Stymulowanie popytu przez wprowadzenie “Bezpiecznego Kredytu 2%” działa. Sprzedaż mieszkań w ubiegłym miesiącu była o 100 proc. wyższa niż przed rokiem. Rosną również ceny.
Zmniejszona aktywność klientów kredytowych wcale nie oznacza, że rynek nieruchomości ogarnia stagnacja. Choć dziś mieszkania kupują głównie osoby w przedziale wiekowym 30-40 lat, a najdotkliwiej aktualna sytuacja rynkowa odbija się na młodych, którzy chcą opuścić „rodzinne gniazdo” to niesłabnącym popytem cieszą się zakupy inwestycyjne.
Znalezienie odpowiedniej nieruchomości inwestycyjnej, która przyniesie realny zysk, wymaga starannej analizy i zadawania właściwych pytań. W tym przewodniku omówimy, na co zwrócić uwagę przed zakupem mieszkania oraz jakie kluczowe pytania zadać właścicielowi podczas prezentacji. Dzięki temu będziesz mógł podejść do inwestycji w nieruchomości z pewnością siebie, wiedząc, że dokładnie zrozumiałeś wszystkie aspekty.
Pakiet ustaw, zwany Polskim/Nowym Ładem, wszedł w życie z początkiem tego roku i zapewne nie ma branży, w której nie wywołałby szeregu zmian. Te nie ominą także rynku nieruchomości – tutaj również zmieniło się kilka przepisów. Ale Polski Ład niesie za sobą też parę możliwości, które mogą okazać się interesujące dla osób, planujących zakup mieszkania. O jednej z najbardziej atrakcyjnych mówi Katarzyna Unold – Dyrektorka Zarządzająca ACCIONA, firmy deweloperskiej, działającej w Polsce od 30 lat.
Nieruchomość nowa czy z drugiej ręki? Przed takim dylematem stoi większość chętnych na zakup mieszkania. 2023 rok stał pod znakiem ogromnego zainteresowania takimi inwestycjami ze względu na możliwość uzyskania dopłat w ramach programu Bezpieczny Kredyt 2%. Można było z niego skorzystać zarówno w przypadku nieruchomości z rynku pierwotnego, jak i wtórnego, Program ten sprawił jednak, że ceny mieszkań poszły mocno w górę. W grudniu 2023 roku średnia cena mieszkań w Warszawie wynosiła 16 815 zł za m kw, co stanowiło o 2% więcej niż w listopadzie tego samego roku. .
Rodzinne mieszkanie bez wkładu własnego to kusząca propozycja. Nic dziwnego, że Rodzinny kredyt mieszkaniowy cieszy się dużą popularnością wśród potencjalnych beneficjentów, co potwierdzają wysokie wyniki wyszukiwań według Google Trends. Do kogo skierowany jest program? Na czym polega? Jakich nieruchomości poszukują rodziny? Wyjaśniamy.
Zakup mieszkania deweloperskiego pod wynajem od zawsze było dobrym pomysłem na pomnażanie kapitału i zabezpieczenie sytuacji finansowej na przyszłość. Czy obecnie w dobie wysokiej inflacji, niestabilnych stóp procentowych i kredytu 2% to nadal dobra inwestycja? Jakie plusy i minusy ma zakup mieszkania pod wynajem? Podpowiadamy.
Trendy na rynku nieruchomości na bieżąco dopasowują się do aktualnych potrzeb Polaków. Ostatnie lata, a szczególnie zeszły rok pokazał, że coraz częściej szukamy możliwości inwestycyjnych, które zarazem będą szansą na miejsce do wypoczynku. Właśnie dlatego w 2023 roku zwiększy się zapotrzebowanie na zakup nieruchomości typu second home.
Zakup mieszkania staje się coraz większym wyzwaniem finansowym. Niepewna sytuacja gospodarcza w Polsce i szalejąca inflacja negatywnie wpływają na ceny nieruchomości. Problemem są też trudności w uzyskaniu kredytu hipotecznego. Kryzys dotyka szczególnie ludzi młodych, którzy dopiero wchodzą w dorosłość. Jak w dzisiejszych czasach zacząć oszczędzać na własne M?
Najbardziej poszukiwanymi lokalach na rynku pierwotnym okazują się te o powierzchni do 50 m². Wprowadzenie programu Bezpieczny Kredyt 2% tylko umocniło ten trend. Takie mieszkania stanowią ponad 39% sprzedaży nowych mieszkań w Warszawie, a w pozostałych dużych miastach nawet 45%. Według danych udostępnionych przez portal rynekpierwotny.pl, w przypadku Wrocławia ponad 40% mieszkań znajdowało nabywców w przedziale cenowym od 10 do 12 tysięcy złotych za metr kwadratowy, podczas gdy 27% mieściło się w zakresie od 12 do 15 tysięcy złotych za metr kwadratowy.
Tylko w styczniu 2024 roku liczba ofert dostępnych mieszkań na wynajem w portalu Otodom wynosiła ponad 22 tysiące. Jest to o 38% więcej niż na koniec stycznia 2023 roku[1]. Oznacza to, że zainteresowanie rynkiem wynajmu nie słabnie. Zwykle młodzi ludzie nie mogą pozwolić sobie na zakup mieszkania, więc decydują się na wynajem.
W obliczu dynamicznych zmian na rynku nieruchomości, wielu z nas zastanawia się, czy teraz jest właściwy moment na inwestycję w mieszkanie. Przedstawiamy aktualne uwarunkowania rynkowe, korzyści płynące z posiadania własnego lokum oraz prognozy na przyszłość, które mogą wpłynąć na decyzję o zakupie własnego „M”.
Mieszkania w stolicy drożeją w zatrważającym tempie. Jak wynika z danych RynekPierwotny.pl zaledwie od stycznia średnia cena za metr kwadratowy nowego mieszkania wzrosła o 13%, z 10 669 zł do 12 069 zł. I choć w ostatnich miesiącach dynamika wzrostu nieco wyhamowała, kwota, jaką trzeba zapłacić za nawet niewielkie, jedno- lub dwupokojowe mieszkanie wciąż może zniechęcać do zakupu w Warszawie.
Sytuacja mieszkaniowa studentów w Polsce staje się w ostatnich latach coraz bardziej skomplikowana. W największych miastach w Polsce brakuje aż 700 tys. mieszkań na wynajem. Jednocześnie ceny najmu wzrosły, w porównaniu do poprzedniego roku, nawet o kilkanaście procent. Malejąca opłacalność najmu sprawia, że coraz więcej studentów (przy częstym wsparciu rodziców) rozważa zakup mieszkania. Co mobilizuje klientów do podjęcia decyzji zakupowej oraz jakich mieszkań szukają obecnie studenci?
W ubiegłym roku rządowy program "Bezpieczny Kredyt 2%" skrajnie zmodyfikował krajobraz rynku nieruchomości, bezpośrednio wpływając na decyzje zakupowe nabywców. Największą popularnością cieszyły się mieszkania o metrażach wynoszących maksymalnie 70 mkw.