Utrzymujące się od dłuższego czasu na poziomie 1,5% rekordowo niskie stopy procentowe sprawiają, że zupełnie nie opłaca się trzymać naszych oszczędności na lokatach.
Wnioski płynące z majowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej, dane wskazujące na przyspieszającą dynamikę średniej płacy oraz sytuacja na rynku pracy - to główne czynniki, które powinny podtrzymywać i tak już rozgrzaną koniunkturę na rynku nieruchomości. Sytuacja na polskim rynku nadal sprzyja inwestycjom w nieruchomości, mimo, że ceny mieszkań i apartamentów wyraźnie rosną.
Coraz więcej inwestorów decyduje się na zakup mieszkań pod najem w Łodzi – zauważa Horyzont Inwestycji, ekspert od rynku nieruchomości. Przeszkody nie stanowi niepewna sytuacja na rynku. Zdaniem specjalistów, stopa zwrotu z inwestycji w lokale w Łodzi jest wyższa niż w innych miastach. W związku z rozwojem tej miejscowości, na popularności wśród przedsiębiorców zyskują także eko inwestycje, w tym stacje do ładowania pojazdów. Ten rynek dynamicznie się rozwija, a badania pokazują, że 29,4% Polaków rozważa zakup samochodu elektrycznego[1]. Rozwój miasta cechuje się zwiększoną liczbą obiektów turystycznych, jak hotele, a te – w niedalekiej przyszłości – będą zmuszone inwestować w elektromobilność i stacje do ładowania samochodów.
Wzrost stóp procentowych do 1,25 proc. wzbudził w dyskusji publicznej pytania o to, jak będzie kształtował się rynek nieruchomości. Czy będzie miało to wpływ na udzielane kredyty, ceny mieszkań lub decyzje kupujących? Ekspert dewelopera WPBM „Mój Dom” S.A. analizuje, jaki wpływ wywrze aktualna sytuacja na kupujących.
Według raportu Metrohouse i Expandera w Gdańsku, Warszawie i we Wrocławiu na rynku wtórnym odnotowujemy rekordowe kwoty za m2 mieszkania. Sytuację na rynku podgrzewa bardzo dobra sytuacja na rynku pracy oraz bardzo tanie kredyty. Średnie oprocentowanie kredytów hipotecznych z wkładem własnym powyżej 20% jest obecnie najniższe od początku 2016 r.
Szukasz mieszkania? Planujesz budowę domu? Interesujesz się inwestycjami w nieruchomości? Potrzebujesz fachowej porady kredytowej? 24-25 listopada odwiedź jesienną edycję Targów Mieszkań i Nieruchomości (Targi Lublin S.A., ul. Dworcowa 11) i sprawdź najlepsze oferty z Lublina i okolic!
Podczas wrześniowego posiedzenia RPP zgodnie z przewidywaniami utrzymała dotychczasowy poziom stóp procentowych. Decyzja ta nie wpłynie zatem na wysokość raty kredytów.
Od marca 2015 roku stopy procentowe utrzymywane są na rekordowo niskim poziomie. Jak wynika z przewidywań analityków, pierwszych zmian możemy spodziewać się dopiero w przyszłym roku.
Ceny lokali w Polsce stopniowo zwiększają się od 2014 r. Zmiany te są jednak na tyle nieznaczne, że mieszkania wciąż kosztują o 4,5% mniej niż było to w 2010 r. Dla porównania, w większości krajów Unii Europejskiej w tym czasie nieruchomości zdrożały.
Według Eurostatu w ciągu 12 miesięcy ceny mieszkań w Czechach czy Irlandii zdrożały aż o 12%, a w Portugalii, na Węgrzech czy w Holandii o 10%. W naszym kraju natomiast wzrosły tylko o 3,7%, co jest jednym z najsłabszych wyników w UE.
Rosnące stopy procentowe i ograniczenia na rynku kredytowym wpływają na spadek zakupów mieszkań w stolicy.
Rekordowa aktywność deweloperów i niezwykle duży wybór mieszkań – z taką sytuacją mamy obecnie do czynienia na rynku nieruchomości.
Mieszkania, domy czy grunty – w co obecnie inwestować? Zdaniem ekspertów od nieruchomości każdy z tych produktów ma swojego klienta. Można mówić o pewnych trendach, które dzisiaj występują. Duży popyt i dość niska podaż na działki budowlane sprawiają, że ich ceny nadal będą rosnąć. Nie zabraknie także klientów na mieszkania i domki jednorodzinne. Jaki z tego wniosek? Inwestycje w nieruchomości i grunty są opłacalne, gdyż występuje na nie niesłabnący popyt.
Nowy program wsparcia kredytobiorców cieszy się ogromną popularnością wśród klientów starających się o kredyt hipoteczny. Jest odpowiedzią na potrzeby rynku, a dla niektórych jedyną szansą na zakup własnego mieszkania. Jednak, poza wieloma zaletami, program ten niesie za sobą także zagrożenia. W szczególności dla grupy klientów, którzy nie kwalifikują się do programu z dopłatami.
Kurs franka szwajcarskiego spadł dziś poniżej poziomu 3,58 zł, czyli jest najniższy od tzw. czarnego czwartku (15 stycznia 2015 r.). Z wyliczeń Expandera wynika, że przy takim kursie i dzięki rekordowo niskim stopom procentowym w Szwajcarii rata kredytu w CHF będzie najniższa aż od lipca 2011 r.