Obserwujemy obecnie wyraźną zmianę na rynku mieszkaniowym. Rosnące ceny mieszkań, coraz wyższe stopy procentowe i bardziej rygorystyczny sposób liczenia zdolności kredytowej powodują zmniejszenie liczby potencjalnych nabywców. W przeszłości niskie stopy procentowe były jednym z najsilniejszych czynników wpływających na wzrost popytu i początkowo osłabiły, a później zniwelowały uderzenie pandemii w rynek mieszkaniowy. Tym razem wzrost stóp ma przeciwny efekt, i to silny.
Sale and leaseback, w tłumaczeniu najem zwrotny to metoda na pozyskanie finansowania dla rozwoju wielu przedsiębiorstw. Środki finansowe są uzyskiwane poprzez uwolnienie kapitału, który został przeznaczony na wybudowanie danej nieruchomości. Transakcja składa się z dwóch łączących się ze sobą etapów. W pierwszym kroku, następuje sprzedaż nieruchomości na rzecz funduszu inwestycyjnego a następnie jej dotychczasowy właściciel podpisując umowę najmu staje się najemcą, dalej prowadząc działalność w identycznym zakresie w tej samej nieruchomości. W ramach transakcji sprzedaży nieruchomości, uwalniane są środki pieniężne, które przedsiębiorstwa przeznaczają na swój dalszy rozwój.
Łódź – niegdyś zapomniana i traktowana jak sypialnia Warszawy – dziś zyskuje na popularności. To trzecie miasto co do wielkości w Polsce, które zachwyca różnorodnością, ciekawą tkanką miejską, a także przyciąga turystów ze względu na interesujące wydarzenia kulturalne. Łódź zwana jest także miastem akademickim i centrum BPO – coraz więcej międzynarodowych korporacji posiada właśnie tam swoje centra usług. Nie dziwi fakt, że wzrósł odsetek osób, które decydują się na zakup nieruchomości w centrum Polski.
I kwartał na rynku biurowym w Warszawie potwierdził wcześniejsze przewidywania dotyczące nowej podaży, ale przyniósł również kilka zaskakujących obserwacji w kwestii popytu.
Rynek instytucjonalnego najmu mieszkań w Polsce dopiero raczkuje, ale jego wzrost może być dynamiczny. Z badania CBRE „European Investors Intentions Survey 2024” wynika, że 24 proc. inwestorów w Europie Środkowo-Wschodniej rozważa inwestycje w sektorze mieszkaniowym. Obecnie lokale na wynajem instytucjonalny stanowią 1 proc. zasobu mieszkaniowego w sześciu największych miastach w kraju. Rozwojowi rynku sprzyjają rosnące potrzeby mieszkaniowe Polaków. Jak wskazują eksperci CBRE, liczba gospodarstw domowych w największych miejscowościach w kraju w ciągu najbliższych 5 lat wzrośnie średnio o 1,7 proc., a w Warszawie nawet o 3,2 proc. Silne podstawy wzrostu mają także sektory domów studenckich i mieszkań dla seniorów.
Mieszkanie wynajęte, najemca zadowolony, przelewy regularne. Słowem sielanka i kłopotów brak. I tak się czasem zastanawiasz, za co właściwie ten zarządca najmu bierze pieniądze? Tymczasem lista problemów, z którymi się zmaga, a o których nie wie właściciel mieszkania jest imponująca.
Jak chronić oszczędności przed inflacją i drożyzną? Czy nadal warto kupić mieszkanie, by chronić kapitał, a następnie zarabiać na wynajmie? Jak postrzegać takie rozwiązania w sytuacji rynkowej, kiedy regularnie rosną ceny nieruchomości, a także stopy procentowe? Na te i wiele innych pytań odpowiadają nasi eksperci. Sprawdźmy, czy własne M będzie dobrym pomysłem w niełatwych czasach.
Żaden rynek wynajmu mieszkań nie jest w stanie zaspokoić popytu na lokale, jaki pojawił się wraz z falą uchodźców. Gdyby nie inicjatywa indywidualnych właścicieli mieszkań zapraszających pod swój dach Ukraińców uciekających przed wojną, rząd i organy samorządowe miałyby duży problem za zakwaterowaniem wszystkich potrzebujących.
W drugim kwartale br. sprzedaż nowych mieszkań w największych miastach w Polsce utrzymała się na rekordowym poziomie 19,5 tys., co w podsumowaniu pierwszego półrocza potwierdziło najwyższy wynik w historii. Polacy na niespotykaną dotąd skalę inwestują w nieruchomości, chcąc ochronić swoje oszczędności przed inflacją, która w sierpniu br. osiągnęła poziom 5,4 proc. w skali roku. Czy jednak Polski Ład nie pokrzyżuje inwestycji tysięcy Polaków?
Nieruchomości nadal są atrakcyjnym sposobem na ochronę kapitału. Eksperci przewidują, że taki stan będzie się utrzymywał przez dłuższy czas. Dlaczego warto postawić na mieszkanie pod wynajem?
Nadal na najwyższym w historii poziomie utrzymuje się względna przewaga zysków z najmu w porównaniu do dochodów z lokat bankowych. Nasilający się od niedawna wzrost cen nieruchomości nie zmienia tych proporcji. Podobnie jak ceny mieszkań, stawki najmu także idą w górę, zapewniając satysfakcjonującą rentowność inwestycji.
W 2020 roku aktywność rynkowa w regionie CEE w znacznym stopniu będzie wynikała z renegocjacji i przedłużeń niż nowych umów najmu czy transakcji typu pre-let – wynika z najnowszego raportu Colliers International pt. „exCEEding Borders Office Snapshot”, w którym firma podsumowuje kluczowe wyniki rynkowe za pierwszy kwartał 2020 roku dla 14 stolic Europy Środkowej i Wschodniej.
Miejsce relaksu i rozrywki – takie funkcje będzie pełnić nowy skwer miejski, który powstał przy biurowcach .KTW w Katowicach. Tworzy go charakterystyczny mebel w postaci podium ze schodami, uzupełniony o roślinność i małą architekturę. To ostatni krok w realizacji projektu .KTW – biurowców w sercu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, które dostarczyły na rynek 65 tys. mkw. powierzchni najmu.
Ceny mieszkań w Warszawie, od początku roku, poszły w górę o ponad 4 proc., a stawki najmu o 18 proc.
Inwestycje mieszkaniowe budowane na wynajem, to obok logistyki, najszybciej rosnący sektor rynku nieruchomości w Polsce. O najmie instytucjonalnym jako nowym modelu biznesowym dyskutowali w Sopocie uczestnicy Forum Rynku Nieruchomości. Wydarzeniem imprezy stała się m.in. premiera „Przewodnika po PRS” opracowanego przez ThinkCo we współpracy z Decoroom. To kompendium wiedzy o planowaniu i projektowaniu budynków na wynajem (Private Rented Sector).