nieruchomosci

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.



Artykuł Dodaj artykuł

Firmy deweloperskie szykują się na ożywienie rynku. Nowe inwestycje bez zatrzymywania obecnych

Wysokie stopy procentowe, zaostrzenie regulacji, a także możliwe spowolnienie lub nawet recesja spowodowały, że rynek kredytowy praktycznie zamarł. Zdolność kredytowa właściwie nie istnieje. Mimo że obecne czasy są bardzo wymagające dla całej branży deweloperskiej, firmy działające na tym rynku wciąż sporo inwestują. Wszystko po to, aby jak najlepiej przygotować się na gospodarcze ożywienie.

Firmy deweloperskie szykują się na ożywienie rynku. Nowe inwestycje bez zatrzymywania obecnych

Wysokie stopy procentowe, zaostrzenie regulacji, a także możliwe spowolnienie lub nawet recesja spowodowały, że rynek kredytowy praktycznie zamarł. Zdolność kredytowa właściwie nie istnieje. Mimo że obecne czasy są bardzo wymagające dla całej branży deweloperskiej, firmy działające na tym rynku wciąż sporo inwestują. Wszystko po to, aby jak najlepiej przygotować się na gospodarcze ożywienie.

Gdy zewsząd płyną komunikaty o spadającej sprzedaży mieszkań, eksperci zastanawiają się, co będzie dalej z rynkiem nieruchomości. Czy ceny będą spadać? A może pójdą w górę, ponieważ wciąż istnieje zbyt mało mieszkań? Im więcej komentarzy, tym więcej różnych opinii. Jedno jest jednak pewne. Obecna sytuacja na pewno wzmocni deweloperów. Wszystko dlatego, że sama działalność tej branży ma ogromne znaczenie dla społeczeństwa. Sektor realnie wpływa na rozwój całego kraju, jednocześnie wspierając inwestycje istotne z perspektywy lokalnej społeczności.

Wciąż powstają nowe inwestycje, a te rozpoczęte są kontynuowane. Skąd taka postawa? Rynek nie lubi próżni. Po pierwsze, branży mieszkaniowej nie można rozpatrywać wyłącznie z perspektywy osób, które szukają lokum dla siebie. Znaczna część z nich chce zabezpieczyć środki przed utratą wartości z powodu inflacji, traktując zakup nieruchomości jako inwestycję. Dla takich klientów dostępność kredytów ma zdecydowanie mniejsze znaczenie.

Rynek przez ostatnie lata był stosunkowo mocno rozregulowany, a wzrosty cen bardzo nienaturalne. Unormowanie sytuacji wcale nie musi oznaczać nowych wyzwań dla tych deweloperów, którzy wciąż są w dobrej kondycji finansowej.

Cały czas inwestujemy środki w zakup ziemi i rozpoczynamy zupełnie nowe inwestycje bez zatrzymywania obecnych. Z naszej perspektywy obecnie jest najlepszy czas na inwestowanie między innymi dlatego, że zwiększa się dostępność ekip budowlanych i samych materiałów. Nie koncentrujemy się jednak wyłącznie na budowie mieszkań. Równie dużą wagę przywiązujemy do społecznej odpowiedzialności biznesu. Prowadzimy wiele działań proekologicznych i prospołecznych. Każda inwestycja uwzględnia między innymi udogodnienia dla osób z niepełnosprawnościami, co obecnie wcale nie jest takie oczywiście. Ludzie są naszym największym atutem. Spośród wszystkich podmiotów deweloperskich, mamy prawdopodobnie największy odsetek – 46% – kobiet zatrudnionych w firmie. Ich udział w zarządzaniu sukcesywnie rośnie – komentuje Michał Sapota, prezes Heritage Real Estate Investment Trust.

Zyski wielu deweloperów nie są zagrożone, a inwestycje mają być kontynuowane. Niewiele wskazuje też na to, aby realizowane programy pomocowe miały być likwidowane. Rynek nieruchomości czekają zmiany strukturalne, choć trudno oczekiwać, że największe firmy z branży zrezygnują z realizowanych projektów.

Artykuł reklamowy