Znany z relatywnie wysokiego bezpieczeństwa rynek nieruchomości rośnie w siłę. Tylko w lipcu banki pożyczyły 8 miliardów złotych na zakup mieszkań.
Wskaźnik zrównoważonego rozwoju to nie tylko nowy trend, a raczej prawdziwa rewolucja, która dotyka każdej branży.
Pandemia koronawirusa zmieniła wszystkie sektory gospodarki. Nie inaczej było w sektorze nieruchomości, bo COVID-19 z pewnością wpłynął na zachowania konsumenckie i trendy biznesowe. Warszawski rynek nieruchomości jest niewątpliwie największy w naszym kraju, a wzrost cen za metr kwadratowy stale napędza nieustający popyt.
Według indeksu śledzącego zmiany cen na rynku najmu nieruchomości luksusowych, Prime Global Cities Index, publikowanego kwartalnie przez firmę Knight Frank, ceny luksusowych nieruchomości w 46 miastach na świecie spadły w ciągu 12 miesięcy o 0,4%. To oznacza diametralny spadek w stosunku do cen, które na koniec IV kwartału 2021 roku urosły o 10,1%. Spadek cen jest efektem wysokiej inflacji oraz zaostrzania polityki pieniężnej.
Wraz ze wzrostem liczby apartamentów wypoczynkowych w polskich kurortach konkurencja będzie się zwiększała, zarówno między właścicielami tych lokali, jak i firmami zarządzającymi. Jak przewiduje Sun & Snow, czyli największy w Polsce operator zarządzający wynajmem blisko 2,5 tys. apartamentów, który jest obecny na rynku już ponad 15 lat, oprócz jakości obsługi i wyposażenia samego apartamentu, ważną rolę będą odgrywały nowe technologie, skuteczność systemów rezerwacyjnych czy też oferta usług dodatkowych.
Inwestycje na rynku nieruchomości bronią się niezależnie od trudności w gospodarce, jednak budowa mieszkań chwilowo wyhamowała, magazyny zwolniły, za to parki handlowe nadal nabierają inwestycyjnego wiatru w żagle
Mijający rok umocnił segment nieruchomości premium, potwierdzając, że są one znacznie bardziej odporne na zmiany zachodzące na rynku. Szacunkowa wartość rynku premium w Polsce to już 2,3 miliarda złotych. Osoby zamożne wciąż chętnie inwestują środki pieniężne w ekskluzywne apartamenty, wybierając je jako stabilną formę lokowania kapitału. Dodatkowo segment premium, ze względu na ograniczoną dostępność nie traci na wartości.
Oferty wynajmu nadal przeżywają boom i popyt na nie w nowym roku prawdopodobnie utrzyma się na podobnym poziomie.
Jak przewiduje międzynarodowa firma doradcza Cushman & Wakefield w swoim najnowszych raporcie „Trends Radar”, w 2024 roku rynek nieruchomości komercyjnych w Polsce będzie kształtować się w dużej mierze pod wpływem wzmożonej presji regulacyjnej związanej z ESG. Wejście w życie unijnych standardów raportowania czy nowej wersji dyrektywy EPBD sprawi, że inwestorzy będą musieli kłaść coraz większy nacisk na wdrożenie praktycznych rozwiązań wspierających zrównoważony rozwój w swoich portfelach nieruchomości.
Pod względem podaży liderami rynku w 2023 roku były województwa mazowieckie (6,3 mln mkw.), śląskie (5,5 mln mkw.) i łódzkie (4,5 mln mkw.). Mazowieckie i śląskie dominują na rynku także pod względem nowej podaży – dostarczono tu odpowiednio 690 i 590 tys. mkw. Zaraz za nimi znajduje się woj. lubuskie z 437 tys. mkw. nowej powierzchni.
Rosnące stopy procentowe, niepewna sytuacja geopolityczna oraz bardzo ograniczona dostępność kredytów hipotecznych spowodowały prawdziwy „boom” na rynku krótko- i długoterminowego najmu apartamentów. Obecnie nawet ci inwestorzy, którzy nabywali nieruchomości jedynie z myślą o ich późniejszej sprzedaży, zaczęli je wykańczać, licząc na wysoki zysk z najmu. Rynkowi eksperci doradzają, jak wykończyć apartament, aby szybko wynająć i uzyskać możliwie najwyższą kwotę czynszu.
Za nami pierwszy kwartał tego roku. Dwucyfrowa inflacja, kolejne podwyżki stóp procentowych oraz nowa rekomendacja KNF, znacznie ograniczyły możliwości kredytowe kupujących, a co za tym idzie przełożyły się na spore spadki sprzedaży mieszkań.
Troska o środowiska naturalne wkracza do kolejnych segmentów rynku nieruchomości. Jest to szczególnie widocznie wśród inwestycji skierowanych do młodych odbiorców. Trend ten stopniowo obejmuje również rynek prywatnych akademików, które często wybierane są przez świadomych studentów, pochodzących z krajów o wysokiej wrażliwości ekologicznej.
Pierwsze miesiące 2023 r. przyniosły zauważalne ożywienie na rynku nieruchomości, a zgodnie z ówczesnymi prognozami trend utrzymał się do końca półrocza. W tym okresie Archicom sprzedał 568 mieszkań, jednocześnie odnotowując wzrost na poziomie blisko 20% kwartał do kwartału. Połączenie biznesu mieszkaniowego w ramach Grupy Echo-Archicom, stabilna sytuacja finansowa spółki, a także przewidywana stabilizacja rynkowa pozwalają deweloperowi patrzeć w przyszłość z optymizmem.
Rynek nieruchomości nie doświadczył w tym roku wakacyjnej przerwy i wciąż prosperuje na najwyższych obrotach. Ceny są wysokie i wiele wskazuje na to, że jeszcze długo takimi pozostaną. Rośnie nie tylko popyt na mieszkania, ale również inflacja oraz ceny materiałów budowlanych.