Choć w Polsce rynek najmu nie jest tak silnie rozwinięty jak np. w Niemczech czy Austrii, coraz więcej osób wybiera wynajem zamiast posiadania własnego lokalu. Nowoczesne społeczeństwo nie musi już mieć, a może wypożyczać. Model biznesowy „produkt jako usługa” funkcjonuje już od lat w branży przewozowej i turystycznej. Teraz czas na rynek mieszkaniowy. Firma Resi4Rent proponuje Polakom mieszkania w abonamencie.
Obserwujemy obecnie wyraźną zmianę na rynku mieszkaniowym. Rosnące ceny mieszkań, coraz wyższe stopy procentowe i bardziej rygorystyczny sposób liczenia zdolności kredytowej powodują zmniejszenie liczby potencjalnych nabywców. W przeszłości niskie stopy procentowe były jednym z najsilniejszych czynników wpływających na wzrost popytu i początkowo osłabiły, a później zniwelowały uderzenie pandemii w rynek mieszkaniowy. Tym razem wzrost stóp ma przeciwny efekt, i to silny.
Łódź – niegdyś zapomniana i traktowana jak sypialnia Warszawy – dziś zyskuje na popularności. To trzecie miasto co do wielkości w Polsce, które zachwyca różnorodnością, ciekawą tkanką miejską, a także przyciąga turystów ze względu na interesujące wydarzenia kulturalne. Łódź zwana jest także miastem akademickim i centrum BPO – coraz więcej międzynarodowych korporacji posiada właśnie tam swoje centra usług. Nie dziwi fakt, że wzrósł odsetek osób, które decydują się na zakup nieruchomości w centrum Polski.
Sale and leaseback, w tłumaczeniu najem zwrotny to metoda na pozyskanie finansowania dla rozwoju wielu przedsiębiorstw. Środki finansowe są uzyskiwane poprzez uwolnienie kapitału, który został przeznaczony na wybudowanie danej nieruchomości. Transakcja składa się z dwóch łączących się ze sobą etapów. W pierwszym kroku, następuje sprzedaż nieruchomości na rzecz funduszu inwestycyjnego a następnie jej dotychczasowy właściciel podpisując umowę najmu staje się najemcą, dalej prowadząc działalność w identycznym zakresie w tej samej nieruchomości. W ramach transakcji sprzedaży nieruchomości, uwalniane są środki pieniężne, które przedsiębiorstwa przeznaczają na swój dalszy rozwój.
I kwartał na rynku biurowym w Warszawie potwierdził wcześniejsze przewidywania dotyczące nowej podaży, ale przyniósł również kilka zaskakujących obserwacji w kwestii popytu.
Mieszkanie wynajęte, najemca zadowolony, przelewy regularne. Słowem sielanka i kłopotów brak. I tak się czasem zastanawiasz, za co właściwie ten zarządca najmu bierze pieniądze? Tymczasem lista problemów, z którymi się zmaga, a o których nie wie właściciel mieszkania jest imponująca.
Jak chronić oszczędności przed inflacją i drożyzną? Czy nadal warto kupić mieszkanie, by chronić kapitał, a następnie zarabiać na wynajmie? Jak postrzegać takie rozwiązania w sytuacji rynkowej, kiedy regularnie rosną ceny nieruchomości, a także stopy procentowe? Na te i wiele innych pytań odpowiadają nasi eksperci. Sprawdźmy, czy własne M będzie dobrym pomysłem w niełatwych czasach.
Żaden rynek wynajmu mieszkań nie jest w stanie zaspokoić popytu na lokale, jaki pojawił się wraz z falą uchodźców. Gdyby nie inicjatywa indywidualnych właścicieli mieszkań zapraszających pod swój dach Ukraińców uciekających przed wojną, rząd i organy samorządowe miałyby duży problem za zakwaterowaniem wszystkich potrzebujących.
Rynek instytucjonalnego najmu mieszkań w Polsce dopiero raczkuje, ale jego wzrost może być dynamiczny. Z badania CBRE „European Investors Intentions Survey 2024” wynika, że 24 proc. inwestorów w Europie Środkowo-Wschodniej rozważa inwestycje w sektorze mieszkaniowym. Obecnie lokale na wynajem instytucjonalny stanowią 1 proc. zasobu mieszkaniowego w sześciu największych miastach w kraju. Rozwojowi rynku sprzyjają rosnące potrzeby mieszkaniowe Polaków. Jak wskazują eksperci CBRE, liczba gospodarstw domowych w największych miejscowościach w kraju w ciągu najbliższych 5 lat wzrośnie średnio o 1,7 proc., a w Warszawie nawet o 3,2 proc. Silne podstawy wzrostu mają także sektory domów studenckich i mieszkań dla seniorów.
W drugim kwartale br. sprzedaż nowych mieszkań w największych miastach w Polsce utrzymała się na rekordowym poziomie 19,5 tys., co w podsumowaniu pierwszego półrocza potwierdziło najwyższy wynik w historii. Polacy na niespotykaną dotąd skalę inwestują w nieruchomości, chcąc ochronić swoje oszczędności przed inflacją, która w sierpniu br. osiągnęła poziom 5,4 proc. w skali roku. Czy jednak Polski Ład nie pokrzyżuje inwestycji tysięcy Polaków?
Nadal na najwyższym w historii poziomie utrzymuje się względna przewaga zysków z najmu w porównaniu do dochodów z lokat bankowych. Nasilający się od niedawna wzrost cen nieruchomości nie zmienia tych proporcji. Podobnie jak ceny mieszkań, stawki najmu także idą w górę, zapewniając satysfakcjonującą rentowność inwestycji.
Nieruchomości nadal są atrakcyjnym sposobem na ochronę kapitału. Eksperci przewidują, że taki stan będzie się utrzymywał przez dłuższy czas. Dlaczego warto postawić na mieszkanie pod wynajem?
W 2020 roku aktywność rynkowa w regionie CEE w znacznym stopniu będzie wynikała z renegocjacji i przedłużeń niż nowych umów najmu czy transakcji typu pre-let – wynika z najnowszego raportu Colliers International pt. „exCEEding Borders Office Snapshot”, w którym firma podsumowuje kluczowe wyniki rynkowe za pierwszy kwartał 2020 roku dla 14 stolic Europy Środkowej i Wschodniej.
Miejsce relaksu i rozrywki – takie funkcje będzie pełnić nowy skwer miejski, który powstał przy biurowcach .KTW w Katowicach. Tworzy go charakterystyczny mebel w postaci podium ze schodami, uzupełniony o roślinność i małą architekturę. To ostatni krok w realizacji projektu .KTW – biurowców w sercu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, które dostarczyły na rynek 65 tys. mkw. powierzchni najmu.
Ceny mieszkań w Warszawie, od początku roku, poszły w górę o ponad 4 proc., a stawki najmu o 18 proc.