Coraz więcej osób postanawia przeprowadzić się na przedmieścia. Zmęczenie miejskim zgiełkiem, tęsknota za naturą czy po prostu potrzeba posiadania większego metrażu – powodów takiej decyzji jest wiele. Ale czy tak naprawdę warto szukać inwestycji poza miastem?
Mieszkanie poza centrum miasta to coraz bardziej popularne rozwiązanie wśród osób poszukujących nowego miejsca zamieszkania. Taki wybór niesie ze sobą wiele korzyści, zarówno dla zdrowia i samopoczucia, jak i dla portfela. Nowo wybudowane osiedla znajdujące się blisko dużych aglomeracji przyciągają coraz większą uwagę osób szukających spokojnego miejsca, które jednocześnie zapewni dostęp do miejskiego stylu życia. Jakie korzyści dla nabywców mieszkań zapewnia nowoczesne osiedle pod miastem?
Od ograniczeń wynikających z pandemii wzrosło pragnienie powrotu do kontaktu z naturą i oddalenia się od przepełnionych ośrodków miejskich.
Jak wynika z danych serwisu RynekPierwotny.pl, tylko od czerwca do listopada 2020 roku na rynku pierwotnym sprzedano 2299 domów, podczas gdy od stycznia 2019 roku do maja 2020 roku – 3617. Boom na zakup domu od dewelopera, który zaczął się w 2020 roku, trwa nadal. Czy przed nami kolejny rok szału na zakup domów od deweloperów, czy jednak szykuje się powrót do zakupu mieszkań? Przedstawiamy trendy mieszkaniowe na 2024 rok.
Zakup domu na obrzeżach miasta bądź też poza jego granicami oznacza często znaczącą zmianę stylu życia, która wymaga analizy uwzględniającej nasze oczekiwania, potrzeby i możliwości finansowe. Patrząc na aktualne statystyki odnośnie migracji ludności, jak i dynamicznie rosnące ceny mieszkań w największych ośrodkach, jest to zazwyczaj jakościowy krok i kierunek, w którym podąża coraz więcej osób poszukujących komfortowych i spokojnych warunków do życia.
Czy zastanawialiście się kiedyś, jak to jest mieszkać poza miastem? Znajomi podpowiadali przeprowadzkę, wspominając o lasach na wyciągnięcie ręki, ciszy, spokoju, byciu bardziej „eko”? Przeprowadzka poza tereny miejskie faktycznie może pozornie wydawać się dobrym pomysłem na przyszłość. Jednak, czy w erze rosnącej świadomości ekologicznej, jest to rzeczywiście tak dobry pomysł? O tym, jak z punktu widzenia ekologii i ekonomii wygląda masowa migracja poza miasta, pisze architekt – Paweł Wołejsza.
O ile kiedyś przedmieścia kojarzyły się z miejscem, w którym chcą żyć ludzie w średnim wieku, o tyle dziś coraz częściej granica wiekowa się zaciera. Podmiejskie osiedla stały się modne. Kuszą niższą ceną za metr kwadratowy, ogródkami, bliskością terenów zielonych i kameralną zabudową. Kto dziś je wybiera?
Suburbanizacja, czyli rozrastanie się stref podmiejskich, to naturalny proces i jeden z etapów rozwoju ośrodków miejskich. Zjawisko to przybrało na sile zwłaszcza w okresie pandemii, gdy praca zdalna zrewolucjonizowała nasze codzienne życie. Migracja mieszkańców z centrum miast na ich obrzeża jest spowodowana wieloma czynnikami. To także proces, który niesie ze sobą zarówno społeczne, ekonomiczne, jak urbanistyczne konsekwencje. Przekłada się on na wiele szans dla miast wchodzących w obszar stref podmiejskich, ale wiąże się przy tym także z wyzwaniami.
W obliczu rosnących cen mieszkań w centrach miast coraz większą popularnością cieszą się nowoczesne osiedla zlokalizowane na obrzeżach aglomeracji. Wyróżnia je nie tylko atrakcyjna cena, ale też przyjazna okolica. Czym cechują się współcześnie projektowane osiedla podmiejskie?
Sielski klimat podwarszawskiej miejscowości urzekł małżeństwo z dziećmi, które postanowiło wybudować na jej skraju swój dom marzeń. Zaprojektowała go pracownia Exterio współtworząca Grupę Hola.
Kontakt z naturą niesie ze sobą wiele korzyści m.in. uspokaja i redukuje stres – to sprawia, że bliskość zieleni jest coraz bardziej istotnym kryterium przy wyborze własnego M. W centrum miasta ciężko jest o mieszkanie w pobliżu terenów zielonych, dlatego deweloperzy decydują się na budowę osiedli za miastem. Dlaczego coraz więcej ludzi chce mieszkać w pobliżu rozległej przyrody?
Negocjacje z deweloperem to ważny etap procesu zakupu nieruchomości. Poza obniżeniem ostatecznej ceny za 1 mkw mieszkania możesz zyskać o wiele więcej i dzięki temu zaoszczędzić nawet od kilku do kilkunastu tysięcy złotych! Jakie kwestie podlegają negocjacji?
Program „Bezpieczny kredyt 2%” zakończył funkcjonowanie, a jego następcą będzie „Mieszkanie na start”. Propozycja Ministerstwa Rozwoju i Technologii w założeniu ma być prorodzinną inicjatywą, z której skorzystają zarówno single, jak i gospodarstwa domowe. Archicom, podobnie jak to było w przypadku zeszłorocznego programu, także teraz przygotował ofertę w oparciu o rządową koncepcję.
Odkąd pojawiły się zapowiedzi nowego programu "Mieszkanie na start", na rynku nieruchomości nie mówi się o niczym innym. Mimo, że wiele w nim jeszcze niewiadomych – łącznie z tym, że nie podano konkretnej daty uruchomienia programu – wstępne założenia wydają się być korzystne. Zwłaszcza, że inicjatywa ma na celu rozwiązanie problemów zarówno deweloperów, jak i potencjalnych nabywców. Kto konkretnie może liczyć na wsparcie i w jakim zakresie? Oto co wiadomo na dzień dzisiejszy.
Balkon, taras, ogródek stały się w okresie pandemii jedną z najbardziej pożądanych części mieszkania czy domu, a lokalizacja „za miastem” największą zaletą - tak wynika z raportu przygotowanego przez firmy JLL i obido.