W roku 2021 zmiany klimatyczne przyspieszyły. Ich wpływ na gospodarkę jest niezaprzeczalny, więc wszystkie jej sektory czekają różnorakie przekształcenia. Rynek budowlany w nadchodzących miesiącach i latach zwróci się w stronę niskoemisyjnych, odnawialnych rozwiązań oraz postawi na nowoczesne technologie informatyczne.
W roku 2021 zmiany klimatyczne przyspieszyły. Ich wpływ na gospodarkę jest niezaprzeczalny, więc wszystkie jej sektory czekają różnorakie przekształcenia. Rynek budowlany w nadchodzących miesiącach i latach zwróci się w stronę niskoemisyjnych, odnawialnych rozwiązań oraz postawi na nowoczesne technologie informatyczne.
Zmuszeni do spędzania większej ilości czasu w czterech ścianach, zaczęliśmy przykładać znaczącą uwagę do tego, czy nasze domy spełniają wszelkie wymagania pod względem funkcjonalności, energooszczędności oraz ekologii. Jak zmieniła się świadomość projektantów i inwestorów w zakresie zrównoważonego budownictwa? Czy obecne zagrożenia, z którymi mierzy się branża, pociągną za sobą zmiany w kierunku, w którym podąża rynek budowlany w 2022 roku? Mówi o tym Cezary Naliwajek, Sales & Marketing Manager Insulation Europe w firmie Thermaflex.
Popyt na ziemię pod inwestycje komercyjne nie był w Polsce nigdy tak wysoki. Obserwując aktywność inwestorów możemy mówić o boomie na rynku gruntów inwestycyjnych. Notowana w ostatnich miesiącach wyjątkowo duża ilość transakcji przyniesie sektorowi absolutnie rekordowy wynik. Wartość wolumenu transakcji, według szacunków Walter Herz, może być w tym roku o prawie 60 proc. wyższa niż w najlepszych latach dla tego segmentu.
Duże działki przeważnie są trudne w sprzedaży z różnych względów. Ciężej na nie znaleźć nabywcę, a nawet jak się znajdzie, to cena okaże się niższa niż przy sprzedaży kilku mniejszych działek, dlatego podział gruntu w większości przypadków wydaje się lepszym rozwiązaniem, szczególnie jeżeli grunt jest na tyle duży, że jego całkowita wartość przekracza możliwości kredytowe potencjalnego kupującego.
Każda inwestycja niesie ze sobą ryzyko. Dotyczy to także inwestycji w sektorze nieruchomości. Przykładem jest branża deweloperska, w której poważne problemy mogą pojawić się już na etapie zakupu gruntu. Grunt został wybrany, akt notarialny prawie podpisany, ale czy realizacja będzie możliwa? Czy mamy pewność, że nic nie będzie w stanie zmienić planowanej inwestycji? Odpowiedzi przynosi ekspertyza Due Diligence.
Bitwa o grunty inwestycyjne toczy się nadal, a brak atrakcyjnych aktywów jest coraz dotkliwiej odczuwalny. Dotyczy to wszystkich dużych miast w Polsce. Od dawna ziemia pod inwestycje nie jest już nigdzie łatwo dostępna.
Rosnące ceny gruntów pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną to jeden z głównych czynników napędzających wzrost cen mieszkań w Polsce. W 2018 r. w najatrakcyjniejszych dzielnicach Warszawy i Wrocławia, podrożały one nawet o 20% w skali roku, odnotowali eksperci Emmerson Evaluation w swoim najnowszym raporcie.
Domy szybko zyskują na wartości oraz popularności wśród Polaków. Podobnie jak mieszkania są one dobrą inwestycją w dobie galopującej inflacji i potrafią ochronić oszczędności, a nawet je pomnożyć. Nic więc dziwnego, że przeznaczone pod nie grunty, sprzedają się dziś jak ciepłe bułeczki.
Dane z raportu rocznego Colliers podsumowującego 2021 r. pozwalają prognozować, że wysoki popyt na mieszkania, nabywane zarówno w celach użytkowych jak i inwestycyjnych oraz niewystarczająca podaż napędzać będą wzrost cen mieszkań i gruntów w całej Polsce.
Wchodzą w życie przepisy, które wymuszają technologiczną rewolucję w procesie budowlanym. Zmiany ważne nie tylko dla architektów, inżynierów czy dla urzędników odpowiedzialnych za administrowanie procesem inwestycyjno-budowlanym, bo każdy planujący budowę domu może na nich skorzystać. – Branża z pewnością cieszy się z tych zmian, choć ich powodzenie zależy od tego, jak bardzo urzędy okażą się w praktyce na nie gotowe, zwłaszcza technologicznie – zwraca uwagę Marcin Kosieniak, specjalista MEP, współwłaściciel biura projektowego PM Projekt.
Około 800 mieszkań w ramach rynkowej części rządowego programu mieszkaniowego powstanie przy ul. Starkiewicza na obszarze dawnego dworca towarowego Pomorzany w Szczecinie. Za realizację inwestycji będzie odpowiedzialna spółka celowa, do której PKP S.A. przekazało aport w postaci gruntu, z kolei pełne finansowanie projektu zapewni Fundusz Mieszkań dla Rozwoju, którego aktywami zarządza spółka PFR Nieruchomości.
Budynki, zarówno mieszkalne, jak i biurowe, mają potencjał, aby przygotować grunt pod przypadkowe spotkania i interakcje społeczne, wspierając w ten sposób budowanie społeczności i wpływając na tkankę naszej kultury.
Develia planuje w 2023 roku sprzedaż na poziomie 1450-1650 mieszkań, czyli porównywalną do ubiegłorocznej. Spółka będzie dążyć do przekazania 1900-2050 lokali, utrzymując poziom z 2022 roku. Develia zgodnie z realizowaną strategią będzie kontynuować dezinwestycję nieruchomości komercyjnych.