Popyt na nieruchomości z rynku pierwotnego nie maleje, a deweloperzy z kwartału na kwartał oddają więcej lokali do użytku. Polacy chętnie kupują nowe mieszkania, nawet na etapie dziury w ziemi. Wśród nabywców są i tacy, którzy nie chcą czekać i wybierają gotowy produkt - mieszkanie z rynku wtórnego. Jakich kosztów powinni się spodziewać?
Pomimo prognozowanych spadków cen metra kwadratowego w 2019 roku, średnie ofertowe ceny mieszkań w największych polskich miastach wzrosły o ponad 1 000 zł. W parze z wysokimi kosztami idą malejące metraże lokali oddawanych do użytku.
Popyt na inwestycje deweloperskie nie maleje, zarówno w centrum miast, jak i na przedmieściach. Mimo to, w niedalekiej przyszłości sytuacja może ulec zmianie, gdyż liczba gruntów w atrakcyjnych lokalizacjach maleje, a ich deficyt podnosi ceny mieszkań.
Początek 2020 roku na rynku nieruchomości nie przyniósł oczekiwanych zmian. Popyt na nowe mieszkania nie maleje, a poszukujący lokalu, bez względu na to, czy planują zakup nieruchomości na własne potrzeby czy w celach inwestycyjnych, muszą liczyć się z wyższymi kosztami. Na przestrzeni roku doszło do znacznych podwyżek, także w Krakowie.
Polska to kraj atrakcyjny turystycznie, co roku odwiedzany przez miliony obcokrajowców ceniących przyrodę, a także dziedzictwo kulturowe naszego kraju. W ostatnich latach polepszająca się sytuacja gospodarcza i sprzyjająca koniunktura wpływa na coraz większe zainteresowanie cudzoziemców nieruchomościami z kraju nad Wisłą.
Powstanie Deweloperskiego Funduszu Gwarancyjnego, uregulowanie kwestii umów rezerwacyjnych, a także możliwość zgłaszania wady istotnej - to główne z postulatów urzędników UOKiK. Czy konsumenci będą rzeczywiście lepiej chronieni, a planowane zmiany nie doprowadzą do wzrostu cen mieszkań? Co na to branża?
Aktywność deweloperów wzrasta z roku na rok - wskazują tegoroczne dane GUS. Nic dziwnego, Polacy chętnie kupują własne M, nawet tzw. “dziurę w ziemi”. Wybór mieszkań w fazie budowy jest wyjątkowo bogaty, niewielki zaś wśród gotowych lokali.
Rynek nieruchomości przyzwyczaił nas do systematycznych wzrostów kosztów związanych z budową, a także zakupem mieszkań z rynku pierwotnego. Wiele wskazuje na to, że mijający rok był pod tym względem rekordowy. Czy nadchodzący 2020 r. również taki będzie?
Condohotele podbiły nadmorskie kurorty, a od niedawna to jedna z ulubionych form lokowania kapitału również w dużych miastach. Czym właściwie są tego typu nieruchomości i czy rzeczywiście warto w nie inwestować?
W Polsce od 2013 roku ceny mieszkań znacząco wzrosły. Mimo wysokich kosztów na rynku nieruchomości, chętnych na nowe inwestycje nie brakuje, a deweloperzy nie zwalniają tempa w oddawaniu lokali do użytku.
Zabłocie odżywa na nowo - nowoczesne osiedla, centra biznesowe, a w niedalekiej przyszłości ekskluzywne akademiki w miejscu zamkniętej fabryki Telpod. Ta część krakowskiego Podgórza przechodzi udaną metamorfozę z centrum przemysłu w ośrodek kultury i biznesu. W odpowiedzi na ewolucję Zabłocia rośnie również popyt na nowe inwestycje deweloperskie.
Polskie mieszkania wciąż nie wyglądają nader imponująco na tle ich europejskich odpowiedników. Zwłaszcza pod względem oferowanej powierzchni, która w Polsce wynosi średnio 29 mkw., podczas gdy w Danii to aż 60 mkw. Eksperci wskazują, że sytuacja ulega poprawie, jednak dotarcie do średniej europejskiej może zająć nam nawet 30 lat.
Młodzi dorośli, zwani też pokoleniem milenialsów mają inne oczekiwania co do miejsca zamieszkania niż starsze pokolenia. Wielu nadal mieszka z rodzicami, sporą grupę stanowią wynajmujący, ale są też tacy, którzy kupują mieszkania na własność. Jakich lokali szukają? Na co zwracają uwagę?
Po długim okresie znacznych wzrostów cen mieszkań, pod koniec wakacji doszło do ochłodzenia rynku.
Branża mieszkaniowa stoi przed szeregiem nowych i tych już istniejących problemów - od zmieniających się trendów rynkowych po braki w dostępności gruntów pod zabudowę i nowe rozporządzenia. W jaki sposób wpłyną one na funkcjonowanie całego rynku nieruchomości? Jak planują radzić sobie z nimi deweloperzy?