika inflacji zakup lokali pozostanie najlepszą ochroną kapitału.