Przy dużym wyborze nowych mieszkań, na rynku trudno jest znaleźć takie, które kwalifikują się do dopłat
21 maja 2013 r. na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej odbyła się konferencja „Metamorfozy Przestrzeni”. Guardian Częstochowa był partnerem diamentowym tego wydarzenia, a Tomasz Gelio – dyrektor marketingu firmy – przedstawił rolę szkła architektonicznego w ewolucji miast w Polsce i na świecie.
Zima i lato to szczególnie intensywny czas dla rynku nieruchomości w kurortach. I choć niektórzy wieszczą pogorszenie sytuacji w tym segmencie, dane firmy CEE Property Group badającej rynek i samych deweloperów, wskazują zupełnie odwrotną tendencję. Rośnie zainteresowanie inwestycjami w kurortach, np. sprzedaż luksusowego projektu Dune w Mielnie przekroczyła już 40 proc., choć budynek zostanie oddany dopiero za rok.
Choć na używane mieszkanie wynegocjujemy większy upust, to ceny na rynku deweloperskim są znacznie atrakcyjniejsze
W ofercie warszawskiego rynku deweloperskiego przeważają domy i segmenty, które zostały już oddane do użytkowania. Można je teraz kupić taniej, niż w ubiegłym roku
CBRE, największa na świecie firma doradcza w sektorze nieruchomości komercyjnych, wspólnie z firmą doradztwa personalnego Randstad, opracowała “Kraków Investors’ Guide”, kompleksowy przewodnik po krakowskim rynku nieruchomości komercyjnych, prezentujący potencjał i możliwości, jakie miasto oferuje inwestorom.
Jak wynika z badań przeprowadzonych przez CBRE, największą na świecie firmę doradczą w sektorze nieruchomości komercyjnych, obecnie w Europie w budowie znajduje się rekordowa ilość powierzchni handlowych, bo aż 11,9 miliona mkw.
W największych polskich miastach odsetek transakcji na rynku wtórnym w budynkach z wielkiej płyty przekracza nawet 50 proc. Nie boimy się wielkiej płyty i mimo dużego wyboru na rynku chętnie kupujemy takie mieszkania. Tak wynika z opracowania agencji Metrohouse & Partnerzy.
Firma Dolcan w ramach jesiennych promocji wprowadza ofertę specjalną. Przez cały tydzień, w dniach 1 – 8 października deweloper zaproponuje jedną cenę za m kw. Niezależnie od wielkości lokalu czy jego położenia mieszkanie będzie można kupić według tej samej stawki dla całej inwestycji.
Park, ogród i zieleń odmieniana przez przypadki to słowa przewijające się w nazwach inwestycji deweloperskich. Bliskie sąsiedztwo zieleni jest dziś bardzo ważnym składnikiem ceny oferowanych nieruchomości. Zaplanowanie podczas budowy osiedla terenów zielonych, a w miarę możliwości także drzew, znacząco podnosi atrakcyjność inwestycji. Badania przeprowadzone przez Instytut Gallupa w USA wykazały, że wartość działki i nieruchomości otoczonych zielenią i drzewami może wzrosnąć nawet o 33%. Natomiast wartość mieszkania w aglomeracji miejskiej znajdującego się pobliżu terenów zielonych lub chociażby parku może wzrosnąć nawet o 15%.
Ograniczone możliwości finansowania zakupu mieszkań powodują, że wielu nabywców poszukuje tańszych lokali w miejscowościach sąsiadujących z Warszawą. W czym możemy wybierać na terenie aglomeracji warszawskiej?
Już 28 listopada 2012 roku w Hotelu Marriot w Warszawie, podczas konferencji „Kierunek: ENERGOOSZCZĘDNOŚĆ”, będzie miała miejsce pierwsza prezentacja Domu Zeroenergetycznego Plus. Budownictwo wysokoenergooszczędne to inwestycja niezwykle opłacalna i atrakcyjna, z której korzyści czerpać będą zarówno właściciele takich domów, jak i sami inwestorzy.
Deweloperzy powracają do inwestycji o charakterze apartamentowym. Zainteresowaniem kupujących cieszą się też ekskluzywne mieszkania w kamienicach
Grupa Adgar, która w czerwcu tego roku kupiła kompleks biurowy zlokalizowany przy Alejach Jerozolimskich 181 w Warszawie, ogłosiła koncepcję jego modernizacji oraz nową nazwę kompleksu – Adgar Park West, odnoszącą się do lokalizacji obiektu w zachodniej części stolicy w pobliżu Parku Szczęśliwickiego.
Wiele osób planujących zakup mieszkania przy wsparciu kredytem odetchnęło z ulgą na wiadomość, że Komisja Nadzoru Finansowego złagodziła wytyczne zawarte w Rekomendacji S. W pierwotnej wersji miała ona zobowiązywać banki, by już od 2014 roku wymagały od swoich klientów posiadania co najmniej 20 procent środków własnych.