Deweloperzy, którzy posiadają nieruchomości będące w użytkowaniu wieczystym i zamierzają wykorzystać je pod budowę bloków mieszkalnych, muszą liczyć się z dodatkowymi opłatami za zmianę umowy użytkowania wieczystego w zakresie sposobu zagospodarowania nieruchomości.
Od stycznia zaczną obowiązywać nowe wskaźniki w ramach programu „Mieszkanie dla młodych”. Faktyczna zmiana będzie jednak dotyczyła jedynie województwa pomorskiego. Co prawda BGK nie opublikował jeszcze nowych wartości, ale z wyliczeń Expandera wynika, że będą one istotnie wyższe niż obecnie.
Zainteresowanie ostatnią transzą dopłat w ramach programu „Mieszkanie dla młodych” jest ogromne. Z szacunków Expandera wynika, że pieniądze na wsparcie skończą się zapewne już w pierwszych dniach stycznia. Ci, dla których zabraknie rządowych środków znajdą się w nienajlepszej sytuacji. Będą musieli zaciągnąć zwykły kredyt na kwotę wyższą o utraconą dopłatę, albo stracą wpłacony na mieszkanie zadatek.
Rządowy program MdM dobiega końca. Ostatnia szansa na uzyskanie dopłaty do mieszkania to początek stycznia 2018 roku. Chętnych nie brakuje, a pieniądze mogą skończyć się nawet w ciągu tygodnia. Co należy zrobić, aby zdążyć z wnioskiem w pierwszych dniach nowego roku?
Przekonanie o możliwości bezpiecznego ulokowania gotówki, niskie oprocentowanie lokat bankowych, tanie kredyty – to tylko kilka czynników, które sprawiły, że ruch w branży nieruchomości jest wyjątkowo duży. Polacy na potęgę kupują mieszkania, a dodatkowym bodźcem są wciąż rosnące ceny nieruchomości.
Wiele osób zapewne już przygotowuje się na styczniowe odblokowanie ostatniej puli dopłat wypłacanych w ramach programu „Mieszkanie dla młodych”. Problemem części z nich jest to, że w niektórych miastach, mieszkania w cenach mieszczących się w limicie mają niezbyt dobrą lokalizację.
Pożyczka hipoteczna to niezbyt popularny produkt bankowy, który jednak może okazać się bardzo użyteczny. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl opisują jego najważniejsze zasady.
Prezydent Andrzej Duda podpisał w sierpniu nową ustawę o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego gruntów, na których znajdują się obiekty mieszkalne, we współwłasność tych gruntów. Nowe przepisy stanowią istotny zwrot w toczącej się od lat dyskusji na temat formy własności gruntów, znosząc regulacje wprowadzone jeszcze w czasach Polski Ludowej.
Ustawa o „przekształceniu prawa użytkowania wieczystego gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe w prawo własności gruntów”, czyli w skrócie mówiąc: o likwidacji użytkowania wieczystego, przeszła przez ręce sejmowe komisje i czeka ją drugie czytanie. Wszystko wskazuje na to, że na początku przyszłego roku 2,5 mln gospodarstw domowych zostanie właścicielami lub współwłaścicielami gruntu, na którym mieszkają.
Zaciągnięcie kredytu hipotecznego to jedna z najważniejszych, o ile nie najważniejsza decyzja finansowa, jaką podejmujemy w życiu. Zobowiązanie najczęściej spłacamy przez dwie, trzy dekady. Nic dziwnego więc, że o środki na zakup mieszkania czy budowę domu starają się przeważnie młodsi kredytobiorcy, którzy pragną zamieszkać na swoim. Niestety, część z nich boi się zrealizować swoje marzenie o posiadaniu „czterech kątów” na własność, a to m.in. przez porady, jakie można znaleźć w sieci.
Mimo wyczerpania się środków na dopłaty w MdM zainteresowanie kredytami mieszkaniowymi nie słabnie
Rząd ogłasza zmiany w programie Mieszkanie dla Młodych. Już w sierpniu br. będzie można starać się o wsparcie państwa na zakup nowego mieszkania lub domu. Uruchomiona pula będzie wynosiła około 69 mln zł, co oznacza, że Polacy w ramach MdM nabędą jeszcze 2,7 tys. lokali.
W przyszłym roku single i rodziny bezdzietne będą musiały zgromadzić środki na pokrycie minimalnego wkładu własnego do kredytu. Rządowa dopłata już nie wystarczy
Droga do kredytu MdM jest żmudna i kręta, bowiem wiąże się z koniecznością spełnienia wielu wymogów, których później trzeba przestrzegać. Zatem co zrobić i na co szczególnie uważać, aby nie stracić otrzymanej dopłaty?
Według raportu Barometr Metrohouse i Gold Finance co piąty kredyt na mieszkanie wnioskowany w Warszawie nie przekracza 200 tys. zł.