Trzyprocentowa podwyżka średniej ceny metra kwadratowego w Warszawie w II kw. 2022 r., względem I kw. 2022 r., a zarazem ograniczenie przez deweloperów o 19 procent liczby wprowadzanych w stolicy ofert, to sygnał, że spadek cen mieszkań jest mało prawdopodobny, a ciągły wzrost ich wartości świadczy o tym, że zakup nieruchomości pozostaje najlepszym sposobem na ochronę kapitału.
Sześć sprzedanych biurowców, kolejne pięć budynków z pozwoleniem na użytkowanie, blisko 45 tys. mkw. wynajętych biur, rozwój segmentu food&beverage oraz umacnianie różnorodnej oferty Libero Katowice i Galerii Młociny – to kluczowe sukcesy dewelopera w sektorze komercyjnym w 2022 roku.
Ostatnie 12 miesięcy było czasem pełnym wyzwań, którym poznańscy deweloperzy musieli stawić czoła, choć z pewnością nie było to łatwe.
W pierwszym półroczu br. Grupa Murapol podpisała 1491 umów deweloperskich i przedwstępnych, wobec 1 526 w tym samym okresie rok wcześniej. W analizowanym okresie deweloper przekazał klientom klucze do 947 mieszkań, a także wprowadził do oferty 2 099 lokali w 11 projektach inwestycyjnych. Grupa rozpoczęła też współpracę z obecnym znacznym akcjonariuszem tj. grupą Ares, wspieranym przez Griffin Real Estate, w zakresie budowy i sprzedaży lokali w sektorach PRS, a także ze Student Depot w zakresie budowy i sprzedaży lokali w sektorze PBSA.
LCube w tym roku planuje zakup minimum siedmiu kolejnych działek pod projekty magazynowe, co pozwoli dostarczyć do końca w 2024 r. 200 tys. mkw. w ramach parków logistyczno-produkcyjnych. Deweloper w styczniu br. kupił już kolejną działkę w Dobrzykowicach pod Wrocławiem, oraz zabezpieczył dwie inne lokalizacje pod Krakowem i w okolicach Warszawy.
Projekt budynku mieszkalnego, który powstanie w ramach wielofunkcyjnego kompleksu Ocean Office Park na krakowskim Zabłociu właśnie otrzymał pozwolenie na budowę. Niebawem ruszą prace przy jego realizacji.
O ile kiedyś przedmieścia kojarzyły się z miejscem, w którym chcą żyć ludzie w średnim wieku, o tyle dziś coraz częściej granica wiekowa się zaciera. Podmiejskie osiedla stały się modne. Kuszą niższą ceną za metr kwadratowy, ogródkami, bliskością terenów zielonych i kameralną zabudową. Kto dziś je wybiera?
Rynek budowy mieszkań na wynajem ciągle rośnie. Nic dziwnego, jest to reakcja na zmieniający się styl życia młodych ludzi, którzy stawiają na mobilność, a nie przywiązanie do miejsca. Cały sektor najmu instytucjonalnego w Polsce (Private Rented Sector) ma ogromny potencjał i wzorem państw zachodnich doczekał się doprecyzowania w zakresie projektu i wyposażenia. Mieszkanie na wynajem to również doskonała inwestycja i lokata kapitału. Jeżeli zapadła już decyzja o zakupie, to warto urządzić je tak, by służyło przez długie lata.
Już 7 października o godz. 14.00 współautorzy raportu „Budowane na wynajem” opowiedzą o aktualnej sytuacji na rynku.
Reduta Nowe Podolany to jedna z większych inwestycji mieszkaniowych w północno – zachodniej części Poznania. Powstało już 9 budynków wielorodzinnych, a w połowie bieżącego roku rozpoczęła się realizacja kolejnego. Tym razem deweloper EBF Development proponuje 95 mieszkań o powierzchni od 29 do 74 m2.
Już połowa ze 138 mieszkań na wynajem instytucjonalny w inwestycji Apartamenty Traugutta we Wrocławiu, zarządzanych i komercjalizowanych przez firmę Colliers, znalazła swoich najemców. Projekt PRS, należący do spółki G City Europe (dawniej Atrium European Real Estate) i rozwijanej przez nią platformy Urban Home, został oddany do użytku na początku 2023 roku.
Aż 8,04% zwrotu z inwestycji w lokum pod wynajem udało się zarobić w ubiegłym roku właśnie w tej części Wrocławia. Tak wysoka rentowność zaowocowała trzecim miejscem w rankingu portalu rentier.io.
Warto zajrzeć na osiedle Rodzinne Podolany – nie tylko na gotowe etapy inwestycji, gdzie już wprowadzili się nabywcy domów i mieszkań, ale też na budowę.
35-metrowa kawalerka zdecydowanie wyróżnia się na tle innych mieszkań na warszawskim Mokotowie, przygotowanych z myślą o wynajmie długoterminowym. Nawiązujący do industrialnej stylistyki wystrój nadaje wnętrzu wyrazisty charakter, a dzięki dość odważnym zmianom wprowadzonym w układzie funkcjonalnym, uzyskano efekt przestronności i subtelnie przenikających się stref – kuchennej, wypoczynkowej i prywatnej.
W Polsce nadal moc prawną ma podatek od nieruchomości, jednak w znacznej części europejskich krajów, jak również w Stanach Zjednoczonych, obowiązuje podatek katastralny. Co jakiś czas słychać o możliwości wprowadzenia tego typu rozwiązania także nad Wisłą. Jakie byłyby konsekwencje dla sektora nieruchomości oraz inwestorów i zwykłego „Kowalskiego”? Jak wylicza serwis z nieruchomościami tabelaofert.pl, biorąc pod uwagę, iż podatek, podobnie jak u naszych zachodnich sąsiadów Niemców, wynosiłby przykładowo 1% wartości nieruchomości, właściciel 60 metrowego mieszkania w Warszawie zapłaciłby równowartość ok. 7 400 zł rocznie.