Miesiąc wakacji i to raz w roku? Banki na problemy ze spłatą kredytu hipotecznego proponują m.in. tzw. wakacje kredytowe. Jednak jest to rozwiązanie dobre jedynie w przypadku chwilowych problemów finansowych.
Dobrą alternatywą dla wakacyjnych wyjazdów może być własny domek letniskowy. Szczególnie, gdy mamy już ulubione miejsce, w którym chcielibyśmy spędzać wolny czas.
W czasie wakacji na rynku deweloperskim znajdziemy nie tylko sezonowe promocje, ale także znaczne upusty na mieszkania w ukończonych inwestycjach.
Spadające ceny i wzrost podaży używanych mieszkań świadczą o pogarszaniu się kondycji rynku wtórnego. Zyskuje rynek pierwotny, na którym sprzedaż stale rośnie.
W obecnych czasach, gdy sytuacja ekonomiczna przybrała bardzo niestabilny charakter, a oprocentowanie lokat jest mniejsze od poziomu inflacji, Polacy zaczynają szukać nowych sposobów inwestowania swoich oszczędności. Jednym z nich staje się kupowanie apartamentów w miejscowościach wakacyjnych.
Osoby spłacające kredyty hipoteczne muszą liczyć się z większym obciążeniem domowego budżetu comiesięczną ratą spłaty. Przyszli kredytobiorcy powinni zaś poszukać najtańszych na rynku pożyczek.
Podczas gdy ceny sprzedaży mieszkań spadają niemal w każdym miejscu w Polsce, średnie ceny wynajmu w stosunku do zeszłego roku wzrosły. Tak jest w dziewięciu z trzynastu analizowanych miast. Opracowanie średnich cen ofertowych wynajmu z portalu Szybko.pl przygotowała agencja nieruchomości Metrohouse & Partnerzy.
Według prognozy GUS, w 2050 r. co drugi mieszkaniec polskich miast będzie miał powyżej 50 lat. Do tego czasu liczba Polaków zmniejszy się aż o 4,5 mln osób, a polskie społeczeństwo będzie jednym z pięciu najszybciej starzejących się w Europie.
Ceny mieszkań, które są dziś na nominalnym poziomie z 2006 roku przestały spadać. To czas by pomyśleć o zakupie, także w celu inwestycyjnym Inwestowanie pieniędzy w akcje, czy złoto nie jest zbyt pewną lokatą kapitału.
Najniższe w historii stopy procentowe, niższe w stosunku do roku poprzedniego ceny mieszkań, możliwość negocjacji cen oraz łagodna polityka kredytowa – to podstawowe argumenty za tym, aby poważnie rozważyć zakup mieszkania lub domu do końca 2013 roku.
Drogi samochód, egzotyczna wycieczka czy apartament za granicą, to wszystko można sfinansować pożyczką hipoteczną. Jej największą zaletą jest bardzo atrakcyjne oprocentowanie, które w przypadku najtańszych ofert wynosi ok. 6%.
Niskie stopy procentowe i taniejący kredyt to znaki, pod którymi upłynął rok 2013. Dzięki decyzjom Rady Polityki Pieniężnej kredytobiorcy zaoszczędzili nawet kilkaset złotych miesięcznie. Równie niskiego oprocentowania możemy spodziewać się w nadchodzącym 2014 roku.
Przyszły rok nie zapowiada się zbyt optymistycznie dla naszego rynku nieruchomości mieszkaniowych - deweloperzy i sprzedający na rynku wtórnym będą musieli stawić czoła problemom niskiego popytu i nadpodaży mieszkań, nabywcy natomiast wskutek kurczącej się zdolności kredytowej będą skazani na coraz mniejsze lokale - to tylko niektóre z wniosków, do jakich doszli uczestnicy 6. konferencji „Polski Rynek Mieszkaniowy” firmy Nowy Adres S.A., która odbyła się w ubiegłą środę w warszawskim hotelu Marriott.
W dobie zawirowań na rynkach kapitałowych, kryzysu w zaufaniu do lokat bankowych czy funduszy inwestycyjnych, zakup nieruchomości w miejscach turystycznych wciąż pozostaje jedną z najbezpieczniejszych inwestycji. Lokalizacja z perspektywami rozwoju jest wtedy kluczowym kryterium oceny dla wartości inwestycji.
Jones Lang LaSalle opublikował raport prezentujący rynek nowoczesnych powierzchni handlowych w Krakowie.