Deweloperzy są dziś odpowiedzialni nie tylko za realizację inwestycji mieszkaniowych, ale coraz częściej kreują trendy dotyczące stylu życia mieszkańców. Współpracują z architektami, urbanistami i innymi ekspertami, aby tworzyć miejsca, które poza funkcją mieszkaniową ułatwiają budowanie prozdrowotnych i prośrodowiskowych nawyków, dopełniając aktualną tkankę miejską. Idąc o krok dalej, branża deweloperska wspiera nabywców mieszkań od początku procesu zakupowego, przez wykończenie wymarzonego „M”, kończąc na wieloletnim partnerstwie również po przekazaniu kluczy.
W 2021 roku, na sześciu największych rynkach nieruchomości w Polsce, deweloperzy sprzedali łącznie ponad 64,5 tys. lokali, wprowadzając jednocześnie ok. 59 tys. nowych mieszkań.
W trzecim kwartale 2023 roku deweloperzy na rynku biurowym we Wrocławiu zrealizowali projekty o powierzchni 43 100 m kw., co było największym kwartalnym wynikiem na rynkach regionalnych. Realizowane obecnie we Wrocławiu inwestycje biurowe również są najwyższym wynikiem spośród miast regionalnych.
Łódzki rynek nieruchomości należy do jednych z największych i najciekawszych. Oferta mieszkaniowa jest niezwykle różnorodna, a deweloperzy nie zwalniają tempa. W Łodzi nieustanie pojawiają się nowe inwestycje skierowane do różnych grup docelowych. Według raportu BIG DATA przygotowanego przez portal RynekPierwotny.pl Łódź była jedyną metropolią, w której w 2023 roku wzrosła oferta mieszkaniowa. Dlaczego Łódź jest tak atrakcyjna dla deweloperów? I co może zaoferować mieszkańcom?
Ostatnie 12 miesięcy było czasem pełnym wyzwań, którym poznańscy deweloperzy musieli stawić czoła, choć z pewnością nie było to łatwe.
Po serii podwyżek stóp procentowych (w lipcu główna stopa proc. wzrosła do 6,5%), rata kredytu hipotecznego na 400 tys. zł, w zależności od okresu kredytowania czy wysokości marży, mogła powiększyć się nawet dwukrotnie: z 1785 do 3593 zł[1].
Inflacja sięgająca w marcu poziomu 10,9 proc.[1], kolejne podwyżki stóp procentowych, niepewna sytuacja ekonomiczna związana z wojną w Ukrainie… To wszystko sprawia, że na rynku kredytowym obserwujemy dynamiczne zmiany dotyczące wzrostu kosztów kredytów hipotecznych.
Branża mieszkaniowa stoi przed szeregiem nowych i tych już istniejących problemów - od zmieniających się trendów rynkowych po braki w dostępności gruntów pod zabudowę i nowe rozporządzenia. W jaki sposób wpłyną one na funkcjonowanie całego rynku nieruchomości? Jak planują radzić sobie z nimi deweloperzy?
Działalność człowieka zwykle destrukcyjnie działa na środowisko naturalne. Standard energetyczny większości inwestycji pozostawia wiele do życzenia. Na szczęście ekologiczna świadomość społeczeństwa stale rośnie. Kluczową rolę w ochronie środowiska odgrywają dziś nowe inwestycje. We współczesnym budownictwie zauważalny jest wyraźny trend zielonych rozwiązań. Na co stawiają deweloperzy?
Zielone rozwiązania na dobre zadomowiły się w branży nieruchomości. Deweloperzy chętnie wykorzystują potencjał nowoczesnych, ekologicznych technologii, co nie tylko korzystnie wpływa na środowisko naturalne, ale także gwarantuje oszczędności, najwyższy komfort i pełne bezpieczeństwo mieszkańcom. Zakup energooszczędnego domu to dobra inwestycja w przyszłość. Na co zwrócić szczególną uwagę przy wyborze takiej nieruchomości?
Cena 1 m2 nieruchomości może przerażać – dotyczy to już nie tylko dużych miast. Dlatego jeżeli nie zamierzasz dłużej wynajmować mieszkania albo marzysz o budowie własnego domu, prawdopodobnie często myślisz o kredycie hipotecznym. Mimo że narosło wokół niego wielu mitów, to nie należy się go obawiać, a jedynie dobrze go wybrać. Podpowiadamy, na co zwrócić uwagę przed podpisaniem umowy kredytu hipotecznego.
Rynek nieruchomości - szczególnie w ostatnich latach - ulega dynamicznym zmianom. Pomimo tego, że deweloperzy mierzą się z wieloma przeciwnościami, trzeba przyznać, że na ulicach Poznania pojawia się coraz więcej innowacyjnych i proekologicznych inwestycji. Wśród nich wyróżniają się projekty spółki Proxin, która ma za sobą kolejne 12 miesięcy obfitujące w sukcesy.
Szalejąca inflacja i wciąż rosnące stopy procentowe sprawiły, że raty kredytów hipotecznych od października zeszłego roku znacząco wzrosły w bardzo krótkim czasie. Przykładowo, rata kredytu zaciągniętego jesienią 2021 r. na kwotę 300 tys. na 25 lat, wzrosła obecnie o 1250 zł[1]. To spowodowało, że wielu kredytobiorcom coraz trudniej jest udźwignąć spłatę zobowiązania.
W 2021 roku wartość transakcji na rynku mieszkaniowym we Wrocławiu oszacowano na 5,1 mld zł[1]. Stolica Dolnego Śląska to miasto z ogromnym potencjałem. Na przestrzeni ostatniej dekady pojawiło się wiele nowych inwestycji, które znacząco zmieniły wizerunek najważniejszego ośrodka kulturalnego, ekonomicznego, akademickiego i turystycznego południowo-zachodniej Polski.
Deweloperzy już od kilku lat alarmują o trudnościach w dostępności gruntów.