Niski poziom stóp procentowych sprawia, że nasze pieniądze na kontach oszczędnościowych czy lokatach zamiast zarabiać tracą na wartości. Nic więc dziwnego, że coraz bardziej popularne stają się aparthotele i condohotele, które bez niepotrzebnego ryzyka umożliwiają zwrot z inwestycji na poziomie 4-8% rocznie.
Po pierwszym półroczu 2020 roku Polska utrzymuje dominującą pozycję w regionie CEE, ciesząc się najwyższą różnorodnością produktów inwestycyjnych oraz największym zróżnicowaniem inwestorów. Pomimo spowolnienia spowodowanego pandemią COVID-19 oraz jedynie dwóch miesięcy pełnej aktywności inwestycyjnej, obroty na rynku osiągnęły poziom prawie 3 mld euro, co przewyższa wynik z analogicznego okresu 2019 roku.
Rekordowa liczba ponad 200 biur nieruchomości i niemal trzystu profesjonalistów z całego kraju weźmie udział w tegorocznej ogólnopolskiej akcji „Drzwi otwarte”, organizowanej przez Polską Federację Rynku Nieruchomości.
Rekordowa aktywność deweloperów i niezwykle duży wybór mieszkań – z taką sytuacją mamy obecnie do czynienia na rynku nieruchomości.
Rzeczywistość pandemiczna w drugim kwartale br. zahamowała płynność działań we wszystkich sektorach gospodarki. Dotknęła ona również budownictwo. Obecnie śmiało możemy powiedzieć, że zainteresowanie mieszkaniami odbudowało się do okresu sprzed pandemii. Polacy w zakupie mieszkania upatrują bowiem namacalne zabezpieczenia – to swoista bezpieczna przystań dla kapitału. Dodatkowym czynnikiem motywującym nabywczo są rekordowo niskie stopy procentowe.
Rocznie w całym kraju podpisywanych jest ok. 600 tysięcy aktów notarialnych dotyczących sprzedaży nieruchomości. Pomimo pandemii rynek wtórny mieszkań w Warszawie i okolicach ma się znakomicie. Po latach do łask wróciły także domy, na które jest obecnie duży popyt. Wiele osób szukało też gruntów, aby zabezpieczyć swoje oszczędności przed inflacją i niskimi odsetkami w bankach. Inwestycja w nieruchomości nie tylko pozostaje konkurencyjna wobec alternatywnych inwestycji oferowanych na rynku, ale również okazała się bezpieczna. Średnia ofertowa cena transakcyjna mieszkań na rynku wtórnym w Warszawie to 11,7 tys. zł za mkw, czyli 8 proc. wzrost w ciągu roku.
Na terenie działki przy ul. Świerzawskiej 9-11-13 już trwają prace przygotowawcze do budowy. Powstanie tam nowa inwestycja Nickel Development – FIQUS Marcelin.
Miniony rok znów okazał się rekordowy pod względem liczby sprzedanych, jak i budowanych mieszkań. Liczba oddanych do użytkowania budynków wielorodzinnych na terenie Poznania wyniosła 78, co daje 4356 lokali mieszkalnych. To o 836 więcej niż rok wcześniej. Prognozy na kolejne lata są optymistyczne. W 2019 r. rozpoczęto budowę 107 nowych budynków mieszkalnych wielorodzinnych, czyli o 49 więcej niż rok wcześniej. A to z pewnością nie wszystko. Spodziewać się możemy debiutów kolejnych projektów. O plany na rok 2020 zapytaliśmy poznańskich deweloperów.
Przesilenie – to zjawisko doskonale definiujące ubiegłoroczny rynek mieszkaniowy. Kupującym we znaki dały się rosnące stopy procentowe i zaostrzona polityka kredytowa banków, deweloperzy zaś musieli zmierzyć się z ograniczonym popytem, a nawet koniecznością wstrzymywania swoich projektów.
ATAL, ogólnopolski deweloper, wprowadził do sprzedaży kolejny etap wrocławskiego projektu Nowe Miasto Jagodno.
O przewalutowaniu kredytów w CHF zwykle mówiło się wtedy, gdy kurs mocno rósł, czyli w najgorszym możliwym momencie. Taka operacja jest bowiem tym korzystniejsza im kurs jest niższy. Obecnie przewalutowanie znacznie bardziej się opłaca niż np. rok temu.
Rynek nieruchomości w naszym kraju z roku na rok ma się coraz lepiej. Rozpędzeni deweloperzy świętują sukcesy i budują na potęgę kolejne osiedla. Długi czas oczekiwania na nowe mieszkania sprawia jednak, że coraz więcej kupujących jest zainteresowanych rynkiem wtórnym.
Stolica Polski z ceną 2,4 tys. euro/m kw. mieszkania jest daleko za najdroższym Paryżem z 13,5 tys. euro/m kw.
Spadające ceny mieszkań i tylko niewielka korekta stawek za najem powodują, że rentowność najmu jest w tym roku wyższa niż w 2011 roku. Widząc to inwestorzy są coraz bardziej aktywni – wskazuje badanie Home Broker i Lion’s House. Dalsze cięcia stóp procentowych mogę ten trend eskalować.
O tym, że sektor biurowy dobrze radzi sobie w pandemii świadczyć może choćby poziom pustostanów, który przy regularnie wzrastającej podaży w ciągu ostatnich 12 miesięcy zwiększył się w Warszawie jedynie o 4 proc., a na głównych rynkach regionalnych w kraju o około 3,5 proc.