Mimo początkowych obaw rynku deweloperskiego o brak zainteresowania zakupem lokali, pandemia oszczędziła mieszkaniówkę.
W obliczu dynamicznych zmian na rynku nieruchomości, wielu z nas zastanawia się, czy teraz jest właściwy moment na inwestycję w mieszkanie. Przedstawiamy aktualne uwarunkowania rynkowe, korzyści płynące z posiadania własnego lokum oraz prognozy na przyszłość, które mogą wpłynąć na decyzję o zakupie własnego „M”.
Program „Mieszkanie bez wkładu własnego” powstał w ramach rządowego programu Polski Ład. Ma pomóc tym, którzy posiadają zdolność kredytową, ale nie mają wkładu własnego. Zagwarantuje go Państwo za pośrednictwem Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK).
Dynamiczny wzrost cen na polskim rynku nieruchomości od dłuższego czasu wzbudza nad Wisłą spore poruszenie. Podobnie jest w przypadku średnich zarobków Polaków. Z danych serwisu z nieruchomościami tabelaofert.pl wynika, że na popularne mieszkanie o powierzchni 60 mkw. statystyczny poznaniak mógłby sobie pozwolić, gromadząc około dziewięciu rocznych pensji, tymczasem warszawiak musiałby przeznaczyć na ten cel prawie 12 rocznych wynagrodzeń. Jak wypadamy w tym zestawieniu na tle innych europejskich państw?
Develia wprowadza do sprzedaży nowoczesny kompleks mieszkaniowy na krakowskich Czyżynach. Pierwszy etap, oferujący 371 lokali, właśnie trafił do oferty. Inwestycja, zlokalizowana zaledwie 5 km od Rynku Głównego, doskonale wpisuje się w koncepcję miasta 15-minutowego.
Zakup mieszkania deweloperskiego pod wynajem od zawsze było dobrym pomysłem na pomnażanie kapitału i zabezpieczenie sytuacji finansowej na przyszłość. Czy obecnie w dobie wysokiej inflacji, niestabilnych stóp procentowych i kredytu 2% to nadal dobra inwestycja? Jakie plusy i minusy ma zakup mieszkania pod wynajem? Podpowiadamy.
Z prognoz przedstawionych w najnowszym raporcie ABSL Sektor Nowoczesnych Usług Biznesowych w Polsce 2021wynika, że w nadchodzącym roku liczba miejsc pracy w sektorze wzrośnie o 6%, do blisko 377 000.Systematyczny wzrost zatrudnienia, w jednym z najszybciej rosnących sektorów polskiej gospodarki, stymuluje rozwój rynku powierzchni biurowych. Umacnia również pozycję Polski jako atrakcyjnej lokalizacji dla inwestorów.
Bitwa o grunty inwestycyjne toczy się nadal, a brak atrakcyjnych aktywów jest coraz dotkliwiej odczuwalny. Dotyczy to wszystkich dużych miast w Polsce. Od dawna ziemia pod inwestycje nie jest już nigdzie łatwo dostępna.
Stołeczna spółka generalnego wykonawstwa Totalbud SA realizuje drugą w ostatnim czasie inwestycję mieszkaniową w Łodzi. Obiekt zaprojektowała pracownia NOW Biuro Architektoniczne, a jego deweloperem jest Liberty Investments. Budynek mieszkalny stanie w Łodzi przy ulicy Rajmunda Rembielińskiego 33/35 na działce o powierzchni 1977 mkw.
Ceny nowych lokali na przestrzeni ostatnich lat sukcesywnie idą w górę. Tylko w III kw. tego roku na sześciu największych rynkach pierwotnych w Polsce odnotowano wzrosty od 0.6% (Gdańsk) do nawet 9,1% (Wrocław) za 1 m2[1]. Niska w stosunku do popytu podaż nowych mieszkań czy stale rosnące ceny materiałów budowlanych sprawiają, że w najbliższym czasie najprawdopodobniej nie ma co liczyć na spadek cen nieruchomości.
Warszawski rynek biurowy pozostaje aktywny i znikają z niego ślady pandemii. W pierwszym kwartale 2022 r. na rynek trafiło ok. 93 tys. m2 nowych biur, a wynajęto 273 tys. m2.
Pierwsza połowa 2021 r. pokazała, że rynek gruntów inwestycyjnych nie odczuwa wyraźnych skutków pandemii. Od ponad 20 lat nie obserwowaliśmy tak wzmożonej liczby transakcji, jaka ma miejsce od początku tego roku. W najlepszych latach, czyli w 2017-2019, roczny wolumen obrotu gruntami w Polsce nie przekroczył 5 mld zł. W 2021 r. wynik ten udało się uzyskać w ciągu niecałych trzech kwartałów.
Zgodnie z najnowszymi danymi międzynarodowej firmy doradczej Knight Frank, na polskim rynku akademików występuje znaczny niedobór podaży. Przy 1,2 mln studentów i 115 300 łóżkach w akademikach, ogólny wskaźnik dostępności wynosi 9,4%, co jest wartością znacznie niższą niż w innych krajach Europy Zachodniej. Deficyt stymuluje rozwój rynku prywatnych akademików. Aktualnie, na terenie całego kraju znajduje się 14 500 łóżek w prywatnych akademikach, a obłożenie w nich wynosi 95%. W budowie lub na etapie planowania jest realizacja kolejnych projektów na 4 500 łóżek
Spodziewane od początku pandemii spowolnienie na rynku biurowym w Polsce jest widoczne, jednak nie było na razie aż tak dotkliwe jak przewidywano. Pomimo tego zarówno deweloperzy, jak i najemcy ostrożniej podejmowali decyzje i po obu stronach można dostrzec niższe wyniki niż w ubiegłym roku. W całym 2020 roku w Polsce podpisano umowy na ponad 1,2 mln m2, czyli wynajęto o ponad 370.000 m2 mniej niż w 2019 roku.
Boom na rynku mieszkaniowym trwa w najlepsze i nic nie wskazuje na to aby w najbliższym czasie stan ten uległ drastycznej zmianie. Głosy jakie dochodzące z rynku wskazują jednak, że może być coraz trudniej.