Długo oczekiwane wakacje kredytowe stały się faktem. Od 29 lipca 2022 roku klienci mogą składać wnioski do banków o zawieszenie spłaty kredytu hipotecznego. Czy każdy kredytobiorca powinien skorzystać z tej opcji? Czy zawsze jest to korzystne rozwiązanie? Odpowiadamy na najważniejsze pytania związane z wakacjami kredytowymi.
Prezydent podpisał ustawę, która wprowadza wakacje kredytowe. Dla wielu obecnych kredytobiorców to ogromna ulga, ponieważ raty od dłuższego czasu nieustannie wzrastają. Jak wakacje kredytowe wpłyną na decyzję o zaciągnięciu zobowiązania w przypadku osób, które planują kupić dom lub mieszkanie?
Szalejąca inflacja i wciąż rosnące stopy procentowe sprawiły, że raty kredytów hipotecznych od października zeszłego roku znacząco wzrosły w bardzo krótkim czasie. Przykładowo, rata kredytu zaciągniętego jesienią 2021 r. na kwotę 300 tys. na 25 lat, wzrosła obecnie o 1250 zł[1]. To spowodowało, że wielu kredytobiorcom coraz trudniej jest udźwignąć spłatę zobowiązania.
Dodatkowe wakacje kredytowe zaproponowane jako pomoc w czasie rosnących stóp procentowych cieszą się sporym zainteresowaniem. Jednak moda na nadpłacanie nie jest nowa. Już w pierwszym półroczu tego roku kredytobiorcy nadpłacili prawie 25 mld złotych. To więcej niż przez cały zeszły, rekordowy pod tym względem rok. Czy to dobry znak dla inwestorów?
Nagły wzrost wysokości rat kredytów hipotecznych sprawił, że dla wielu osób wprowadzony przez Rząd projekt wakacji kredytowych okazuje się szansą na złapanie oddechu. Szacuje się, że Polacy dzięki tej regulacji mogą zaoszczędzić nawet 3 miliardy złotych. Nie ma jednak nic za darmo. Banki uważają, że rząd ich nie wysłuchał, dlatego planują odwet.
W dobie rosnących stóp procentowych wiele osób marzących o własnym mieszkaniu obawia się spłaty rat kredytu hipotecznego. By wesprzeć ich w tej decyzji zakupowej Grupa Murapol, jeden z czołowych graczy na rynku nieruchomości, przygotowała specjalną akcję promocyjną, w której stawia do dyspozycji klientów 400 lokali. Decydując się na zakup mieszkania z promocyjnej oferty można liczyć na wsparcie w spłacie rat kredytowych.
W kontekście inwestowania w nieruchomości nie istnieją takie pojęcia jak lepszy i gorszy czas. Rynek ulega pewnym prawom sezonowości, ale wszystko zależy od tego, czy inwestor dostrzega szansę na zysk. Kiedy pojawia się okazja, trzeba ją wykorzystać.
Zawieszenie płatności rat kredytu, czyli tzw. „wakacje kredytowe”, dla wielu gospodarstw domowych i przedsiębiorców w obecnej sytuacji pandemii koronawirusa może być szansą na przetrwanie w dobrej kondycji finansowej. Co należy wiedzieć o wakacjach kredytowych i jak z głową rozmawiać z bankiem czy instytucją finansową o odroczeniu spłaty rat?
“Bezpieczny kredyt 2%” wywołuje nadal rekordowe zainteresowanie zakupem nieruchomości. Przekłada się to na szybko ubywającą ofertę mieszkań, rosnące ceny, ale i obawy o przyszłość programu. Zwłaszcza, że zakładane przez rząd plany dot. “Bezpiecznego kredytu” zostały przekroczone już czterokrotnie. J.W. Construction spodziewa się w końcówce roku szczytu sprzedaży, jako że klienci boją się, że to być może ostatni moment na skorzystanie z preferencyjnych warunków kredytowania.
Z końcem lipca weszła w życie ustawa wprowadzająca tzw. wakacje kredytowe. Już na etapie ścieżki legislacyjnej budziła ona wiele kontrowersji. Finalnie jej forma jest dość ogólna. Podane są minimalne wymagania, jakie należy spełnić, aby skorzystać z wakacji kredytowych. Wśród założeń znalazły się zapisy mówiące o tym, że:
Oczywistym skutkiem wprowadzenia programu Bezpieczny Kredyt 2% są podwyżki cen mieszkań. Jakie są jeszcze inne uboczne skutki wprowadzenia programu?
Polakom, szczególnie młodym, coraz trudniej jest realizować marzenia o własnym mieszkaniu. Nieruchomości drożeją, a raty kredytowe rosną. Zgodnie z zapowiedzią Ministerstwa Rozwoju i Technologii już na początku lipca w życie wejść ma program dopłat do kredytu mieszkaniowego – Bezpieczny Kredyt 2%.
Według policyjnych statystyk w Polsce średnio co 8 minut dochodzi do włamania Zbliżający się sezon urlopowy to okres wyjazdów, a z nieobecności domowników chętnie korzystają włamywacze.
Według danych Biura Informacji Kredytowej z 5 stycznia 2023 roku, średnia wartość wnioskowanego kredytu mieszkaniowego w grudniu 2022 r. wyniosła 347,62 tys. zł i była niższa o 3,3% r/r. WIBOR trzymiesięczny (3M), który jest jednym z elementów oprocentowania kredytów, znajduje się na najniższym poziomie od lipca 2022 roku, dzięki czemu wysokość rat kredytowych zaczęła spadać. Według szacunków Lendi, po zmianie wskaźnika na WIRON, dla kredytu 400 000 zł, zaciągniętego na 30 lat, wysokość miesięcznej raty może się obniżyć o blisko 400 zł. Liczby te dają szansę na powolne odbicie na rynku kredytów hipotecznych.