31 października przypada Światowy Dzień Oszczędzania. Z badań wynika, że najbezpieczniejszą formą lokowania nadwyżek finansowych jest inwestowanie na rynku nieruchomości.
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami, w styczniu zdolność kredytowa ponownie wzrosła. Zamieszanie wokół kredytów we frankach szwajcarskich, kreowany przez pokrzywdzonych i ich obrońców oraz nagłaśniany przez media negatywny wizerunek banków i konieczność wpłacenia wyższych środków własnych nie zachęca jednak do sięgania po długoterminowe zobowiązanie.
Mieszkanie na start, czyli Mieszkanie plus po liftingu, to rządowy pomysł na dofinansowanie najmu, który umożliwia obniżenie miesięcznego czynszu nawet o kilkaset złotych. Jak na razie lista gmin, które podpisały umowę z BGK jest jeszcze pusta, ale warto już zapoznać się z zasadami programu, by być na to gotowym, gdy gminy zaczną przyjmować wnioski.
Pośrednicy z blisko stu biur nieruchomości z całego kraju czekają na pytania konsumentów. Już 30 marca, podczas akcji „Drzwi otwarte”, każdy zainteresowany może skorzystać z bezpłatnych porad ekspertów Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości.
Wzrost dochodów i znaczy spadek kosztu kredytu, to dwa główne czynniki, które zadecydowały o wzroście zdolności kredytowej w 2014 roku. Grudzień był szóstym z rzędu miesiącem, w którym możliwa do uzyskania kwota kredytu zwiększyła się. Tym razem przyrost wyniósł średnio 1,15 procent.
Firmy budujące mieszkania nie zwalniają tempa. W ciągu czterech pierwszych miesięcy 2015 roku deweloperzy rozpoczęli budowę o ponad jedną czwartą mieszkań więcej niż w analogicznym okresie 2014 roku.
Jak wynika z Indeksu Obciążenia Hipotecznego (IOH) przygotowanego przez Dom Kredytowy Notus, gospodarstwa domowe przeznaczają około 30% swoich miesięcznych dochodów na spłatę raty nowo zaciągniętego kredytu hipotecznego.
Wzrost cen mieszkań to przede wszystkim efekt dużego entuzjazmu inwestycyjnego nabywców nieruchomości
Dane dotyczące sprzedaży mieszkań deweloperskich na najbardziej aktywnych rynkach mieszkaniowych wskazują na rekordowe wyniki. Pomimo formułowanych już od pewnego czasu obaw i wskazywaniu nadchodzących zagrożeń dla tego sektora gospodarki bardzo dobra koniunktura na rynku mieszkaniowym wciąż trwa w najlepsze.
Przeciętna polska rodzina statystycznie wydaje coraz mniej na obsługę kredytu mieszkaniowego. Jak wynika z Indeksu Obciążenia Hipotecznego (IOH), tylko nieco ponad ¼ dochodu netto rodzina przeznacza na zakup nowego mieszkania o powierzchni 55 metrów kwadratowych. IOH w III kwartale br. był rekordowo niski i osiągnął poziom 26,07%.
Z różnych przyczyn – politycznych czy gospodarczych – zdarzają się sytuacje, że ktoś inny – bez woli, a czasem również wiedzy właściciela – posiada jego nieruchomość czerpiąc z niej korzyści.
Sprzedaż mieszkania wymaga podjęcia odpowiednich działań. Im lepiej przygotujemy się do transakcji, tym szybciej zostanie ona sfinalizowana z zadowalającym efektem. Ekspozycja oferty, ustalenie odpowiedniej ceny czy zadbanie o kwestie formalne - na co zwrócić szczególną uwagę przygotowując mieszkanie do sprzedaży?
Już od stycznia będziemy mogli ponownie ubiegać się o dofinansowanie do zakupu mieszkania w ramach programu „Mieszkanie dla Młodych”.
Od 22 lipca obowiązują nowe zasady udzielania kredytów hipotecznych. Te najważniejsze to: skrócenie czasu oczekiwania na otrzymanie decyzji o przyznaniu finansowania i większa transparentność przedstawianych ofert.
Rada Polityki Pieniężnej na razie nie obniżyła stóp procentowych, spada jednak stawka WIBOR. Jeśli marże w bankach nie będą rosnąć szybciej niż obecnie, to w najbliższym czasie oprocentowanie kredytów mieszkaniowych powinno spaść.