Przegląd aktualnych trendów, ranking najpopularniejszych projektów do 100 m2 zestaw największych hitów z kolekcji Pracowni Projektowej ARCHIPELAG oraz TOP 10 najlepszych domów energooszczędnych w standardzie NF40
Rynek nieruchomości wciąż notuje hossę, a deweloperzy budują nowe osiedla, by móc sprawnie odpowiedzieć na olbrzymi popyt rynkowy. Co ciekawe, większość lokali jest dziś nabywanych za gotówkę. Polacy w pierwszym kwartale bieżącego roku kupili w ten sposób 12 tysięcy mieszkań o łącznej wartości 6 miliardów złotych.
Polska, po Austrii i Czechach, jest najlepiej ocenianym przez banki krajem w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, jeśli chodzi o kondycję rynku nieruchomości. Jako najbardziej atrakcyjne do finansowania banki postrzegają w naszym kraju inwestycje biurowe
Ostatni rok zmienił wiele priorytetów w branży nieruchomości, zwłaszcza dla tych, którzy w nie inwestują.
Oczy praktycznie wszystkich inwestorów są dziś zwrócone na amerykańską Rezerwę Federalną, która podejmie decyzję w sprawie dalszego luzowania polityki pieniężnej. Trudno jednak ocenić jej wpływ na rynki finansowe.
Choć pandemia koronawirusa nadal trwa, to jej skutki są już odczuwalne w wielu branżach. A jak zmienił się rynek nieruchomości? Czy mieszkania, domy w większych miastach podrożały, czy wręcz odwrotnie?
Banki łagodzą polityki dotyczące oceny zdolności kredytowej i przyznawania wsparcia finansowego na zakup mieszkania lub domu. Najwięksi gracze na rynku wychodzą naprzeciw oczekiwaniom osób marzących o własnych czterech kątach. Do jakich zasad sprzed lockdownu wracają banki? Jakie nowe rozwiązania wprowadzają? Oto najważniejsze zmiany, które zostały wdrożone w ostatnich kilku tygodniach.
Rok 2021 żegnamy z rekordowymi cenami nieruchomości – jak pokazują dane zebrane przez Expandera i Rentier.io, przeciętnie o 15% wyższymi niż przed rokiem .
W sierpniu 2020 roku banki i SKOK-i przesłały zapytania o kredyty mieszkaniowe na kwotę niższą o 3,1% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku – wynika z najnowszych danych BIK. Aktualny odczyt indeksu wyraźnie pokazuje kontynuację trendu, czyli utrzymującą się w kolejnym już miesiącu, niższą ilość składanych wniosków w zestawieniu do tego samego okresu w roku ubiegłym, za co bezpośrednio odpowiada pandemia koronawirusa. W porównaniu do lipca 2020 r. liczba wnioskujących spadła o 15,7%. Jednak – co warto podkreślić – w stosunku do kwietnia br. (najsłabszego miesiąca w tym roku) wzrosła o 17,4%.
Rzeczywistość pandemiczna w drugim kwartale br. zahamowała płynność działań we wszystkich sektorach gospodarki. Dotknęła ona również budownictwo. Obecnie śmiało możemy powiedzieć, że zainteresowanie mieszkaniami odbudowało się do okresu sprzed pandemii. Polacy w zakupie mieszkania upatrują bowiem namacalne zabezpieczenia – to swoista bezpieczna przystań dla kapitału. Dodatkowym czynnikiem motywującym nabywczo są rekordowo niskie stopy procentowe.
W ciągu najbliższych dwóch lat ceny nieruchomości będą rosły w tempie 4-7% rocznie. Wskazuje na to zarówno korelacja pomiędzy średnim wynagrodzeniem a wysokością cen mieszkań, jak i oczekiwane ożywienie koniunktury w nadchodzących latach. Popularność inwestowania w apartamenty jest widoczna zwłaszcza nad morzem.
Z najnowszych danych GUS wynika, że budownictwo mieszkaniowe odradza się po czasie gospodarczego spowolnienia wywołanego pandemią. Czerwcowe wyniki są nawet lepsze niż przed rokiem. W biurach sprzedaży przybywa klientów, a deweloperzy uruchamiają kolejne projekty.
W III kw. 2020 r. nadal nie widać było obniżek cen mieszkań. Z opracowania
Rok 2020 nie był dobrym okresem dla osób czerpiących zyski z najmu mieszkań. Lockdown wywołany pandemią Covid-19 sprawił, że studenci zostali zmuszeni do nauki zdalnej i w zdecydowanej większości powrócili do rodzinnych domów. Zresztą, tak samo jak wielu pracowników z zagranicy, którzy na co dzień mieszkali i zarabiali w Polsce.
Polski rynek, zaliczany przez inwestorów do grona państw transparentnych, utrzymuje pozycję najwyżej ocenianego wśród wszystkich krajów Europy Środkowo – Wschodniej.