Inwestycja w mieszkanie pod wynajem jest popularnym narzędziem lokowania kapitału. Kluczowa dla opłacalności takiej inwestycji jest lokalizacja nieruchomości.
Rynek nieruchomości w Warszawie jest jednym z najatrakcyjniejszych w kraju i wyróżnia się pod względem liczby dostępnych lokali mieszkaniowych . Stolica stwarza znakomite warunki do inwestycji. Duży potencjał inwestycyjny mają dziś nie tylko Śródmieście, Ochota czy Mokotów, ale też inne dzielnice. W której części stolicy warto dziś kupić mieszkanie? Sprawdzamy.
Wynajem mieszkania to ciekawy i popularny pomysł na bezpieczną i przyszłościową inwestycję. Nieruchomości z reguły nie tracą swojej wartości z upływem czasu (a najczęściej na niej zyskują) oraz pozwalają na korzystanie z nich dla własnych celów w razie potrzeby.
Koniec sierpnia to gorący okres na rynku najmu w miastach akademickich. Studenci coraz liczniej szukają wówczas mieszkań. Home Broker zwraca uwagę jak postępować, by transakcja ta przebiegła bezpiecznie.
Jak pokazuje raport Szybko.pl, Metrohouse i Expandera, coraz więcej gdańszczan decyduje się na kupno mieszkania pod wynajem.
W ciągu kilku ostatnich lat zakup mieszkania pod wynajem stał się popularnym sposobem na lokatę kapitału. Trend wciąż się umacnia. Dlaczego? Przede wszystkim jest to bezpieczna inwestycja, ponieważ ceny mieszkań zmieniają się wolniej niż ceny walut.
Golub GetHouse sfinalizował zakup gruntu inwestycyjnego przy ul. Postępu 3 na warszawskim Służewcu. Nieruchomość składa się z dwóch działek o łącznej powierzchni 11 553 m2, na których powstanie inwestycja z mieszkaniami przeznaczonymi na długoterminowy najem.
Według raportu „Office Occupier: Rynek biurowy w Trójmieście” firmy doradczej Cresa, wolumen transakcji zawartych w pierwszym półroczu bieżącego roku na rynku trójmiejskim wyniósł ponad 34.300 m2, co jest wartością o 85% wyższą niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Stanowił on aż 64,5% średniej rocznej z lat 2015-2020. Wśród rodzajów umów w tym okresie dominowały renegocjacje (43%), a następnie nowe umowy (39%), wynajem na potrzeby właściciela (12%) i ekspansje (6%).
Zadyszka jeśli chodzi o wyniki sprzedażowe spowodowała lekkie zwiększenie ostrożności działających na polskim rynku deweloperów. Nadal na potęgę rozpoczynają kolejne budowy, acz liczba pozwoleń na kolejne rośnie już wolniej.
Stolica Dolnego Śląska stwarza dobre warunki do życia, rozwoju zawodowego i edukacji. Warto jednak pamiętać, że jest to miejsce sprzyjające inwestowaniu. Fakt, jak wiele korzyści płynie z przeprowadzki do tego miasta sprawia, że chętnych na wynajem nie brakuje.
Według danych Eurostatu z drugiej połowy 2020 roku wynika, że niemal 60% młodych Polek i Polaków mieszka z rodzicami, zaś jeśli już decydują się na rozpoczęcie życia na własny rachunek – wybierają mieszkania na wynajem. Powodów takiego stanu rzeczy jest wiele. Możliwości finansowe, strach przed samodzielnością czy odpowiedzialnością, jak również brak odpowiedniej oferty na rynku nieruchomości to tylko niektóre z nich. Warto jednak je zweryfikować. Może okazać się bowiem, że ich znaczna część jest tylko pozorna.
Kupno mieszkania, które co miesiąc ma przynosić określone zyski nie jest łatwym zadaniem, jednakże coraz więcej Polaków decyduje się na tę formę inwestowania. Czym kierować się przy wyborze mieszkania pod inwestycję?
Deweloperzy wprowadzają do swojej oferty coraz to nowe rozwiązania, które mają ułatwić klientom kupno danej nieruchomości. Jednym z nich jest zakup odroczony. W takiej transakcji klient wynajmuje mieszkanie w stanie deweloperskim i sam wykańcza lokal.
Generacja millenialsów stanowi obecnie dominującą grupę nabywców mieszkań zarówno na rynku wtórnym, jak i pierwotnym. Choć są bardziej mobilni niż ich rodzice, nadal chęć posiadania własnego lokum jest w Polsce silniejsza niż wynajem.
Zakup mieszkania pod wynajem jest kuszącą propozycją. Ze statystyk sprzedażowych w pierwszych miesiącach roku wynika, że nadal transakcje inwestycyjne stanowią istotną część obrotu. Dają też możliwość osiągania godziwych zysków. Ile można zarobić na wynajmie?