Dla wielu Polaków wysoka inflacja oznacza nie tylko powszechną drożyznę przy zakupie podstawowych produktów, ale również wzrost raty kredytu mieszkaniowego o 100%. Choć tak drastyczny wzrost comiesięcznego zobowiązania „boli”, to warto zauważyć, że w obecnej sytuacji dochodzi do zjawiska dewaluacji długu.
Już 10 kwietnia 2021 r. rozpocznie się wydawanie kluczy do 60 nowych mieszkań lokatorskich w Jaworze (woj. dolnośląskie). Pilotażowy projekt rozpoczyna rewolucję w temacie dostępu do nowych, atrakcyjnych cenowo mieszkań bez kredytu z dojściem do własności, na które czeka ogromna część polskiego społeczeństwa.
Katowice to stolica województwa śląskiego i jednocześnie ważny w rejonie ośrodek akademicki. Działa tu kilkanaście uczelni wyższych, a wśród nich Uniwersytet Śląski czy Śląski Uniwersytet Medyczny, na których kształci się kilkadziesiąt tysięcy studentów.
Przypomnijmy – od stycznia 2015 roku obowiązują nowe zasady dotyczące wysokości wkładu własnego w przypadku kredytów hipotecznych. Do końca 2014 roku wynosił on 5% wartości nieruchomości.
Komisja Nadzoru Finansowego przyjęła właśnie Rekomendację S dotyczącą dobrych praktyk w zakresie zarządzania ekspozycjami kredytowymi zabezpieczonymi hipotecznie.
Od stycznia 2017 roku szykują się kolejne zmiany w warunkach uzyskania kredytów hipotecznych. Tym razem wzrośnie stawka wkładu własnego. Od nowego roku będzie wynosiła ona 20% wartości całego mieszkania.
Początek 2016 r. zdominowały konsekwencje wprowadzenia podatku bankowego oraz zwiększenie minimalnego wkładu własnego do 15 proc.
Pomimo wzrastającej zdolności kredytowej oraz większego ruchu w agencjach nieruchomości i u pośredników kredytowych nie zmieniła się diametralnie sytuacja przeciętnego Kowalskiego. Nadal może on pozwolić sobie na sfinansowanie kredytem co najwyżej kawalerki lub małego 2- pokojowego mieszkania.
Zaciągnięcie kredytu hipotecznego to jedna z najważniejszych, o ile nie najważniejsza decyzja finansowa, jaką podejmujemy w życiu. Zobowiązanie najczęściej spłacamy przez dwie, trzy dekady. Nic dziwnego więc, że o środki na zakup mieszkania czy budowę domu starają się przeważnie młodsi kredytobiorcy, którzy pragną zamieszkać na swoim. Niestety, część z nich boi się zrealizować swoje marzenie o posiadaniu „czterech kątów” na własność, a to m.in. przez porady, jakie można znaleźć w sieci.
Ceny na stałym poziomie, podobnie jak liczba sprzedawanych i wynajmowanych mieszkań. Sytuacja na rynku nieruchomości jest stabilna. Nie zmieni jej koniec programu „Mieszkanie dla młodych”, zwiększony do 20 proc. wkład własny przy kredytach hipotecznych, ani nowe przepisy.
W 8 bankach wymagania dotyczące wkładu własnego są większe, niż wymogi wynikające z Rekomendacji S Komisji Nadzoru Finansowego (KNF). Większym wkładem własnym muszą pochwalić się także osoby uzyskujące dochody z działalności gospodarczej czy kupujące mieszkanie na wynajem.
Osoby, które kupują mieszkanie i chcą otrzymać dopłatę do wkładu własnego będą mogły w sierpniu ponownie złożyć wniosek o dopłatę. Taką możliwość będą jednak miały tylko osoby zainteresowane dopłatą wypłacaną w tym roku. Trzeba jednak się spieszyć, bo pula środków wyczerpie się błyskawicznie.
W czasach PRL nieruchomości o małym metrażu były receptą na głód mieszkań i szansą na własny kąt dla mniej zamożnej części społeczeństwa. Dziś obserwujemy powrót do tych wzorów, z tym że relatywnie małe mieszkania aspirują dziś do miana apartamentu na rynku premium.
Większa dostępność kredytów hipotecznych niż w 2022 roku, możliwość znalezienia okazji zakupowych. Zdaniem Ekspertów finansowych Credipass te zjawiska zdominują w 2023 roku rynek, który będzie powoli wychodził z dołka.
Nowa ustawa mieszkaniowa wprowadzi zmiany, dzięki którym samorządy, towarzystwa budownictwa społecznego i spółki gminne dostaną większe wsparcie na budowę mieszkań. Dzięki temu powstanie więcej mieszkań czynszowych. W efekcie skrócą się kolejki Polaków czekających na mieszkanie komunalne, socjalne czy w TBS.