Wrzesień był kolejnym miesiącem, w którym deweloperzy nie zwolnili tempa. Dane o ich aktywności na rynku budowlanym przez ostatnie 12 miesięcy znów są rekordowe. Rynek nie zwalnia tempa, a entuzjazmu deweloperów nic nie jest w stanie zatrzymać.
Według badania GfK Purchasing Power Europe 2018 średnia siła nabywcza w Polsce w 2018 r. wyniosła 7228 euro na mieszkańca, czyli mniej więcej połowę średniej europejskiej. Wskaźnik ten, obrazujący realną wartość pieniądza pokazuje, że pod względem finansów możemy pozwolić sobie na mniej niż statystyczny Europejczyk. Mimo że nasza siła nabywcza jest niższa niż przeciętna w Europie, to wciąż rośnie. Od 2017 r. odnotowano wzrost w tym obszarze aż o 518 euro.
Decydując się na kupno mieszkania w celach inwestycyjnych musimy dokonać przynajmniej kilku podstawowych kalkulacji. Problem w tym, że często bazujemy na założeniach intuicyjnych i opartych na ogólnej wiedzy, która nie zawsze wystarcza do podjęcia dobrej decyzji.
Sytuacja na rynku mieszkaniowym jest coraz ciekawsza. Ceny rosną kolejny kwartał z rzędu, z obliczeń Home Brokera wynika, że tak drogo nie było od września 2018 r. Pytanie brzmi: kiedy nastąpi odwrócenie trendu?
Dane Narodowego Banku Polskiego dla największego rynku mieszkaniowego w Polsce nie pozostawiają złudzeń: deweloperzy budują w Warszawie coraz więcej małych mieszkań, a i tak jest ich za mało.
Dla coraz liczniejszej grupy Polaków inwestycje w nieruchomości stają się realną alternatywą dla niepewnych dochodów z przyszłej emerytury. Z wyliczeń Narodowego Banku Polskiego wynika, że w największych miastach nawet 70% zakupów mieszkań odbywa się za gotówkę.
Według GUS średnie wynagrodzenie w lipcu wynosiło aż 4 291 zł brutto. Trzeba jednak dodać, że ta kwota jest zawyżona w stosunku do rzeczywistych zarobków większości Polaków.
Zainteresowanie małymi mieszkaniami zawsze było bardzo duże, ale odkąd na rynku nasiliły się tzw. zakupy inwestycyjne, niewielkie lokale są wręcz rozchwytywane. Kompaktowe mieszkania o powierzchni do 40 m2 znikają z oferty firm błyskawicznie, natychmiast po wprowadzeniu do sprzedaży.
Inwestowanie w mieszkania na wynajem jest coraz bardziej popularne, bo przynosi największy zysk.
Według badania GfK Purchasing Power Europe 2018 średnia siła nabywcza w Polsce w 2018 r. wyniosła 7228 euro na mieszkańca, czyli mniej więcej połowę średniej europejskiej. Wskaźnik ten, obrazujący realną wartość pieniądza pokazuje, że pod względem finansów możemy pozwolić sobie na mniej niż statystyczny Europejczyk. Mimo że nasza siła nabywcza jest niższa niż przeciętna w Europie, to wciąż rośnie.
Niedawno Narodowy Bank Polski zaprezentował statystyki, które wskazują, że w sześciu największych metropoliach działa ponad 700 firm deweloperskich. Kraków plasuje się na drugim miejscu pod względem liczby działających deweloperów.
Zakończenie programu wsparcia Mieszkanie dla Młodych oraz nabierający kształtów rządowy projekt Mieszkanie Plus skłania wielu Polaków do zadania sobie ważnego pytania: wynajmować, czy zakupić własne M? Która opcja opłaca się najbardziej? Z jakim ryzykiem powinniśmy się liczyć? Na co najczęściej stawiają Polacy? Na te i inne pytania odpowiadają eksperci z firmy OPG Property Professionals.
Mimo coraz większej liczby sygnałów o możliwości zbliżania się odwrócenia trendu na rynku mieszkaniowym, ceny nieruchomości w dużych miastach nadal rosną. Indeks Cen Transakcyjnych notuje najwyższy poziom od blisko 10 lat.
Mamy coraz większe mieszkania, coraz więcej powierzchni dla siebie, ale na tle Europy i tak wypadamy blado - wynika z raportu Nowodworski Estates na podstawie danych Narodowego Banku Polskiego i Eurostatu. W porównaniu z większością krajów UE nieruchomości wolimy mieć własne a nie wynajmowane.
W największych polskich miastach widok żurawi wieżowych używanych do wznoszenia nieruchomości nie jest niczym szczególnym.