W obliczu dynamicznych zmian na rynku nieruchomości, wielu z nas zastanawia się, czy teraz jest właściwy moment na inwestycję w mieszkanie. Przedstawiamy aktualne uwarunkowania rynkowe, korzyści płynące z posiadania własnego lokum oraz prognozy na przyszłość, które mogą wpłynąć na decyzję o zakupie własnego „M”.
Pomimo, że obecny rok jeszcze się nie skończył, już teraz warto podsumować to, co działo się na rynku mieszkaniowym w 2020 roku. Z pewnością był to czas, który można zaliczyć do niezwykle dynamicznych i mało stabilnych, z uwagi m.in. na wybuch pandemii. Jak wyglądała sytuacja firm deweloperskich na przestrzeni czterech kwartałów? Czy 2021 rok przyniesie w końcu moment pęknięcia tzw. „bańki mieszkaniowej”?
Rynek najmu instytucjonalnego w Polsce (PrivateRentedSector) rozwija się niezwykle dynamicznie. Jest to spowodowane m.in. aktualnymi potrzebami i stylem życia młodego pokolenia. Wśród osób rozpoczynających samodzielne życie, będących na początku drogi zawodowej, obserwuje się brak zainteresowania zakupem nieruchomości. Generacja Z odchodzi od potrzeby posiadania i stawia na trend mobilności oraz elastyczności przez co najem staje się powszechną i ekonomiczną alternatywą dla zakupu własnego mieszkania. O inwestycjach budowanych na wynajem opowiada Magdalena Tarnowska, Dyrektor Działu Projektowego Decoroom.
JLL doradzał NREP, wiodącemu nordyckiemu inwestorowi z branży nieruchomości, przy pierwszej inwestycji w polskim sektorze living.
Początek roku wiele osób traktuje, jak nowe rozdanie – po stosunkowo ciężkim roku związanym z ogólnoświatową pandemią przyszedł czas na zamknięcie starego rozdziału i skupieniu się na obecnych celach oraz planach m.in. tych związanych z rynkiem nieruchomości. Planujesz zakup mieszkania na własność, a może jako inwestycje? Zastanawiasz się jaki metraż i rozwiązania aranżacyjne będą modne oraz czym kierują się kupujący przy wyborze swojego wymarzonego „M”? Sprawdźmy trendy i prognozy na 2021 rok.
Branża deweloperska pozostaje jednym z nielicznych sektorów gospodarki, którego żadna fala epidemii praktycznie nie dotknęła. Pomimo ogólnych trudności na rynku, rok 2020 zapisuje się na kartach historii jako udany dla zdecydowanej większości inwestorów. Deweloperzy rozpoczynają kolejne projekty, zainteresowanie mieszkaniami nie słabnie, a ceny mieszkań rosną.
W pierwszych trzech kwartałach 2020 roku w Warszawie do użytku oddano 238 300 mkw. powierzchni biurowej – wynika z danych międzynarodowej firmy doradczej Cushman & Wakefield.
Po rekordowym styczniu, w lutym dokonania deweloperów były trochę słabsze. Wciąż wyniki są jednak jednymi z najlepszych w historii, co świadczy o dobrej koniunkturze w mieszkaniówce. Dużo wydawanych pozwoleń sugeruje też spore apetyty na bieżący rok.
Lokale mieszkalne miały drożeć, ale z obserwacji cen ofertowych wynika, że nie do końca tak jest. Sprawdziło się stare polskie przysłowie „kwiecień plecień, bo przeplata, trochę zimy, trochę lata”. Tak jak pogoda, zmieniały się ceny nieruchomości.
Sprzedaż mieszkań w Warszawie jest aktualnie na poziomie notowanym w najgorszym momencie pandemii, czyli drugim kwartale 2020 roku. Dwa lata temu sprzedano 2311 lokali, w tym samym okresie tego roku tylko 511 więcej – wynika z danych CBRE oraz REDNET Property Group. Deweloperzy zaczynają odbudowywać ofertę, która wraca do poziomów sprzed COVID-19. Ceny ofertowe idą nieco w górę, za to lokale wprowadzane do sprzedaży są trochę tańsze. Na celowniku deweloperów są inwestorzy instytucjonalni.
Minione 10-lecie to czas dynamicznego rozwoju rynku nieruchomości.
Podaż – obecnie w budowie jest 1,16 mln m2 nowoczesnej powierzchni biurowej
Takiego obrotu sprawy nikt się nie spodziewał. Według raportu Barometr Metrohouse i Gold Finance ceny transakcyjne mieszkań osiągają rekordowe wartości. Jedynym dużym miastem, gdzie trend wzrostowy nieco zwolnił jest Warszawa.
Atrakcyjne stanowiska pracy i spora ilość wyższych uczelni od lat przyciągają do Trójmiasta nowych pracowników i studentów, którym zależy na wysokim standardzie wynajmowanych mieszkań. W efekcie, ten wzrost wymagań najemców spowodował trwałą poprawę standardu i jakości mieszkań przeznaczonych na wynajem.
Kwietniowa informacja GUS, publikująca wstępne dane budownictwa mieszkaniowego w marcu oraz pierwszym tegorocznym kwartale, prezentuje wyniki, które wskazują na rynkową euforię inwestycyjną w pełnej krasie. Trudno bowiem o bardziej adekwatne określenie statystyk pierwotnego segmentu krajowej mieszkaniówki, wypracowane przez inwestorów w trzech pierwszych miesiącach br.