Posiadanie domu w pobliżu jeziora, zalewu czy rzeki może być dla wielu z nas bardzo kuszące. Mieszkanie w niepowtarzalnej krajobrazowo okolicy ma bowiem niepodważalne walory. Jednak obok licznych zalet wynikających z posiadania domu w mniej typowym miejscu, należy również zdawać sobie sprawę z określonych zagrożeń oraz z faktu, że proces budowy musi w tym przypadku przebiegać nieco inaczej.
Po mimo tego, że kryzys finansowy odbił wyraźne piętno na rynku mieszkaniowym w naszym kraju, to nadal nie brakuje ofert sprzedaży domów jednorodzinnych sięgających kilku, a w niektórych przypadkach nawet kilkunastu milinów złotych. W Polsce najdroższe nieruchomości mieszkalne można znaleźć głównie w okolicach Warszawy, należy tu wymienić przede wszystkim Konstancin – Jeziorną oraz Łomianki, ale także w regionach innych większych miast.
Zakup nieruchomości to często największa inwestycja w życiu. Co więcej, nie jest to zwykła lokata kapitału, a przede wszystkim tworzenie własnego miejsca na świecie, domu dla siebie i rodziny. Dlatego też priorytetem powinno być jej zabezpieczenie.
Nowa ustawa deweloperska, koniec programu „Rodzina na swoim” czy postępująca fala upadków firm z branży budowlanej i deweloperskiej - to tylko niektóre czynniki wpływające negatywnie na rynek mieszkaniowy. Deweloperzy mocno cierpią w czasie niepewnej sytuacji gospodarczej i spadku zaufania do przedsiębiorczości. Obecnie osobom planującym przeprowadzkę poza miasto towarzyszy dylemat: skorzystać z oferty dewelopera czy wybudować dom na własną rękę? Deweloperzy w obliczu kryzysu nie chcą budować tanio. Co więcej, ich inwestycje bywają nietrafione. Lepiej rozważyć pewną budowę, której koszt nie przekroczy zdolności kredytowej inwestora.
Najbezpieczniej jest kupić mieszkanie w zakończonej już inwestycji. Gotowy dom i możliwość szybkiej przeprowadzki przemawiają do wyobraźni wielu osób. Jednak znajdują się wciąż i tacy, którzy decydują się powierzyć pieniądze deweloperowi, który dopiero rozpoczął budowę. Co sprawia że klienci są skłonni podjąć takie ryzyko?
Rynek nieruchomości powoli wraca na ścieżkę szybkiego rozwoju. Po okresie spowolnienia związanego ze światowym kryzysem, a także obostrzeniami związanymi z podejściem banków do finansowania nieruchomości, developerzy znów budują spore ilości mieszkań.
W plebiscycie na najatrakcyjniejszą warszawską dzielnicę niezmiennie zwycięża Mokotów, ale najwięcej mieszkań w mieście kupowanych jest na Białołęce
Wstępne wyniki rynku targowego przygotowane przez Polską Izbę Przemysłu Targowego pokazują, że polskim firmom targowym kryzys nie grozi.
Osoby planujące zakup nowego mieszkania pod Warszawą do co drugiego lokalu mogą wprowadzić się od razu
Od początku stycznia 2014 r. zainteresowani mogą składać wnioski o dofinansowanie zakupu własnego „M” w ramach nowego rządowego programu „Mieszkanie dla Młodych”, który ma na celu wsparcie osób do 35. roku życia w nabyciu swojego pierwszego mieszkania lub domu.
Globe Trade Centre S.A. (GTC) opublikowała wyniki finansowe za drugi kwartał i pierwsze półrocze 2012 roku. Sprawozdanie zostało sporządzone zgodnie Międzynarodowymi Standardami Sprawozdawczości Finansowej (IFRS) i zaprezentowane w euro.
W całym kraju funkcjonuje dziś 353 centra zakupowe. W pierwszej połowie 2013 na rynek trafiło ok. 130 000 mkw. powierzchni handlowej, informuje w swoim raporcie Jones Lang LaSalle.
Spółka Echo Investment rozpoczyna realizację „Osiedla Południowego” przy ul. Sukowskiej w Dyminach koło Kielc.
Odpowiedź na tytułowe pytanie nie jest prosta: choć w ostatnich latach ceny wyraźnie spadają, to jednocześnie wzrasta oprocentowanie kredytów hipotecznych. Wyliczenia Domu Kredytowego Notus i portalu nowyadres.pl pokazują, że gra na zwłokę opłacała się tylko w niektórych miastach Polski.
W najbliższych latach na polskim rynku przybywać będzie 500 - 600 tys. mkw. powierzchni handlowej rocznie