Stawka WIBOR jest niemal najniższa w historii. Jednocześnie ustabilizował się poziom oferowanych marż. Spada więc oprocentowanie kredytów w złotych i ich raty.
Trzeci kwartał na pierwotnym rynku nieruchomości to okres niewielkich wzrostów cen mieszkań oraz utrzymywania tendencji popytowych i podażowych z poprzednich miesięcy.
Styczniowa decyzja Rady Polityki Pieniężnej o podwyższeniu stóp procentowych nie pozostała bez wpływu stawkę WIBOR, która wzrosła w styczniu z 3,95% do 4,09%. W tym samym czasie większość banków nie zmieniała marż kredytowych. W rezultacie przeciętna (mediana) marża kredytów w złotych pozostała na poziomie 1,6%, a przeciętne oprocentowanie nieznacznie wzrosło (z 5,54% do 5,58%). Wzrost WIBOR-u wystarczył jednak, aby zmienić czołówkę banków oferujących najniższe oprocentowanie. Obecnie są to ING Bank Śląski, Euro Bank i HSBC.
Choć zmienione pod koniec 2011 roku prawo miało powstrzymać skokowe podwyżki opłat za użytkowanie wieczyste, w praktyce nie uchroniło właścicieli mieszkań należących do Skarbu Państwa czy gmin przed odczuwalnymi wzrostami takich opłat – wynika z analizy Home Broker.
Galeria Warmińska – najnowocześniejszy kompleks handlowo-rozrywkowy w województwie warmińsko-mazurskim, którego budowa właśnie się rozpoczęła – będzie obiektem wyjątkowym. Zaprosi klientów w świat modowych inspiracji, usług na każdą kieszeń i rozrywki cieszącej nawet najbardziej wybredne gusta.
Odpowiedź na tytułowe pytanie nie jest prosta: choć w ostatnich latach ceny wyraźnie spadają, to jednocześnie wzrasta oprocentowanie kredytów hipotecznych. Wyliczenia Domu Kredytowego Notus i portalu nowyadres.pl pokazują, że gra na zwłokę opłacała się tylko w niektórych miastach Polski.
Mówi się, że jeśli chcesz wybudować dom dobry i tani, to buduj od razu dwa domy. Jeden dobry, a drugi tani… W tym powiedzeniu jest wiele prawdy, zwłaszcza jeśli uzupełnimy je stwierdzeniem, że dom dobry to taki, który jest tani w utrzymaniu, i niekoniecznie drogi w budowie.
Już po raz trzeci wortal Sztuka-Architektury.pl zorganizował plebiscyt Polska Architektura XXL podsumowujący najważniejsze osiągnięcia i wydarzenia polskiej architektury minionego roku. Eksperci oraz internauci od marca do maja 2011 roku wybierali swoich faworytów. Znamy już zwycięzców w poszczególnych kategoriach.
Emigracja, spadek liczby urodzeń, starzenie się społeczeństwa a także niestabilna sytuacja gospodarcza to tylko niektóre czynniki ekonomiczno-społeczne, które będą miały istotny wpływ na sytuację na rynku nieruchomości w okresie najbliższych kilku lat. Czy uda nam się powrócić do sytuacji choćby z roku 2007, kiedy dynamiczny rozwój rynku nieruchomości oraz budownictwa napędzał gospodarkę? Na pewno nie będzie to proste ale mimo wielu negatywnych czynników istnieje szansa na poprawę sytuacji w branży.
Początek kwietnia przyniósł bardzo dobre informacje osobom zainteresowanym zaciągnięciem kredytu hipotecznego.
Tysiąc wypełnionych po brzegi betoniarek i stalowe pręty o długości Wisły – tyle materiału użyto dotychczas do budowy OVO Wrocław z hotelem Hilton. Kompleks wspiął się właśnie nad ziemię – to kamień milowy w realizacji najbardziej oczekiwanej w mieście inwestycji.
Nieruchomości, poza złotem, są jedną z najbardziej bezpiecznych inwestycji. Nie tracą na wartości, a nawet gdy przychodzą spadki cen to są one nieporównywalnie mniejsze od tych, które mogą nas dotknąć podczas inwestowania na giełdzie.
Ubiegły tydzień był bogaty w wydarzenia makroekonomiczne: Główny Urząd Statystyczny podał dane dotyczące inflacji, produkcji oraz bezrobocia. Inflacja jest coraz wyższa, dlatego że w styczniu ceny towarów i usług wzrosły do 3,8% w skali roku. Dla porównania, w grudniu inflacja wyniosła 3,1%, natomiast moja prognoza na styczeń przewidywała 3,3%. Z kolei, wskaźnik cen produkcji sprzedanej przemysłu (PPI), który stanowi swoiste odzwierciedlenie przyszłych tendencji inflacji był na poziomie 6,2% w porównaniu z 6,1% w grudniu 2010.
Afrykarium – Oceanarium wrocławskiego ogrodu zoologicznego to obiekt, który nie ma swojego odpowiednika w Europie, a może nawet i na świecie. Budowa tego kawałka Czarnego Lądu we Wrocławiu to 30 miesięcy pracy, ponad 250 podwykonawców i 1000 zatrudnionych osób.