Trwa gorączka sprzedażowa na pierwotnym rynku mieszkaniowym w Polsce. „Bezpieczny Kredyt 2%” wciąż bije kolejne rekordy: łączna wartość udzielonych kredytów wynosi prawie 7 miliardów złotych, a mieszkania od deweloperów znikają z rynku jak świeże bułeczki. Jak zmieniła się struktura kupowanych mieszkań z rządowym dofinansowaniem?
Oczywistym skutkiem wprowadzenia programu Bezpieczny Kredyt 2% są podwyżki cen mieszkań. Jakie są jeszcze inne uboczne skutki wprowadzenia programu?
Czy młodzi nabywcy mieszkań znów szturmują rynek mieszkań? Statystyki pokazują, że tak, ale to tylko złudzenia. Ich aktywność na rynku zbiegła się w czasie z dopłatami do kredytów w ramach Bezpiecznego Kredytu 2%.
Wyraźnie spada dostępność mieszkań możliwych do kupienia w ramach programu Bezpieczny Kredyt 2%. Najtrudniejsza sytuacja jest w Warszawie, Gdańsku, Krakowie i we Wrocławiu. Jedynie w Katowicach wzrosła pula ofert. Powodem są rosnące ceny mieszkań i wysokie zainteresowanie zakupami.
Develia uzyskała pozwolenie na użytkowanie i rozpoczęła przekazywanie nabywcom mieszkań w VI etapie osiedla Grzegórzecka 77 realizowanego na krakowskich Grzegórzkach. W jego ramach powstało 115 mieszkań o powierzchni od 29 do 94 m kw. oraz 7 lokali usługowych. 99 proc. spośród nich zostało już sprzedanych.
Ceny mieszkań w największych miastach w Polsce regularnie rosną. Doskonale unaocznia to raport z końcówki ubiegłego roku, wydany przez fachowy portal rynekpierwotny.pl, pt. „Aktualna sytuacja na 7 największych rynkach mieszkaniowych”.
Dopłaty do czynszu otrzymuje już 7 na 10 najemców Funduszu Mieszkań dla Rozwoju. Od lipca można ubiegać się o ich waloryzację. Z tej możliwości skorzystało już ponad 60 proc. lokatorów.
Stymulowanie popytu przez wprowadzenie “Bezpiecznego Kredytu 2%” działa. Sprzedaż mieszkań w ubiegłym miesiącu była o 100 proc. wyższa niż przed rokiem. Rosną również ceny.
Firma deweloperska Develia uruchomiła sprzedaż II etapu osiedla Szmaragdowy Park w dzielnicy Orunia Górna-Gdańsk Południe. W inwestycji przy ul. Topazowej powstanie 41 mieszkań. Ceny za metr kwadratowy zaczynają się od 7 900 zł brutto.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, cena mieszkań, zwłaszcza w dużych aglomeracjach, wzrasta nieprzerwanie od 2014 roku. Dodatkowo, wprowadzenie programu “Bezpieczny Kredyt 2%” spowodowało znacznie większy popyt na mieszkania.
Najbardziej poszukiwanymi lokalach na rynku pierwotnym okazują się te o powierzchni do 50 m². Wprowadzenie programu Bezpieczny Kredyt 2% tylko umocniło ten trend. Takie mieszkania stanowią ponad 39% sprzedaży nowych mieszkań w Warszawie, a w pozostałych dużych miastach nawet 45%. Według danych udostępnionych przez portal rynekpierwotny.pl, w przypadku Wrocławia ponad 40% mieszkań znajdowało nabywców w przedziale cenowym od 10 do 12 tysięcy złotych za metr kwadratowy, podczas gdy 27% mieściło się w zakresie od 12 do 15 tysięcy złotych za metr kwadratowy.
III etap Osiedla Latarników w Gdańsku został ukończony i rozpoczęły się przekazania mieszkań nabywcom. W 7-piętrowym budynku powstało 158 lokali o metrażach od 40 do 96 metrów kwadratowych.
Zgodnie z najnowszymi raportami rynkowymi, ceny nowych mieszkań znów wzrosły. Fachowe zestawienie „Aktualna sytuacja na 7 największych rynkach mieszkaniowych” przygotowane przez branżowy portal RynekPierwotny.pl mówi o podwyżkach, które od początku tego roku w Warszawie i Poznaniu są najbardziej spektakularne. Klienci coraz częściej zastanawiają się – czy da się obecnie znaleźć okazję? Sprawdzamy w biurach sprzedaży deweloperów z Wielkopolski.
Nieruchomość nowa czy z drugiej ręki? Przed takim dylematem stoi większość chętnych na zakup mieszkania. 2023 rok stał pod znakiem ogromnego zainteresowania takimi inwestycjami ze względu na możliwość uzyskania dopłat w ramach programu Bezpieczny Kredyt 2%. Można było z niego skorzystać zarówno w przypadku nieruchomości z rynku pierwotnego, jak i wtórnego, Program ten sprawił jednak, że ceny mieszkań poszły mocno w górę. W grudniu 2023 roku średnia cena mieszkań w Warszawie wynosiła 16 815 zł za m kw, co stanowiło o 2% więcej niż w listopadzie tego samego roku. .
Początek 2024 roku przyniósł ożywienie na rynku mieszkań na wynajem.