Długookresowy i wyraźny wzrost cen mieszkań zawsze jest czynnikiem zachęcającym do odsprzedaży „M” wcześniej kupionego w celach typowo inwestycyjnych. Można sądzić, że pod wpływem doniesień z rynku mieszkaniowego, spora część inwestorów obecnie bierze pod uwagę sprzedaż lokalu. Właśnie dlatego eksperci portalu RynekPierwotny.pl postanowili sprawdzić, ile w przypadku odsprzedaży typowego mieszkania mogłaby zarobić osoba, która kupiła taki lokal dwa lata wcześniej.
Rok 2021 przyniósł skokowy wzrost zainteresowania mieszkaniowym segmentem premium w Polsce. Trójmiasto wyrasta na drugi po Warszawie największy rynek nieruchomości tego typu ze sprzedażą, która sięgnęła w minionym roku rekordowych 900 lokali.
Pandemia COVID-19 nie przeszkadza Amerykanom w zakupach domów. W USA właśnie odnotowano historycznie największy wzrost w liczbie sprzedanych nieruchomości. W Polsce także powiało optymizmem.
Przez ostatnie lata w całej Europie obserwuje się systematyczne wzrosty cen mieszkań. Nie inaczej jest w Polsce, gdzie ceny lokali, zwłaszcza tych z rynku wtórnego, poszły w ostatnim roku gwałtownie w górę. Pomimo wzrostów cen, mieszkania w naszym kraju są wciąż atrakcyjne dla inwestorów z zagranicy. Jak kształtują się ceny nieruchomości w innych europejskich krajach?
Wynajmowanych i budowanych jest wciąż mniej biur niż przed dwoma laty, ale w sektorze biurowym widać tendencję wzrostową. W ubiegłym roku niektóre rynki regionalne odnotowały spory wzrost popytu, nawet w porównaniu do 2019 roku
Jeszcze niedawno część firm deweloperskich była zmuszona ograniczać swoją działalność i mierzyć się z obawami dotyczącymi postępującego spadku sprzedaży mieszkań. By pozyskać nowych klientów, kusiły atrakcyjnymi obniżkami cen. Sytuacja odwróciła się jednak niemal z dnia na dzień – rynek przeżywa obecnie prawdziwy rozkwit. Skąd ta zmiana i co oznacza zarówno dla deweloperów, jak i zainteresowanych zakupem własnego „M”?
Od wielu lat rośnie odsetek cudzoziemców inwestujących na polskim rynku mieszkaniowym. 2021 rok był pod tym względem rekordowy - pierwszy raz przekroczono barierę 10 tysięcy sprzedanych mieszkań, co daje wzrost aż o 43 proc. w stosunku do roku ubiegłego.
Firma Knight Frank opublikowała kolejny Global House Price Index – indeks śledzący zmiany cen nieruchomości mieszkaniowych w 56 krajach i regionach na świecie.
Publikowany kwartalnie przez firmę Knight Frank indeks Prime Global Cities Index Q3 2021, śledzący ceny nieruchomości luksusowych w 45 największych miastach na świecie, na koniec września 2021, czyli III kwartału, w ujęciu r/r, zanotował średni wzrost cen tych nieruchomości o 9,5%.
Publikowany kwartalnie przez firmę Knight Frank indeks Prime Global Cities Index Q3 2021, śledzący ceny nieruchomości luksusowych w 45 największych miastach na świecie, na koniec września 2021, czyli III kwartału, w ujęciu r/r, zanotował średni wzrost cen tych nieruchomości o 9,5%.
Ceny mieszkań rosną w zawrotnym tempie i wszystko wskazuje na to, że jeszcze przez jakiś czas nie wyhamują. Coraz częściej słyszy się, że to fliperzy napędzają wzrost cen i pompują bańkę na rynku nieruchomości. Ile w tym prawdy?
Ciepło przenikające przez nieprawidłowo wykonane pokrycie dachu może sięgać 30% całkowitych strat energii cieplnej budynku. W obliczu wysokich wymagań energetycznych dla obiektów mieszkalnych oraz przemysłowych, ale także ogromnych problemów z dostępnością podstawowych źródeł energii, któremu towarzyszy galopujący wzrost ich cen, kluczowe wydaje się korzystanie ze sprawdzonych i skutecznych materiałów izolacyjnych.
Nieruchomości nadal są atrakcyjnym sposobem na ochronę kapitału. Eksperci przewidują, że taki stan będzie się utrzymywał przez dłuższy czas. Dlaczego warto postawić na mieszkanie pod wynajem?
Obniżenie emisji gazów cieplarnianych o 27% z roku na rok, wzrost udziału energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych o ponad 30%, a także 100% osiedli wyposażonych w elementy wspierające bioróżnorodność i w co najmniej 5 rozwiązań niskoemisyjnych – oto niektóre z osiągnięć Grupy ROBYG w 2022 roku. Deweloper opublikował właśnie drugi w historii Raport ESG.
W ubiegłym roku wzrost cen na rynku nieruchomości wyraźnie przyspieszył, rodząc wiele pytań i wątpliwości, tym bardziej, że niełatwo na nim o w pełni reprezentatywne dane, a ich interpretacja także nie zawsze jest prosta.