Jeszcze kilka lat temu pojęcie crowdinvestingu budziło w społeczeństwie zdziwienie pomieszane z ciekawością. Dziś ta inicjatywa polegająca na lokowaniu kapitału poprzez nabywanie udziałów w danym projekcie jest jedną z atrakcyjniejszych form nowoczesnego inwestowania. Jej entuzjastami są zwłaszcza osoby związane z branżą deweloperską, które doskonale wiedzą, jak wiele szans i możliwości daje inwestycja w nieruchomości.
Mizerna oferta lokat bankowych oraz najwyższa od dekady inflacja zjadająca oszczędności sprawiły, że Polacy rzucili się wręcz do zakupu wszelkiego rodzaju nieruchomości – aby tylko uchronić środki gromadzone latami na kontach oszczędnościowych. Niestety – jak ostrzega Związek Banków Polskich – kupowanie mieszkań po obecnie bardzo wygórowanych cenach może doprowadzić do przekredytowania. Jak więc zabezpieczyć oszczędności bez konieczności zaciągania dodatkowych zobowiązań kredytowych? Odpowiedzią może być inwestowanie społecznościowe.
Patrząc obiektywnie na rynek inwestycyjny okazuje się, że nieruchomości to doskonałe miejsce na ulokowanie swojego kapitału. Zarabianie na nieruchomościach jest nie tylko rentowne, ale i bezpieczne – zwłaszcza jeśli porównać to do inwestycji w kryptowaluty czy rynek Forex. Bezpieczne i zyskowne inwestycje wymagają jednak wiedzy. Co na rynku nieruchomości cieszy się największą popularnością? Najwyższe w historii zainteresowanie notuje dziś rynek działek, które pozwalają na budowę. W samym tylko I kwartale bieżącego roku było o 2/3 wyższe niż w tym samym okresie 2020 r.
Polacy szukają mieszkań jako lokaty kapitału, a trend ten z roku na rok się umacnia. Według szacunków GUS, w 2020 roku liczba mieszkań przeznaczonych pod inwestycję, których budowę rozpoczęto, zwiększyła się o 13,5% w stosunku do roku 2019. Przy ich wyborze coraz częściej kierujemy się nie tylko przesłankami ekonomicznymi, ale też aspektami, które bezpośrednio wpływają na jakość życia w danym miejscu: przestrzenią, otoczeniem, możliwościami, jakie daje lokalizacja. Nie każda inwestycja odpowie na potrzebę znalezienia miejsca, które da wytchnienie od codzienności, ale warto takiej poszukać.
Nieruchomość to dziś najbezpieczniejsza forma lokowania nadwyżki kapitału. Dość, że wartość mieszkań nie ulega większym wahaniom w czasie, to jeszcze co miesiąc każda nieruchomość przynosi dużo lepszy zysk niż lokata bankowa. Co ważniejsze popyt na mieszkania do wynajęcia wciąż jest bardzo duży.
Rynek nieruchomości, po chwilowym wstrząsie spowodowanym pandemią, wydaje się powoli stabilizować. Klienci szybko zorientowali się, że nieruchomości wciąż stanowią najbezpieczniejszą opcję lokowania kapitału. Wśród nowych trendów można zaobserwować wyraźny wzrost zainteresowania luksusowymi apartamentami, a w szczególności tymi zlokalizowanymi nad wodą.
Jak wynika z raportu Colliers pt. „ESG: A Tipping Point”, globalne dążenie do zrównoważonego rozwoju skutkuje znaczną niepewnością na rynku inwestycji w nieruchomości w kontekście dostosowania budynków do wytycznych ESG. Publikacja wskazuje na pilną potrzebę określenia przez ustawodawców pragmatycznych, możliwych do realizacji celów, które będą wspierać tworzenie spójnych standardów technicznych oraz wskaźników umożliwiających inwestorom realokację kapitału i kompetencji oraz implementację wytycznych ESG w proces podejmowania decyzji.
Odpowiedni remont i aranżacja mieszkania pod wynajem mogą okazać się kluczami do sukcesu, by zacząć zarabiać na inwestycji w wynajem. Warto przygotować solidny plan, szczególnie jeżeli zakup nieruchomości wsparty jest kredytem hipotecznym. Jakie kolory wybrać, jak dużo mebli wstawić, jak zaplanować wydatki i terminy? Podpowiadamy na co warto zwrócić szczególną uwagę, by proces wykończenia lokalu przebiegł sprawnie oraz by uniknąć nieprzewidzianych, dodatkowych kosztów.
Wybierając nadmorski apartament jako inwestycję, korzyści i możliwości jest wiele. To dogodne rozwiązane second home dla rentiera, dobre źródło przychodu pasywnego (nie tylko w sezonie urlopowym, ale w całym roku) oraz najbardziej rentowny sposób lokowania kapitału. Dobra lokalizacja, bliskość morza, dodatkowe udogodnienia to kluczowe aspekty. Nie bez znaczenia jest również metraż mieszkania. Im większe, tym więcej możliwości. Jakich? Proxin Investment zdradza szczegóły.
Zakup mieszkania stanowi atrakcyjny i bezpieczny sposób na ulokowanie środków, ale inwestycja musi być odpowiednio przemyślana i zaplanowana.
Praga-Północ, czyli jedna z niewielu części Warszawy, która zachowała swój historyczny charakter, obecnie przeżywa renesans. Dzielnica przez ostatnie lata przechodzi kompleksową rewitalizację, która w założeniu ma poprawić komfort życia mieszkańców. W okolicy powstają też nowe inwestycje mieszkaniowe. Największym wyzwaniem dla deweloperów jest połączenie współczesnego budownictwa z historycznym charakterem praskiej zabudowy. Wrocławski deweloper – PROFIT Development – podjął rękawicę. Inwestycja Konopacka to harmonijne połączenie współczesnego komfortu, minimalizmu i innowacyjności z ponadczasowym klimatem, historią oraz wieloletnią tradycją tej części stolicy.
Inwestowanie w nieruchomości to jedna z bezpieczniejszych opcji lokowania zgromadzonego przez siebie kapitału. Jednak podobnie jak w przypadku wszelkich kwestii związanych z inwestowaniem, należy uważnie śledzić rynek, aby wiedzieć, który z oferowanych produktów przyniesie największy spodziewany zysk. Niegdyś to zakup mieszkania na wynajem dawał możliwość najstabilniejszego długoterminowego przychodu. Jak wygląda to dziś?
Rynek mieszkaniowy przeżywa boom, podaż nie nadąża za popytem. W ciągu trzech kwartałów 2021 r. w Polsce wydano 157 tys. pozwoleń na budowę, to jest o 37% więcej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego, rozpoczęto budowę 128 tys. mieszkań t.j 36% więcej niż w okresie analogicznym 2020 i najwięcej na przestrzeni ostatnich 15 lat, a także ukończono budowę 97 tys. mieszkań co jest o 4% mniej niż w ciągu 3ch kwartałów 2020.
Pierwszy etap nadmorskiej inwestycji Grupy Multico został zakończony. Już 30 apartamentów znalazło nowych właścicieli, którzy w maju otrzymają klucze. A kolejne lokale są rezerwowane przez potencjalnych nabywców.
Jeszcze do niedawna za ulice handlowe uważano jedynie główne ciągi miejskie, jak np. ul. Nowy Świat czy ul. Marszałkowską w Warszawie. Pandemia to zmieniła. Zamknięte galerie handlowe oraz zmiana zachowań zakupowych Polaków przyczyniły się do rozkwitu ulic handlowych w osiedlach mieszkaniowych.