Zmiana przeznaczenia budynków, modernizacja i rewitalizacja to trendy na rynku nieruchomości, które wspierają nie tylko redukcję emisji CO2, ale i realizację projektów zrównoważonych typu mixed-use, czyli wielofunkcyjnych kompleksów wpisujących się w koncepcję miasta 15-minutowego. Czy tego typu kompleksy wyprą tradycyjne biura? Na czym opiera się ich wyjątkowość i atrakcyjność dla inwestorów?
W dobie galopującej inflacji wymarzonym scenariuszem jest taki, w którym pieniądze nie tylko nie tracą na wartości, ale przede wszystkim pracują i powiększają portfel inwestora. Jednym z niewielu odpornych na wstrząsy jest rynek nieruchomości.
Pojawia się w życiu każdego z nas taki moment, kiedy podejmujemy decyzję o zakupie własnej nieruchomości lub sprzedaży tej, w której posiadaniu jesteśmy. Rynek stawia przed nami wiele wyzwań, którym musimy sprostać.
Rynek nieruchomości w Łodzi jest jednym z największych w Polsce i dynamicznie się rozwija. Obecnie ceny za 1 m² mieszkania kształtują się tutaj w okolicach 7667 zł, a od początku roku wzrosły o 5,46%. Oferta mieszkaniowa charakteryzuje się przy tym sporą różnorodnością. Znaczną część potencjalnych nabywców stanowią rodziny poszukujące nowego komfortowego lokum. Czego oczekują, na jakie propozycje mogą liczyć i które dzielnice oferują atrakcyjne nieruchomości dla rodziców i ich dzieci? Sprawdzamy.
Rok 2020, podobnie jak 2021, był pełny wyzwań dla rynku nieruchomości. Zgodnie z danymi GUS, średnia cena za metr kwadratowy wyniosła w pierwszym kwartale 2021 roku 4944 zł. To o 377 zł więcej niż rok wcześniej, a warto pamiętać, że w podaną kwotę wliczają się nieruchomości z całej Polski.
Pomimo pandemii rynek nieruchomości wciąż ma się dobrze i stale rośnie w siłę. To sprawia, że inwestowanie na rynku nieruchomości staje się coraz lepszym sposobem na bezpieczne ulokowanie kapitału nie tylko dla osób działających w branży od wielu lat.
W nieruchomości komercyjne w Polsce w pierwszym półroczu 2022 r. zainwestowano 2,88 mld euro, czyli o 44 proc. więcej niż rok wcześniej – wynika z raportu CBRE.
Wysokie raty kredytów wynikające głównie z rosnących stóp procentowych oraz słabego złotego, ale także wydłużający się czas oczekiwania na pozwolenia na budowę i zaburzone łańcuchy dostaw to najczęściej wymieniane problemy rynku nieruchomości.
Znany z relatywnie wysokiego bezpieczeństwa rynek nieruchomości rośnie w siłę. Tylko w lipcu banki pożyczyły 8 miliardów złotych na zakup mieszkań.
Jak wynika z danych GUS, w pierwszym kwartale 2022 deweloperzy przekazali do eksploatacji 29,3 tys. mieszkań. Klienci, decydując się na zakup nieruchomości, biorą pod uwagę m. in. cenę, lokalizację, metraż czy rozkład pokoi.
Jak chronić oszczędności przed inflacją i drożyzną? Czy nadal warto kupić mieszkanie, by chronić kapitał, a następnie zarabiać na wynajmie? Jak postrzegać takie rozwiązania w sytuacji rynkowej, kiedy regularnie rosną ceny nieruchomości, a także stopy procentowe? Na te i wiele innych pytań odpowiadają nasi eksperci. Sprawdźmy, czy własne M będzie dobrym pomysłem w niełatwych czasach.
Rynek nieruchomości komercyjnych w Polsce od wiosny 2020 roku przeszedł długą drogę. Nigdy wcześniej w tak krótkim czasie nie dokonało się na nim tak wiele zmian. Adaptacja do nowych warunków okazała się najtrudniejsza dla hoteli i handlu. Dla rynku magazynowego z kolei przetasowanie sprzedaży i dostaw stało się trampoliną do serii rekordów. Biura odrodziły się w nowej formie. Sektorowi nieruchomości komercyjnych w naszym kraju drogę wyznaczają nowe trendy, które wpływać będą na kształtowanie się rynku w kolejnych latach. O tym, co się zmienia mówią eksperci z firmy doradczej Walter Herz.
Polski rynek nieruchomości przechodzi niemałą rewolucję.
Firma Knight Frank opublikowała kolejny Global House Price Index – indeks śledzący zmiany cen nieruchomości mieszkaniowych w 56 krajach i regionach na świecie.
Rynek nieruchomości w niewielkim stopniu odczuwa wpływ pandemii. Trwająca trzecia fala koronawirusa i kolejny lockdown nie odstraszył inwestorów poszukujących możliwości zakupu interesujących nieruchomości.