Pierwsza połowa 2023 roku to względne stabilizowanie się stawek najmu przy niesłabnącym popycie. Najnowsze dane Otodom Analytics wskazują, że zainteresowanie najemców w ostatnich miesiącach przesuwa się ku mieszkaniom o większej powierzchni. Ogólnie słaba koniunktura na rynku sprzedaży i spadek dostępności mieszkań do zakupu wpływają na stały wzrost rynku najmu.
Średnia cena mieszkań sprzedanych w Krakowie wzrosła w pierwszym kwartale 2020 o aż 21% rok do roku. We Wrocławiu ten wzrost wyniósł 16%, a w Trójmieście 14%. W Warszawie w tym samym okresie ceny mieszkań rosły tylko o 6% rok do roku, choć warto pamiętać o tym, że początek 2019 był rekordowy pod względem wzrostu cen nieruchomości. Eksperci CBRE wskazują, że choć na razie trudno przewidzieć, czy wystąpią spadki cen i jaka będzie ich skala, historycznie obniżki były bardziej widoczne w regionach. Stolica trzymała stabilny poziom cen. Jeżeli niepewność związana z pandemią utrzyma się dłużej i spowoduje trwałe zmiany na rynku pracy i w otoczeniu ekonomicznym, to teraz możemy mieć do czynienia z podobnym zjawiskiem, jak w trakcie kryzysu z 2008 roku.
W 2020 roku pandemia koronawirusa doprowadziła do pierwszej od 30 lat recesji w Polsce, a PKB naszego kraju skurczyło się o ok. 2,8%. Według prognoz Moody’s niekorzystne skutki drugiej fali pandemii wywrą negatywny wpływ na gospodarkę również w I kwartale 2021 roku. Niemniej jednak już w II kwartale 2021 spodziewane jest ożywienie, a według wstępnych szacunków wzrost gospodarczy w tym roku wyniesie około 4%.
Dzisiejsza podwyżka stóp procentowych o 0,5% przez Radę Polityki Pieniężnej była spodziewana przez rynek. Prezes NBP Adam Glapiński już kilka tygodni temu informował, że będzie namawiał członków Rady do takiej właśnie podwyżki.
Z danych udostępnianych przez Rynekpierwotny.pl wynika, że ceny mieszkań cały czas idą w górę. Największe wzrosty odnotowano w Łodzi i w Gdańsku. Wpływ na tę sytuację ma rosnąca inflacja, coraz wyższe koszty budowy, deficyt gruntów oraz większy wolumen sprzedaży segmentu bardzo drogich mieszkań.
Jeszcze niedawno część firm deweloperskich była zmuszona ograniczać swoją działalność i mierzyć się z obawami dotyczącymi postępującego spadku sprzedaży mieszkań. By pozyskać nowych klientów, kusiły atrakcyjnymi obniżkami cen. Sytuacja odwróciła się jednak niemal z dnia na dzień – rynek przeżywa obecnie prawdziwy rozkwit. Skąd ta zmiana i co oznacza zarówno dla deweloperów, jak i zainteresowanych zakupem własnego „M”?
Osiedle Rodzinny Zakątek powiększa się o kolejne nieruchomości. Zbliża się koniec realizacji V etapu, a wraz z nim 22 domów w zabudowie szeregowej. W ofercie są również domy gotowe do zamieszkania, a deweloper KM Building proponuje ich zakup jeszcze w „starych” cenach.
Pierwsze analizy rynku nieruchomości w czasach pandemii wskazują na jedno: branża mieszkaniowa nie zareagowała gwałtownie. Zmiany cen są bardzo nieznaczne. Popyt na mieszkania wciąż się utrzymuje. Inwestowaniu sprzyja inflacja, czyniąc lokowanie środków w nieruchomościach jedną z najbezpieczniejszych opcji. Dlaczego nie powinniśmy spodziewać się spadku cen metra kwadratowego?
Podwyżka stóp procentowych była nieunikniona, ale mało kto spodziewał się jej na początku października. Dla kredytobiorców oznacza to wzrost przeciętnej raty kredytu, natomiast osoby trzymające pieniądze na lokacie mogą liczyć na niewielkie wzrosty swoich oszczędności. Czy ta sytuacja wpłynie również na ceny mieszkań?
W opinii wielu osób wycena lokalu mieszkalnego to trudne, czasochłonne i niezwykle skomplikowane zadanie.
Na Węgrzech wsparcie państwa przy zakupie nieruchomości jest większe niż w Polsce.
Projekt mieszkaniowy CENTRAL HOUSE, realizowany przez OKAM na warszawskim Mokotowie, uzyskał pozwolenie na użytkowanie. Jest to pierwsza inwestycja dewelopera, zrealizowana zgodnie z Nową Polityką Jakości firmy i wyposażona w eko-rozwiązania oraz liczne udogodnienia dla mieszkańców. To także największy projekt mieszkaniowy OKAM obejmujący budowę 479 mieszkań w ramach jednego etapu. Inwestycja została zrealizowana w niewiele ponad 2 lata. Obecnie przekazywane są klucze do mieszkań.
Coraz więcej inwestorów decyduje się na zakup mieszkań pod najem w Łodzi – zauważa Horyzont Inwestycji, ekspert od rynku nieruchomości. Przeszkody nie stanowi niepewna sytuacja na rynku. Zdaniem specjalistów, stopa zwrotu z inwestycji w lokale w Łodzi jest wyższa niż w innych miastach. W związku z rozwojem tej miejscowości, na popularności wśród przedsiębiorców zyskują także eko inwestycje, w tym stacje do ładowania pojazdów. Ten rynek dynamicznie się rozwija, a badania pokazują, że 29,4% Polaków rozważa zakup samochodu elektrycznego[1]. Rozwój miasta cechuje się zwiększoną liczbą obiektów turystycznych, jak hotele, a te – w niedalekiej przyszłości – będą zmuszone inwestować w elektromobilność i stacje do ładowania samochodów.
Spadek wolumenu inwestycyjnego, który notowany jest w tym roku we wszystkich sektorach rynku nieruchomości komercyjnych w Polsce, najbardziej widoczny jest w segmencie biurowym. Pomimo względnego ożywienia, jakie można było zaobserwować pod koniec lata, całkowita wartość wolumenu transakcyjnego zarejestrowanego w okresie Q1-Q3 2023 roku wyniosła zaledwie ok. 1,7 mld euro, z czego tylko ok. 267 mln euro przypadło na aktywa biurowe.
Develia rozpoczyna realizację X etapu jednej z najbardziej popularnych inwestycji w Krakowie - osiedla Centralna Park w dzielnicy Czyżyny. W jego ramach zaprojektowano 145 mieszkań, budowa wystartuje w marcu, a zakończenie planowane jest na III kwartał 2024 roku.