Co dalej z rynkiem nieruchomości biurowych? Czego chcą najemcy i w jaki sposób spowolnienie gospodarcze mogłoby wpłynąć na deweloperów? O możliwościach i zagrożeniach dla biznesu oraz niepewnej sytuacji politycznej na świecie – rozmawiali szefowie europejskich oddziałów firmy doradczej na rynku nieruchomości Cresa, którzy na swoim dorocznym zjeździe spotkali się w Warszawie.
Czy tak niepozorne stworzenia jak gołębie mogą spędzać sen z powiek zarządcom nieruchomości? Okazuje się, że tak, ponieważ często skutki ich obecności nie tylko wpływają negatywnie na same budynki, ale też irytują lokatorów. Po jakie sposoby sięgają osoby i firmy odpowiedzialne za zarządzanie nieruchomościami, by skutecznie odstraszyć nieproszonych, skrzydlatych gości?
Według szacunków w Polsce funkcjonuje około 5 milionów wspólnot mieszkaniowych, składających się z ogółu właścicieli lokali w danej nieruchomości.
Konflikty sąsiedzkie dotyczące sposobu użytkowania i zarządu wspólną częścią nieruchomości bywają prawdziwą zmorą dla lokatorów. Nasilają się często w budynkach wielofunkcyjnych, gdzie oprócz lokali mieszkalnych znajdują się biura czy obiekty handlowe. W takich warunkach nawet wspólny parking może łatwo stać się zarzewiem sporu.
Rynek luksusowych nieruchomości w Polsce od kilku lat znajduje się w fazie dynamicznego rozwoju. Zgodnie z prognozami KPMG, tendencja ta będzie się utrzymywać. Specjaliści zapowiadają, że wartość segmentu za trzy lata może wynieść 1,5 mld złotych, co oznaczałoby wzrost aż o 22% w stosunku do 2016 roku.
Niemal co piąty student rozpoczynający naukę na polskich uczelniach wynajmuje pokój lub całe mieszkanie. Dla osób dysponujących lokalem tego typu, sierpień, wrzesień i początek października będą idealnym czasem do znalezienia lokatorów.
RICS zaprezentował aktualną polskojęzyczną wersję sztandarowego dokumentu „Zawodowe Standardy Wyceny RICS” (ang. potocznie Red Book). Poruszane są w nim m.in. kwestie standardów etycznych, konfliktu interesów czy wytycznych dotyczących zawierania umów o sporządzenie wyceny, pominięte lub mniej szczegółowo omówione przez polskie regulacje.
Decyzja o budowie domu oznacza podjęcie wszelkich procedur umożliwiających rozpoczęcie robót budowlanych.
Dlaczego w Polsce jest tak brzydko? – To pytanie powtarzane od kilku lat z coraz większą mocą. Brak ładu przestrzennego, zaśmiecony krajobraz, kulejąca estetyka.
W odpowiedzi na liczne pytania czytelników „Mieszkania i Wspólnoty” nasz autor Rafał Ostrowski opisał obecne zasady opodatkowania powierzchni wspólnych.
Architekt. Z pozoru doskonale wiemy, o kogo chodzi – w skrócie, jest to osoba, która projektuje przestrzeń i budynki. Z rozmowy z Amim Szmelcmanem, architektem paryskiego biura Gottesman-Szmelcman, wyłania się jednak o wiele bardziej złożony obraz tego zawodu.