Jednym z głównych czynników wpływających na kondycję rynku nieruchomości są potrzeby mieszkaniowe ludności.
Ostatnie pięć lat na rynku domów w Polsce to okres, w którym odnotowaliśmy hossę, kryzys oraz okres względnej stabilizacji. Ceny domów, które gwałtownie rosły przez cały 2007 rok, już około 12 miesięcy później osiągnęły maksymalny pułap a po półroczu rozpoczęły wędrówkę w dół. Wiele inwestycji, których proces realizacji został zainicjowany w okresie dobrej koniunktury zakończyło się w czasie kiedy boom dobiegł już końca. Doprowadziło to do sytuacji, rosnącej podaży domów przy jednoczesnym spadku zainteresowania ze strony kupujących.
W chwili obecnej na południu Polski dostępnych jest ponad 70 nowych inwestycji, w których można kupić apartament typu second home. Wielu deweloperów gwarantuje też stały najem, i wypłatę zysków w wysokości ok. 8 proc. rocznie. Ceny zaczynają się od 4.460 zł za m kw.
Klient zainteresowany zakupem nowego mieszkania, zazwyczaj chce kupić nowe lokum w jak najlepszej cenie i jak najszybciej. W obecnej dynamicznej sytuacji rynkowej te dwa założenia się wykluczają. Nabywcy finansujący zakup przy pomocy kredytu muszą mieć też na uwadze, że uzyskanie kredytu może być trudniejsze niż zwykle z uwagi na duże zainteresowanie hipotekami.
Zbliżający się koniec roku 2013 to nie tylko czas podsumowań i snucia planów na kolejny okres ale także czas zmian w ramach obowiązujących dotychczas przepisów i rozporządzeń. Z nowym rokiem przestanie obowiązywać – w dotychczasowym kształcie – możliwość odliczenia VATu za materiały budowlane.
Ministerstwo Infrastruktury proponuje zmiany w rządowym programie „Rodzina na swoim”, m.in. pozwolenie na budowę mieszkań na wynajem dla deweloperów z wpłatą 30%, zlikwidowanie możliwości zakupu mieszkań z rynku wtórnego oraz wprowadzenie możl
Pod Wrocławiem, w Groblicach, budowane jest nowe osiedle. Rozmowa z deweloperem, Panem Stanisławem Hajto, który mówi o swojej firmie, obecnych i przyszłych inwestycjach.
Rynek pierwotny rozwija się agresywnie, deweloperzy nowe inwestycje sprzedają jeszcze na etapie realizacji, ceny ciągle rosną.
W ostatnich dniach notowania akcji na globalnych rynkach poszły w górę drugi tydzień z rzędu. Pomiędzy 25 marca, a 1 kwietnia ogólnoświatowy indeks MSCI AC World wzrósł o 1,50%, co nastąpiło przy 1,18% zwyżce na parkietach w krajach rozwiniętych i 3,06% aprecjacji na giełdach w gospodarkach wschodzących. W regionie Azji i Pacyfiku ceny walorów spółek zwiększyły się średnio o 0,78% (indeks MSCI Asia Pacific), w Europie wzrosły o 1,45% (indeks STOXX Europe 600), a w Stanach Zjednoczonych zwyżkowały o 1,42% (indeks S&P500). W piątek, do najwyższych poziomów od czerwca 2008 r., zdołał dotrzeć zarówno amerykański indeks Dow Jones Industrial Avarage, jak i benchmarkowy wskaźnik dla krajów rozwijających się, czyli indeks MSCI Emerging Markets.
Styczniowa decyzja Rady Polityki Pieniężnej o podwyższeniu stóp procentowych nie pozostała bez wpływu stawkę WIBOR, która wzrosła w styczniu z 3,95% do 4,09%. W tym samym czasie większość banków nie zmieniała marż kredytowych. W rezultacie przeciętna (mediana) marża kredytów w złotych pozostała na poziomie 1,6%, a przeciętne oprocentowanie nieznacznie wzrosło (z 5,54% do 5,58%). Wzrost WIBOR-u wystarczył jednak, aby zmienić czołówkę banków oferujących najniższe oprocentowanie. Obecnie są to ING Bank Śląski, Euro Bank i HSBC.
III kwartał 2014 roku to na warszawskim rynku biurowym okres kontynuacji trendów zaobserwowanych w I połowie roku.