Wzrost stóp procentowych do 1,25 proc. wzbudził w dyskusji publicznej pytania o to, jak będzie kształtował się rynek nieruchomości. Czy będzie miało to wpływ na udzielane kredyty, ceny mieszkań lub decyzje kupujących? Ekspert dewelopera WPBM „Mój Dom” S.A. analizuje, jaki wpływ wywrze aktualna sytuacja na kupujących.
Są takie miejsca w Polsce, w których bez problemu można znaleźć kawalerkę za mniej niż 100 tysięcy złotych. Metrohouse przygotowało zestawienie najtańszych mieszkań z oferty rynku wtórnego z bazy swoich pośredników.
Po raz pierwszy w historii raportu Metrohouse i Expandera, średnia cena mieszkań w Warszawie przebiła rekordową kwotę 8000 zł za m2. Wyższe stawki względem ostatniego notowania, nawet o 4%, zaobserwować można również w Poznaniu i Gdańsku.
Wraz ze wzrostem oprocentowania kredytów, spada zdolność kredytowa potencjalnych kredytobiorców. Eksperci szacują, że w porównaniu do września br. skurczyła się ona nawet o 20%.
Młode osoby coraz częściej nie przywiązują wagi do posiadania własnego mieszkania. Zamiast kupować, mieszkają jak najdłużej z rodzicami. Cenią niezależność rozumianą jako realizację swoich pasji: podróżowania, doświadczania nowych doznań. Jak wygląda zakup mieszkań przez młodych ludzi z punktu widzenia psychologa?
Wokół sprzedaży mieszkań urosło wiele mitów. Kilka najczęściej pojawiających się na rynku przedstawiają pośrednicy z sieci biur nieruchomości Metrohouse.
Zaciągnięcie kredytu hipotecznego to jedna z najważniejszych, o ile nie najważniejsza decyzja finansowa, jaką podejmujemy w życiu. Zobowiązanie najczęściej spłacamy przez dwie, trzy dekady. Nic dziwnego więc, że o środki na zakup mieszkania czy budowę domu starają się przeważnie młodsi kredytobiorcy, którzy pragną zamieszkać na swoim. Niestety, część z nich boi się zrealizować swoje marzenie o posiadaniu „czterech kątów” na własność, a to m.in. przez porady, jakie można znaleźć w sieci. „Dwudziestolatek bez historii kredytowej nie ma szans na kredyt hipoteczny”… „Banki nie przyznają środków bez wkładu własnego niższego niż 20 proc.”… – takie i wiele innych mitów oraz niedomówień mogą spotkać osoby szukające w Internecie informacji na temat tego, jakie warunki muszą spełnić, by otrzymać pieniądze. Jak zatem czytać internetowe źródła, by pomóc sobie w procesie starania się o kredyt, co należy wiedzieć, by zakończył się on sukcesem? O tym eksperci Związku Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF).
Nawet teraz, gdy mieszkania sprzedają się w dość szybkim tempie, można zaprzepaścić szansę uzyskania dobrej ceny. Powodem są zbyt wysokie oczekiwania sprzedających. Znacznie zawyżona cena ofertowa odstraszy każdego klienta.
W II kw. 2020 r. zaobserwowaliśmy znaczące zmiany w trendach na rynku mieszkaniowym, związane są ze skutkami pandemii Covid-19.
Niska zdolność kredytowa i wysokie ceny nieruchomości. Jaki może być rezultat? Słabe możliwości nabywcze klientów. W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy sytuacja zmusiła nas do zmiany parametrów poszukiwanego lokum. Jednak niższy bufor dodawany przy obliczaniu zdolności kredytowej daje w końcu nadzieję na własne M.
Wraz ze wzrostem oprocentowania kredytów, spada zdolność kredytowa potencjalnych kredytobiorców. Eksperci szacują, że w porównaniu do września br. skurczyła się ona nawet o 20%.
Dla wielu Polaków wysoka inflacja oznacza nie tylko powszechną drożyznę przy zakupie podstawowych produktów, ale również wzrost raty kredytu mieszkaniowego o 100%. Choć tak drastyczny wzrost comiesięcznego zobowiązania „boli”, to warto zauważyć, że w obecnej sytuacji dochodzi do zjawiska dewaluacji długu.
Nabywcy mieszkań w dużych miastach są przyzwyczajeni do bajecznie wysokich cen wystawionych do sprzedaży lokali. Przeciwwagą do metropolitalnej drożyzny mogą być mieszkania w mniejszych miastach i miejscowościach. Ich cena nie przekracza często nawet 100 tysięcy złotych.
Jak wynika z ostatniego raportu Metrohouse i Expandera, w ostatnim analizowanym okresie wielkość mieszkań sprzedawanych w Poznaniu powróciła do średniej odnotowanej w większości polskich miast.
W Warszawie znajdziemy szereg lokalizacji, które cieszą się wyjątkowym zainteresowaniem nabywców mieszkań. Gdzie najczęściej poszukujemy mieszkań, a gdzie naprawdę dochodzi do największej liczby transakcji na rynku wtórnym? Mokotów i Śródmieście – tam chcemy mieszkać