W ostatnich miesiącach rosnące stopy procentowe dość mocno ograniczyły dostęp do mieszkań osobom, które chciały sfinansować ich zakup za pomocą kredytu. Wiele osób nadal wynajmuje mieszkanie w oczekiwaniu na poprawę sytuacji na rynku kredytowym. Eksperci Metrohouse i Credipass starają się odpowiedzieć na pytanie, gdzie warto pomyśleć o zakupie własnego M.
Podwyżka stóp procentowych nie przyczyniła się jak na razie do osłabienia popytu na mieszkania. Na rynku pierwotnym największych miast w czterech na sześć lokalizacji ceny przekraczają już 10 tys. zł za m2. Na rynku wtórnym jest tylko nieznacznie taniej. Najnowsze dane z rynku mieszkaniowego prezentuje Barometr Metrohouse i Gold Finance za 3 kw. 2021 r.
Ponad 28 mld zł kredytów mieszkaniowych wypłacono w IV kw. 2023 r. To rekordowe wolumeny od dawna nie widziane na rynku. Siłą napędową wzmożonej akcji kredytowej stał się Bezpieczny Kredyt 2%. Jest on też w dużej mierze odpowiedzialny za wzrosty cen mieszkań.
Rok 2023 upłynął pod znakiem dużych podwyżek cen na rynku nieruchomości. Za głównego winowajcę wzrostów upatruje się program Bezpieczny Kredyt 2 proc. To właśnie gorączka na rynku kredytów hipotecznych wywindowała ceny lokali na niespotykane dotychczas poziomy. Co nas może czekać na rynku mieszkaniowym w 2024 r.?
W większości lokalizacji na rynku wtórnym i pierwotnym w I kw. 2024 r. odnotowano kolejne wzrosty cen. Wydłuża się jednak czas sprzedaży mieszkania, co jest konsekwencją zarówno większej podaży, jak i mniejszego popytu na lokale w porównaniu z ostatnim kwartałem 2023 r.
Nabywcy mieszkań w Warszawie narzekają na drożyznę. Nie inaczej jest w innych miastach. Barometr Metrohouse i Gold Finance wskazuje, jakie mieszkania cieszą się największą popularnością.
Czy młodzi nabywcy mieszkań znów szturmują rynek mieszkań? Statystyki pokazują, że tak, ale to tylko złudzenia. Ich aktywność na rynku zbiegła się w czasie z dopłatami do kredytów w ramach Bezpiecznego Kredytu 2%.
Pandemia koronawirusa nie wpływa na ceny mieszkań, a Polacy mimo wszystko nadal inwestują w nieruchomości. Największe zmiany dotyczą kredytów hipotecznych, gdzie banki żądają wyższego wkładu własnego. To wnioski z kwartalnego raportu Barometr Metrohouse i Gold Finance II kw. 2020.
Oczywistym skutkiem wprowadzenia programu Bezpieczny Kredyt 2% są podwyżki cen mieszkań. Jakie są jeszcze inne uboczne skutki wprowadzenia programu?
Pomimo wzrastającej zdolności kredytowej oraz większego ruchu w agencjach nieruchomości i u pośredników kredytowych nie zmieniła się diametralnie sytuacja przeciętnego Kowalskiego. Nadal może on pozwolić sobie na sfinansowanie kredytem co najwyżej kawalerki lub małego 2- pokojowego mieszkania.
W porównaniu do ostatniego kwartału 2022 r., w I kwartale 2023 r. średnie ceny mieszkań na rynku pierwotnym osiągają kolejne wzrosty. Na rynku wtórnym nieoczekiwane spadki pojawiły się w stolicy, ale w większości dużych miast ceny rosną. Końcówka I kwartału 2023 r. upłynęła pod znakiem wzmożonej aktywności potencjalnych nabywców mieszkań. Jest to zasługa poprawy zdolności kredytowej, ale też zapowiedzi uruchomienia programu „Bezpieczny kredyt 2%”.
Z danych przedstawionych w Barometrze Metrohouse i Gold Finance za III kw. wynika, że najszybciej rosną ceny nowych mieszkań w Gdańsku.
Według raportu Barometr Metrohouse i Gold Finance co piąty kredyt na mieszkanie wnioskowany w Warszawie nie przekracza 200 tys. zł.
Według Barometru Metrohouse i Gold Finance aż 31 proc. mieszkań na rynku wtórnym jest nabywanych w celach inwestycyjnych. Wraz z coraz większą konkurencją na rynku najmu właściciele lokali starają się obniżać koszty eksploatacyjne związane z utrzymaniem mieszkania.
Nowy program wsparcia kredytobiorców cieszy się ogromną popularnością wśród klientów starających się o kredyt hipoteczny. Jest odpowiedzią na potrzeby rynku, a dla niektórych jedyną szansą na zakup własnego mieszkania. Jednak, poza wieloma zaletami, program ten niesie za sobą także zagrożenia. W szczególności dla grupy klientów, którzy nie kwalifikują się do programu z dopłatami.