Poznań i jego okolice to jeden z największych i najciekawszych rynków mieszkaniowych w Polsce. Zainteresowanie mieszkaniami oraz domami ze strony klientów sprzyja, by realizować osiedla przez deweloperów – zarówno na potrzeby klientów indywidualnych, jak i inwestycyjnych. Z drugiej strony – pula gruntów pod zabudowę w granicach miasta się zmniejsza. Jak na te aspekty reagują deweloperzy? Jak oceniają współpracę z urzędami?
Rosnące stopy procentowe, a z nimi spadająca zdolność kredytowa spowodowały, że w pierwszym kwartale 2022 r. zobaczyliśmy wyraźne osłabienie popytu na mieszkania.
Międzynarodowa firma doradcza Knight Frank, wspólnie z jedną z największych na świecie kancelarii prawnych Dentons opracowały jedyny na rynku raport analizujący potencjał inwestycyjny sektora PRS w Polsce. Analizie zostały poddane aspekty makroekonomiczne, demograficzne, finansowe, prawne oraz podatkowe.
W weekend 23 i 24 września w Poznaniu odbyła się jesienna edycja Targów Mieszkań i Domów. Swoje premierowe inwestycje zaprezentowały takie firmy, jak: EBF Development, Grupa Inwest, Konimpex-Invest. Wśród nowych, dotąd nieprezentowanych osiedli, były także: Nowe Szczytniki, czy Stacja Jeżyce. Zainteresowanie wydarzeniem było bardzo duże. Goście targowi pytali nie tylko o ofertę mieszkaniową, ale też wykończenie wnętrz, czy wsparcie merytoryczne w programie „Pierwsze Mieszkanie”. Rynek znów jest w dobrej sytuacji.j
Sytuacja na rynku kredytów hipotecznych wygląda znacznie lepiej niż na początku pandemii. Banki luzują restrykcje, a klienci decydują się na coraz wyższe zobowiązania kredytowe. Eksperci firmy Gold Finance zaprezentowali najnowsze dane za III kw. 2020 r.
Dla wielu branż 2022 był ciężkim rokiem. Wojna w Ukrainie, rosnące stopy procentowe czy droższe kredyty hipoteczne to jedne z najważniejszych czynników, jakie miały wpływ na sytuację deweloperów w minionym roku. Jak podaje raport JLL „Rynek mieszkaniowy w Polsce III kw. 2022” popyt na mieszkania spada, a ostatnio był tak niski jedynie w 2020 podczas pandemii COVID. Coraz większe znaczenie na rynku zdobywają nabywcy gotówkowi.
W Polsce buduje się coraz więcej. Według raportu Property Index 2021 w 2020 roku nasz kraj miał najwyższą liczbę mieszkań oddanych do użytku na 1000 mieszkańców. Deweloperzy zapełniają polski rynek nieruchomości nie tylko mieszkaniami, ale również zabudową szeregową. Wiele osób staje przed dylematem – mieszkanie czy dom szeregowy?
Deweloperzy chcieliby budować więcej i szybciej. Do grona największych graczy na rynku nieruchomości dołączają kolejne mniejsze i bardzo obiecujące miasta. Podaż jest wciąż wysoka, mimo wysokich cen, które od blisko pięciu lat idą cały czas w górę. Jak wygląda obecnie mapa rynku nieruchomości w Polsce?
Rynek najmu w największych polskich miastach gwałtownie się skurczył. Mieszkania mają teraz ogromne wzięcie, a zwiększoną aktywność generują przede wszystkim obywatele Ukrainy, uciekający na zachód przed rosyjską inwazją. Ich napływ przyczynił się do wytworzenia na tyle wysokiego impulsu popytowego, że inwestorzy zastanawiają się już nad wykupywaniem lokali w pakietach.
Piąty i zarazem przedostatni budynek prowadzonej przez White Stone Development wieloetapowej inwestycji harmonijnie wpasował się w okolicę. Utrzymany jest w spójnej z wcześniejszymi etapami jasnej kolorystyce. Wśród 69 mieszkań w budynku B2 znalazły się jedno-, dwu-, trzy- i czteropokojowe o metrażu od 28 m2 do ponad 88 m2
Polska gospodarka punkt kulminacyjny krótkoterminowego załamania aktywności gospodarczej ma już za sobą.
Ponad 28 mld zł kredytów mieszkaniowych wypłacono w IV kw. 2023 r. To rekordowe wolumeny od dawna nie widziane na rynku. Siłą napędową wzmożonej akcji kredytowej stał się Bezpieczny Kredyt 2%. Jest on też w dużej mierze odpowiedzialny za wzrosty cen mieszkań.
Znany z relatywnie wysokiego bezpieczeństwa rynek nieruchomości rośnie w siłę. Tylko w lipcu banki pożyczyły 8 miliardów złotych na zakup mieszkań.
Międzynarodowa agencja doradcza Cushman & Wakefield podsumowała sytuację na warszawskim rynku biurowym w 2023 roku. Minione 12 miesięcy przyniosły najniższą od 25 lat wartość rocznej podaży. Wynika to między innymi z tymczasowego wycofania niektórych nieruchomości z rynku w związku z planowanymi działaniami modernizacyjnymi. Z kolei popyt na biura mierzony liczbą zawartych transakcji był o prawie 18% wyższy niż w rekordowym 2019 roku. Jednocześnie najemcy muszą liczyć się z kontynuacją presji na wzrost stawek czynszu i konsekwentnym spadkiem dostępnej w Warszawie powierzchni biurowej.
Projekt poznański w nowym dla firmy sektorze magazynowym