Minister Piotr Styczeń potwierdził, że program Mieszkanie dla Młodych, po procesie legislacyjnym, ruszy od 1 stycznia 2014 roku. Rządzący świadomie kierują MdM na rynek pierwotny, ponieważ wzmacnia to produkcję mieszkaniową.
Osoby, które otrzymały dopłaty w ramach programu „Mieszkanie dla młodych” przez 5 lat muszą mieć się na baczności.
We Wrocławiu, jednym z największych ośrodków deweloperskich w Polsce, inwestycji realizowanych według zapisów nowej „ustawy deweloperskiej” jest niewiele.
Rząd pracuje nad zmianami, które znacząco wpłyną na wydawanie pozwolenia na budowę. Nowelizacja dotknie zarówno inwestorów indywidualnych, jak i deweloperów. Na czym polegają zaproponowane zmiany i jakie mogą mieć efekty, jeżeli zostaną uchwalone?
Decydując się na zakup konkretnego mieszkania poza ceną, metrażem i lokalizacją najważniejszym czynnikiem przy wyborze nieruchomości jest renoma dewelopera. Kupując nieruchomości u sprawdzonej firmy, możemy zawczasu uniknąć wielu problemów.
Nawet 111 tys. zł może wynieść dofinansowanie w ramach programu Mieszkanie dla Młodych. Nic dziwnego, że Polacy korzystają z rozwiązania, a BGK przekazał już na dopłaty ponad 2,5 mld zł.
Czy jest możliwe nabycie mieszkania, gdy jesteśmy najemcami tzw. TBS-ów. Najemcy lokali mieszkalnych będących w zasobach towarzystw budownictwa społecznego tzw. TBS-ów, którzy jednocześnie partycypują w kosztach budowy takich lokali – na mocy stosownych umów – z dniem 11 października 2011 r. mają możliwość kupna wynajmowanych mieszkań po cenie nie niższej od jego wartości rynkowej. Uprawnienie o którym mowa powyżej dotyczy tych lokali, które wybudowano przy wykorzystaniu kredytu z Banku Gospodarstwa Krajowego, na podstawie wniosków złożonych do dnia 30 września 2009 r.
Dla kupujących nowe mieszkanie idealną sytuacją jest ta, w której budynek jest już oddany do użytkowania. Dzięki temu z marszu można oddać się urządzaniu swojego nowego lokum. Ale to nie jedyna zaleta, jaka wiąże się z zakupem gotowego mieszkania.
Nowelizacja ustawy o lasach niesie ze sobą dwie istotne zmiany, które będą miały wpływ na sytuację posiadaczy nieruchomości zalesionych choćby częściowo.
TBS Wrocław podpisał umowę z Bankiem Gospodarstwa Krajowego, działającym w Grupie Polskiego Funduszu Rozwoju, na udzielenie kredytu o wartości 23 mln zł. Finansowanie pozwoli gminnej spółce zakończyć rozpoczętą w marcu inwestycję mieszkaniową przy ul. Pakistańskiej, dzięki której powstanie 159 mieszkań czynszowych.
To, że na ziemi da się dobrze zarobić, wie prawie każdy inwestor. Wielu ma jednak ma problem ze znalezieniem odpowiedniej działki, która w przyszłości pozwoli wygenerować zadowalający zysk.
Nowa ustawa deweloperska, koniec programu „Rodzina na swoim” czy postępująca fala upadków firm z branży budowlanej i deweloperskiej - to tylko niektóre czynniki wpływające negatywnie na rynek mieszkaniowy. Deweloperzy mocno cierpią w czasie niepewnej sytuacji gospodarczej i spadku zaufania do przedsiębiorczości. Obecnie osobom planującym przeprowadzkę poza miasto towarzyszy dylemat: skorzystać z oferty dewelopera czy wybudować dom na własną rękę? Deweloperzy w obliczu kryzysu nie chcą budować tanio. Co więcej, ich inwestycje bywają nietrafione. Lepiej rozważyć pewną budowę, której koszt nie przekroczy zdolności kredytowej inwestora.
Na sytuację na rynku nieruchomości mieszkaniowych w pierwszym półroczu 2012 r. oddziaływało kilka kluczowych elementów. Wpłynęły one na wielkość popytu i podaży, a także na ceny mieszkań i preferencje klientów. Przykład stanowią obowiązujące od stycznia 2012 r. nowe zasady Rekomendacji S. Wprowadzone zmiany obniżyły zdolność kredytową Polaków, przez co kredytobiorcy mogą uzyskać niższe niż dotychczas kwoty na zakup własnego M.
Wyższy wkład własny, wstrzymanie MdM oraz podatek bankowy. Te czynniki w największym stopniu wpływały na finanse przeciętnego Kowalskiego. Zaciągając kredyt czy ubezpieczając samochód, każdy musiał liczyć się ze wyższymi kosztami.
Polski rynek nieruchomości od kilku lat świetnie się rozwija z niewielkim tylko wsparciem ze strony państwa. Nie oznacza to, że wszystko działa idealnie, ale nasilająca się rządowa ingerencja powinna być dobrze przemyślana, by usunąć istniejące bariery, nie tworząc jednocześnie nowych i nie zaburzając równowagi.