23-08-2022, 07:10
Estoński start-up Rendin, łączący właścicieli mieszkań z potencjalnymi najemcami rozszerzył swoją ofertę o umowy najmu okazjonalnego. Zaletą wprowadzenia tej formy umów jest przede wszystkim najsilniejsze zabezpieczenie prawne w razie m.in. konieczności eksmisji. Umowa ta w połączeniu z zapewnianymi przez firmę: weryfikacją kandydatów oraz gwarancjami finansowymi i wsparciem prawnym stanowi najlepsze zabezpieczenie na rynku najmu w Polsce.
Najem okazjonalny to obok standardowej umowy najmu kolejna opcja zawierania umów pomiędzy wynajmującym i najemcą. Taka umowa to także bezpieczeństwo dla najemcy, któremu właściciel mieszkania może wypowiedzieć umowę lub podnieść kwotę czynszu tylko w określonych przypadkach.
Wprowadzenie nowego rodzaju umów dostępnych za pośrednictwem platformy Rendin, to odpowiedź firmy na wyraźną potrzebę ochrony właścicieli na polskim rynku nieruchomości. Odsiewając w trakcie weryfikacji potencjalnie niepewnych najemców, model ten zapewnia wynajmującym wygodę i bezpieczny zysk na długie lata. Co ważne, dzięki gwarancji finansowej zapewnionej przez Rendin, w trakcie procesu ewentualnej eksmisji niesolidnego lokatora, właściciel otrzymuje od Rendin środki w wysokości do czterokrotności miesięcznego czynszu. Wynajmujący zyskuje także wsparcie prawne. Dzięki nowemu rozwiązaniu właściciele mieszkań na wynajem mają już do dyspozycji znacznie bezpieczniejszą alternatywę względem standardowego modelu wynajmu.
- W przypadku takiej umowy prawo wyrównuje szalę przywilejów najemcy i wynajmującego. Chroni właścicieli mieszkań przed sytuacją zdarzającą się przy zwykłych umowach najmu, gdy lokator przestaje płacić czynsz, dewastuje mieszkanie lub zakłóca spokój, a nie ma możliwości jego eksmisji ze względu na Ustawę o ochronie praw lokatorów - mówi Piotr Kula, Przedstawiciel Rendin w Polsce. - Takich spraw jest w Polsce wciąż wiele: uciążliwi, nieusuwalni najemcy często pozostają bezkarni, a to wynajmujący ponoszą dodatkowe koszty prowadzenia postępowania o eksmisję.
Z punktu widzenia właściciela mieszkania, najem okazjonalny jest jedną z najbardziej atrakcyjnych form, ponieważ najlepiej zabezpiecza go przed problematycznym najemcą. Przede wszystkim, uproszczona jest w niej procedura eksmisji lokatora, który narusza zapisy umowy lub gdy najem dobiegnie końca, pozwalając uniknąć potencjalnie długotrwałej, kosztownej i uciążliwej procedury sądowej. Uzyskanie klauzuli wykonalności eksmisji z sądu jest tu formalnością, zajmującą zwykle nie dłużej niż miesiąc i nie wymaga zakładania sprawy sądowej. Jest to możliwe, ponieważ obowiązkowym elementem takiej umowy jest zgoda najemcy na poddanie się egzekucji komorniczej. Co więcej, przyszły lokator musi wskazać lokal zastępczy, do którego może się wyprowadzić po zakończeniu umowy oraz przedłożyć oświadczenie właściciela takiego lokalu, że przyjmie do niego najemcę.
Umowa najmu okazjonalnego zawierana jest wyłącznie na czas określony, co pozwala jasno określić czas użytkowania lokalu przez najemcę. Daje tym samym właścicielowi większe możliwości dysponowania mieszkaniem i dodatkowe zabezpieczenie prawne. Najemca także cieszy się tu zabezpieczeniem swoich interesów. Oprócz faktu, że umowa nie może być wypowiedzenia bez powodu uregulowanego ustawą, wysokość czynszu nie może być zmieniana w trakcie trwania umowy, chyba, że strony z góry umówią między sobą zasady ewentualnych zmian w czynszu.
Najem okazjonalny w Polsce regulowany jest w art. 19a – 19e Ustawy o ochronie praw lokatorów, która stanowi podstawę prawną stosunków pomiędzy wynajmującym a najemcą. Zawiera także szczegółowe wymagania, które musi spełnić umowa najmu okazjonalnego, m.in.:
W odróżnieniu od umowy najmu okazjonalnego, zwykła umowa najmu na czas nieoznaczony, może być wypowiedziana tylko w przypadkach, w których pozwala na to Ustawa o ochronie praw lokatorów. Oznacza to, że najemca jest w znacznie bardziej uprzywilejowanej pozycji, a możliwość faktycznego zakończenia najmu zależy m.in. od posiadania przez niego innego lokalu, do którego mógłby się wyprowadzić lub dostępności lokalu socjalnego, co w wielu przypadkach może trwać miesiącami, a nawet latami.
- Ze względu na trudność eksmisji nierzetelnych lokatorów oraz nieokreślone ramy czasowe, umowy najmu na czas nieoznaczony stopniowo wypierane są przez inne formy, lepiej zabezpieczające interes właściciela lokalu. Przykładem tego są właśnie umowy w formie najmu okazjonalnego, dzięki którym wynajmujący może uniknąć problemów związanych z eksmisją problematycznych lokatorów. Oszczędza on nie tylko czas i pieniądze, ale również gwarantuje sobie komfort psychiczny – dodaje Piotr Kula.
Podobne artykuły
Komentarze