12-08-2011, 00:00
Żerniki w Gliwicach stają się jedną z najpopularniejszych dzielnic Gliwic wśród osób poszukujących nowego domu. Bliskie sąsiedztwo Zabrza i centrum Gliwic sprawiło, że dzielnicę upatrzyli sobie także deweloperzy. Jeden z gliwickich deweloperów, firma HNBudownictwo podjęła w lipcu decyzję o rozbudowie istniejącego od 2010 roku osiedla „Leśna Osada”. Docelowo zostanie ono powiększone o 4 domy. W sumie osiedle będzie liczyło 20 domów. To już III-etap rozbudowy osiedla.
Deweloperzy znów budują
Śląscy deweloperzy znów budują. Pod 3 latach stagnacji na rynku, wracają do swoich planów inwestycyjnych. Jeden z gliwickich deweloperów właśnie podjął decyzję o rozbudowie swojego osiedla. Jest to już trzecia rozbudowa „Leśnej Osady”. Etap II rozpoczął się pod koniec 2010 roku, wtedy to osiedle powiększono o 6 domów. Z kolei nowa część osiedla składać będzie się z 4 domów, z czego dwa są już gotowe. Prace nad kolejnymi ruszają w sierpniu – zapowiada deweloper.
- Od kliku miesięcy obserwujemy ożywienie na lokalnym rynku. Klientów interesują przede wszystkim inwestycje w zabudowie rezydencjalnej, czyli domy jednorodzinne i bliźniaki o tradycyjnej architekturze. Poszukują także inwestycji zdecydowanie bardziej ekonomicznych i rodzinnych. Coraz częściej także pytają o domy w cenie mieszkań. Oznacza to, że są gotowi zrezygnować z poszukiwania nowego M na rzecz domu. Poszukują także domów z dużą działką wliczoną już w cenę inwestycji – mówi Mirosław Herczyk, właściciel firmy deweloperskiej HNBudownictwo, inwestora osiedla „Leśna Osada”.
Co gotowe rozrasta się
Osiedle „Leśna Osada” powstało w 2010 roku. I i II etap deweloper sprzedał w najtrudniejszym dla rynku okresie. Kupowały przede wszystkim rodziny i biznesmeni. – Dla klientów wciąż problemem są kredyty. Jeśli już ktoś kupuje dom, najczęściej jest to rodzina lub młode małżeństwo. Stąd segment rynku ekonomicznych domów wolnostojących i bliźniaków przez ostatni rok notuje rosnące zainteresowanie – mówi Herczyk.
Za metr kwadratowy domu w „Leśnej Osadzie” razem z działką trzeba będzie zapłacić od 2,2 tys. do 2,8 tys. zł. Dla porównania, średnia cena metra kwadratowego w aglomeracji śląskiej to ponad 4,9 tys. zł. – wynika z raportu redNet Consulting. Cena m kw. domu w Katowicach waha się w przedziale 3-4 tys. Nie zawsze w cenę jednak wliczona jest działka. – Dziś decydując się na zakup lokalu na rynku pierwotnym w Gliwicach mamy w sumie dwie opcje: mieszkanie w centrum, w nowoczesnym apartamentowcu albo dom w popularnych, podmiejskich dzielnicach, które rozwijają się od 5 lat. Ta druga opcja dla wielu klientów staje się coraz bardziej korzystna, zarówno ze względów finansowych, jak również praktycznych – mówi Herczyk.
Metr kwadratowy domu w takich dzielnicach jak Żerniki, Chudów, Wilcze Gardło czy Brzezinka jest nawet o 20 - 30 proc. tańszy niż metr kwadratowy mieszkania w centrum. – Oczywiście, jeśli ktoś chce kupić mieszkanie, nie namówi się go na dom. Tym niemniej klient wyedukowany przez ostatnie 3 lata potrafi kalkulować i dziś bardziej opłacalne staje się dla niego kupienie domu, zwłaszcza w okolicy, której rośnie prestiż i w której rozwija się infrastruktura. Popularne stają się także dzielnice w bezpośrednim sąsiedztwie Zabrza, np. Żerniki. Te najczęściej wybierają mieszkańcy tego miasta – dodaje Herczyk.
Klient jest znudzony ofertą
Ale to nie jedyny powód, dla którego deweloperzy na Śląsku znów wkopują łopatę. W ostatnich miesiącach wyraźniej osłabło zainteresowanie gotowymi inwestycjami, na rzecz tych planowanych, ale z wykończeniem pod klucz. – Dziś w ofercie wielu deweloperów na rynku znajdują się ostatnie domy lub mieszkania, nie zawsze te w najlepszej lokalizacji, czy o standardzie wymaganym przez klienta. Często jest to oferta, która pamięta jeszcze 2008 i 2009 rok. Kurcząca się podaż oraz znudzenie klienta jedną i tą samą ofertą sprawia, że znów nowe inwestycje cieszą się większym wzięciem. Aczkolwiek są od tego odstępstwa. Sporo inwestycji w Gliwicach zakończono w 2010 i są to wciąż bardzo dobre lokale, w dogodnej lokalizacji – dodaje Herczyk.
W nowej części osiedla „Leśna Osada” przy ul. Legnickiej, znajdą się w sumie 4 nowe domy wolnostojące. Dwa domy, każdy o powierzchni 255 m kw. z garażem na działce o powierzchni 500 m kw. Te dwa domy są już ukończone. Budowa dwóch kolejnych, mniejszych właśnie rusza. Każdy z domów będzie miał powierzchnię ok. 200 m kw. z garażem i stanie na działce o powierzchni 500 m kw. Ceny za m kw. zaczynają się od 2,2 tys. do 2,8 tys. zł. Jak mówi deweloper architektura osiedla, jest tradycyjna, bo takiej dziś oczekuje klient.
– Poszukujący na rynku pierwotnym domu doskonale zdają sobie sprawę z tego, że za unikalną architekturę czy design trzeba zapłacić nawet dwa, trzy razy tyle, co za dom z tradycyjną architekturą. Często jednak skłonni są zrezygnować z konceptu architektonicznego na rzecz wysokiej jakości materiałów, większej działki lub garażu. Zwłaszcza, jeśli są to rodziny z dziećmi. Te stanowią dziś ponad 90 proc. klientów HNBudownictwo – mówi Herczyk.
Całość III-etapu osiedla „Leśna Osada” planuje się oddać do użytku na początku 2012 roku.
Więcej: www.hnbudownictwo.pl
Podobne artykuły
Komentarze