Kilkaset złotych za samodzielny pokój i nawet 1 tys. zł za kawalerkę – tyle trzeba zapłacić miesięcznie za stancję dla studenta w Lublinie. W ciągu kilku lat nauki daje to niebagatelną kwotę. Wielu rodziców decyduje się więc na zakup mieszkania dla studiującego dziecka.

Lublin to jeden z największych ośrodków akademickich w Polsce. Według danych Urzędu Statystycznego w Lublinie, na początku minionego roku akademickiego, studiowało tutaj ponad 72 tys. osób.¹ Naturalnie, nie dla wszystkich wystarcza miejsc w akademikach. Nie każdy chce też w nich mieszkać. Wielu studentów woli wynajmować stancje.

Ceny nie są jednak niskie. Za samodzielny pokój trzeba zapłacić często nawet 500 zł miesięcznie, a za kawalerkę nawet dwa razy tyle. Nic więc dziwnego, że rodzice niektórych żaków inwestują w zakup mieszkania.  – Ostatnio sam sprzedałem kilka mieszkań w Lublinie osobom, które chcą je przeznaczyć dla swoich studiujących dzieci – mówi Marcin Rogowski z lubelskiego biura nieruchomości HomePlace.

Liczy się lokalizacja i liczba pokoi

Zdaniem deweloperów, przy zakupie mieszkania dla studenta, warto zwrócić uwagę przede wszystkim na lokalizację osiedla. – Jeśli mieszkanie będzie położone blisko uczelni, student z pewnością zaoszczędzi wiele czasu i pieniędzy na dojazdach. Dla młodych ludzi ważne jest również życie towarzyskie. Dlatego osiedla dobrze skomunikowane z centrum miasta i z ośrodkami  akademickimi, tak jak nasze osiedle Nowy Przylądek przy ul. Północnej czy Nowy Początek przy ul. Strzeszewskiego, są bardzo atrakcyjne także dla osób studiujących – mówi Agnieszka Podbielska z NAP Invest Group.

Osoby zainteresowane zakupem z pewnością zadają sobie również pytanie, na jaki metraż powinny się zdecydować. – Wszystko zależy od oczekiwań i możliwości finansowych kupującego. Powinniśmy jednak pamiętać, że w przeliczeniu na metr kwadratowy, większe mieszkania są tańsze od małych. Jeśli więc mamy taką możliwość, to warto zdecydować się na zakup mieszkania kilkupokojowego. Wówczas w jednym pokoju może mieszkać nasze studiujące dziecko, a dwa pozostałe można wynająć i mieć większe zyski – podpowiada Marcin Rogowski.

Pieniądze się zwrócą

Wbrew pozorom, zakup mieszkania dla studenta nie jest propozycją jedynie dla najzamożniejszych osób. – To dobre rozwiązanie nie tylko dla tych, którzy mogą sobie pozwolić na zakup mieszkania za gotówkę, ale również dla osób, które mają odpowiednią zdolność kredytową. Przy założeniu, że kupujemy dwupokojowe mieszkanie, miesięczna rata kredytu może wynosić 1500 zł. Natomiast za wynajem podobnej wielkości mieszkania w pobliżu Uniwersytetu Medycznego w Lublinie często trzeba zapłacić około 1600 zł. Już na tym przykładzie widać, że inwestycja w mieszkanie dla studenta, po prostu się opłaca – tłumaczy Marcin Rogowski.

A co po zakończeniu nauki? – Po pięciu czy sześciu latach studiów, mieszkanie można sprzedać. Po tym okresie, prawie zawsze mieszkanie utrzymuje swoją cenę albo nawet zyskuje na wartości. Na pewno na tym nie stracimy – mówi Marcin Rogowski.

Dobrym rozwiązaniem może też być udostępnienie mieszkania kolejnym studentom. Jak wynika z analiz Narodowego Banku Polskiego, wynajem lokali mieszkalnych jest obecnie bardzo opłacalny. Przynosi większe zyski niż te płynące z oprocentowania depozytów gospodarstw domowych, czy z dziesięcioletnich obligacji skarbowych.²

Poza tym, niejedna osoba po ukończeniu studiów pozostaje w Lublinie. – Wielu żaków z Uniwersytetu Medycznego, znajduje zatrudnienie w tutejszych placówkach medycznych. Z osiedla przy ul. Strzeszewskiego będą mieli dogodny dojazd do pracy, a Nowy Przylądek przy ul. Północnej jest położony wręcz w bezpośrednim sąsiedztwie kilku spośród największych lubelskich szpitali – mówi Agnieszka Podbielska.

Zakup mieszkania na potrzeby studiującego dziecka może więc być doskonałą inwestycją. Bez względu na to, czy z nieruchomości będzie korzystać tylko przez kilka lat nauki, czy także po wejściu w dorosłe, zawodowe życie.

¹ Szkolnictwo Wyższe w Roku Akademickim 2013/14 – opracowanie sygnalne Urzędu Statystycznego w Lublinie.
² J. Łaszek, H. Augustyniak, K. Olszewski, J. Waszczuk, Informacja o cenach mieszkań i sytuacji na rynku nieruchomości mieszkaniowych i komercyjnych w Polsce w II kwartale 2014 r., Narodowy Bank Polski, wrzesień 2014 r.