13-01-2015, 00:00
|
W 2015 r. czołowi deweloperzy wkraczali z pewnością w szampańskich nastrojach. Do bardzo dobrych wyników sprzedażowych notowanych w pierwszych trzech kwartałach 2014 r. doszedł kolejny, również niezwykle udany.
Pierwsze symptomy wyraźniejszej poprawy koniunktury widoczne były już wyraźnie w II połowie 2013 r. Uruchomienie w styczniu 2014 r. programu Mieszkanie dla Młodych oraz rekordowo niskie stopy procentowe dodatkowo podkręciły wysoki już wcześniej popyt.
Największe spółki nie mogły nie skorzystać ze sprzyjających warunków. Trzeba przyznać, że działały na tyle skutecznie, iż w większości przypadków potrafiły wyraźnie zwiększyć sprzedaż oferowanych mieszkań. Nie mogłyby tego dokonać gdyby nie rozpoczęły w odpowiednim czasie dużych i dopasowanych do aktualnych możliwości klientów inwestycji.
Uwagę zwraca fakt wykształcenia się silnej grupy dużych deweloperów. Osiem spółek potrafiło w ubiegłym roku znaleźć chętnych na ponad 1 000 swoich mieszkań, a liderujący Robyg przekroczył nawet granicę 2 tys. zawartych transakcji.
W gronie analizowanych spółek spadek liczby sprzedanych mieszkań r/r zaliczył jedynie Atal (-16% r/r). Gorszy wynik wynikał po części z faktu, iż z 9 nowych inwestycji wprowadzonych na rynek aż 7 trafiło do sprzedaży dopiero w trzecim i czwartym kwartale. Będą one mocniej pracować na wyniki spółki w bieżącym roku.
Podobne artykuły
Komentarze